A ja już wróciłam z psami ze spaceru:-):-)
Nie pół roku ,a półtora roku ;-):-):-):-)
Witajcie babeczki.
Nocka niby w porządku .Do 3.30 siedziałam nad obrazem ,ale coś do przodu wreszcie poszło.:-):-).
Mały mnie obudził o 5.50 ,więc spania było dziś niewiele.
vilmaq robię teraz taki obrazek:
A ten robiony tak długo to był Jezus z owieczką
Obecnie mam tyle obrazu
Piękne!!! Faktycznie widać że czasochłonne skoro taka zmiana barw co chwile!!!!! SZOK! As, zazdroszczę talentu! Sama się nauczyłaś tak pięknie wyszywać?