To zależy ile masz przeznaczone na prezent.Cześć
Ja tylko tak na szybko, bo czasu brak.
Wróciliśmy niedawno z chrzcin. W sukienkę jednak się nie zmieściłam - zgodnie z moimi przypuszczeniami nie dopięłam się w biuście, choć nie urósł on jakoś baaaardzo dużo. Zmuszona więc byłam kupić nowy ciuszek, co mnie akurat cieszy - garderoba ciążowa się powiększa
Ja za kupowanie prezentów zabieram się jutro, ale praktycznie wiem co dla kogo kupić, więc to tylko kwestia zamówienia. Zamierzam więc jutro buszować po necie w poszukiwaniu prezentów w dobrych cenach Zastanawiam się tylko co kupić tej małej - 3 miesięcznej? Może doświadczone mamusie macie jakiś pomysł, co w takim okresie życia dziecka może być fajne i przede wszystkim przydatne?
Suzi kochana witaj z powrotem. Gratuluję siusiaczka
Pieszczoszka przykro mi, że tak wyszło z Twoją pracą. Nie będę nawet pisać jak z Tobą postąpili. Szkoda słów! Trzymam jutro kciuki i mam nadzieję, że dowiesz się kto mieszka w brzuszku.
fiore również uważam, że najważniejsza jest bliskość ukochanych osób, nie tylko w święta, ale cała reszta to tylko otoczka.
Wiolka gratuluję prawka
Ja bardzo polecam matę edukacyjną np taką:
Edukacyjna Muzyczna MATA 2w1 ZWIERZĘTA Kojec 595 (1960260195) - Aukcje internetowe Allegrolub taką
MATY/ MATA Edukacyjna KOJEC Z PODUSIĄ SUPER CENA (1951738982) - Aukcje internetowe Allegroczy jeszcze inny model
MATY/ MATA EDUKACYJNA PSZCZÓŁKA Z PODUSZECZKĄ (1951738983) - Aukcje internetowe Allegro
Ja mam ten luksus ,że to wet przyjeżdża do mnie i nie muszę ich ciągnać do kliniki.Suzi, wreszcie wróciłaś!!! Witamy cieplutko!
As, współczuję smrodków ;-p moja sucz też waży 40kg i jak sobie pomyślę, że miałabym ja teraz sama podnosić- to nie ma opcji. Jak jesteśmy u weta to musimy ją stawiać na stole, bo inaczej ucieka pod stół- tak się boi igły, jak jej Pani hehe
Życzę Ci mniej porządków, a więcej odpoczynku!!!
Agushka, gratuluję i zazdroszczę!
pieszczoszka1988, kciuki zaciśnięte!
U nas wszystko dobrze, brzucho mi wywaliło tak, że już bym się nie wyparła ciąży hehe. Jakieś przeczucie, że chłopak u nas będzie mnie nie opuszcza ostatnio. Chociaż jest mi obojętne, byle zdrowe było. Wczoraj byłam na zakupach i przy okazji poszłam pooglądać ubranka i są taaaakie słodkie. Na szczęście jeszcze potrafię się powstrzymać i na ten czas jeszcze nic nie kupiłam. Pozdrawiam Was gorąco!
Kochane uciekam z psami na ostatni spacer i potem do mężulka bo czeka na mnie;-)
Dobranoc