Kości się nie zrastają tylko schodzą .przeraziłam się. zawsze mialam trochę szersze biodra i figurę gruszki, nie tak perfidnie ale trochę tak. i dupę jak jennifer lopez. teraz po porodzie chce duuuuzo schudnac do 50 kg czyli pewnie po proodzie z 15 kg będę musiała schudnąć, mam nadzieję, że będę mogła mieć wąskie biodra :O przy moich cyckach powinnam mieć raczej wąskie biodra mam nadzieję, że będę mogła takie mieć z tyłu teraz wyglądam tragicznie!
a nosa swojego nigdy nie lubiłam, zbyt szeroki.. chyba jednak jak bedziemy mieć pieniądze zrobie sobie cycki i nos:/
a od czego to zalezy ? czy sie zrosnie czy nie
Zależy to przede wszystkim od naturalnych potrzeb danego organizmu .
Każdy ma gdzieś zakodowane jak będzie wyglądał .Można na uszach stawać ,a wyglądu się nie zmieni ,no chyba ,że operacyjnie ,ale to już takie widzi mi się .....
Mi się też mocno biodra rozeszły ,ale po każdym porodzie praktycznie wszystko się schodzi do pierwotnego stanu .
Bez takiego rozejścia się kości nie byłabym w stanie urodzić córki ze średnicą klatki piersiowej 40 cm .
Natura to jednak sprytnie wymyśliła .;-)
http://mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=655
Ostatnia edycja: