reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Patina w ciazy to nalepsza gimnastyka basen,ja bym z mila checia poszla ale ze wzgledu na moje infekcje sobie podaruje:tak:
Zapomialam napisac, robilam w srode badania(mocz,morfologia), wszystko wskazuje na infekcje ukladu moczowego:-(We wtorek ide do ginka zobaczymy co no powie:tak:
 
reklama
Kubusiowa trzymaj sie kochana,dobrze ze z malenstwem ok,ale kolki nie zazdroszcze :baffled:-zdrowiej szybciutko!

Wlasnie Kochane,nie wiem co zrobic,bo jak Pan Malzonek w domu,to co innego,ale dzis mala tez jak wstala "ee" zrobila i sama zaczela ciuchy sciagac wlacznie z pieluszka i mowy o ponownym zalozeniu pampkow nie bylo.Wyciagnelam z rzeczy dla Leo wielorazowe pieluszki(one size) i zalozylam jej bez wkladek tylko czesc nieprzemakalna,sa grubosci 2par majtek ;-),a na to wciagnelam szersze spodnie "domowe".Za niecale 4h wraca S do domu,wiec moze jakos wytrzymamy...Jakos sie dziwnie czuje,bo jak dla mnie to tyle zmian w tak krotkim czasie,a do tego kiedy jestem mniej "uzytkowa" i smutno mi troche,ze malenka sama zalapuje wiekszosc rzeczy,a nie moge jej podac lapki..."Dorosle"lozko,siadanie na nocnik,mycie sie,przebieranie(nawet zakladanie butow i zapinanie rzep),calkowite samodzielne jedzenie-w tym branie sobie jedzenia,calkowite odstawienie wozka etc...:sorry2:A przeciez ma dopiero niecale 2 latka.Nie,ze marudze,bo sie naprawde ciesze ze taka samodzielna jest,mam mniej pracy przy niej,ale tak jakos...za szybko rosnie :sorry2:
 
Fiore ty sie ciesz kobieto z postepow swoje corki!
Ja sie wkurzam ze moj maluch jeszcze niczego sam nie ogarnia a do tego budzi sie w nocy na mleko...
Mam czasami czarne mysli ze sobie nie poradze zmieniac tylu pieluch naraz i robieniu mleczek bo nadal bede miala dwa bobasy.
Lozeczko tez musialam kupic 2gie ze szczebelkami bo Colin jeszcze za maly na normalne.
Jak ja ci zazdroszcze!
Ucaluj swoja malutka lepiej za jej dzielnosc
Za kilka tygodni bedziesz miala znowu powtorke z rozrywki i bedziesz najszczesliwsza pod sloncem ze masz juz taka madra dziewczynke.
 
Suse no wlasnie,powinnam byc wdzieczna i jestem,ale jednak ciezko troszke na serduchu jest :zawstydzona/y:
Wlasnie przypomnialo mi sie,ze mialam Ci napisac o nocach.Otoz V budzila sie do 15msc w nocy na mleko i nie pomagalo zageszczanie,ani podawanie wody czy tez herbatek.Po prostu w pewnym momencie przestala sama i zaczela przesypiac po 12h na noc,jak zaczela wiekszy rozwoj fizyczny-w sensie chodzenie etc...(a zaczela chodzic wlasnie w prawie 15msc).Zreszta zawsze byla glodomorkiem,decydowala kiedy jesc i srednio na poczatku wychodzilo co 2,5-3h,potem juz co 3-4h,wlacznie z nocami.S w ciagu roku schudl 11kg-przez zmecznie,a jest z niego "wysoka szkapa",wiec wyobraz sobie co to musialo dla nas znaczyc.Pisze jaka jest prawda,bo wkurzam sie jak slysze,ze 2tyg dziecko przesypia cale noce,co jest fizjologicznie niemozliwe i wiem,ze wiekszosc osob ktore znamy mowi takie glupoty,tylko po to zeby byc "lepszym"-ja klamac nie potrafie i dobrze pamietam,ze wcale tak latwo nie ma.

Ja mam juz dosc lezenia,patrze przez okno i widze tak sliczne sloneczko,a wiaterek wrzuca do domciu ciepelko i zapachy wiosny...niedaleko jest tez krzew "calicantus",ze az normalnie czlowieka skreca :-p Dobrze,ze dzis ma dojsc moje dvd,to przynajmniej sobie obejrze jakis nowy film...no i czekam tez na materialy do haftu :-)
 
Ostatnia edycja:
Mowisz ze musze to poprostu przeczekac?.
W sumie zdazaja sie noce w calosci przespane od 20h do 8h ale bardzo sporadycznie...zauwazylam ostatnio jak sie budzi na mleko to juz je tylko troszeczke i ponownie zasypia.
Moze jest iskierka nadzieji ze bedzie przesypial noce do maja.
Postanowilam ostatnio zaczac nauke nocnikowania ale moj sprytny maluch kiedy sie budzi ma juz pelna pieluche...nic mi nie idzie!
 
Suse z nocnikowaniem poczekaj,az bedzie gotowy sam.Jak widzisz moja malenka dopiero robi wstep do zaczynania:-pa za tydzien konczy 2 lata.Jak miala 1,5roku to nawet o tym nie myslalam.
Niebawem bede dzwonila do As,zobaczymy co u niej.
 
reklama
To jeszcze chwilę poczekam na wieści od As i się położę trochę, bo Mała strasznie szaleje w brzuchu i aż mi się niewygodnie siedzi. Widać nadrabia zaległości powstałe podczas mojego bólu zęba. Wtedy trochę spokojniejsza była :)
 
Do góry