reklama
Stokrotka812
Fanka BB :)
Trzymam, napisz koniecznie jak na wizycie i czy będziesz miała chłopca czy dziewczynkę:-)Jutro wizyta u gina o 10:00 trzymajcie za mnie kciuki prosze
Miłego wieczoru
Jasne ,że trzymam .Jutro wizyta u gina o 10:00 trzymajcie za mnie kciuki prosze
To takie kochane 2 Golden Retrievery .Psy rasy myśliwskiej ,więc siłę to one mają .As - niezle przejsciaA co to za rasa, ze ma az 40kg? Moja zaraza ma 20kg ale pary wiecej niz niejeden olbrzym (to mieszaniec husky - jest niesamowicie silna i wytrzymala) i wlasnie cieczkuje, wiec tez mamy atrakcje
Fiore dziękuję, tak mi tez dużo to że mogę tu z wami porozmawiać, pożalić się, pośmiać się itd majówki górą 
Suzi witaj
As ale się usmiałam z tych psich perypetii ale dobrze że wszystko dobrze się skończyło
Pieszczoszka trzymam juz od dziś
Ja dzisiaj byłam na dodatkowym usg ale to w odpowiednim temacie.
Kupiłam juz bilet i lecę do Austrii za 16 dni, jutro już 15!!! już się nie mogę doczekać aż zobaczę te moje mordki kochane siostrzenice i siostrzeńca
Gin zbadała mnie wszerz i wzdłuż i pozwoliła lecieć a to najważniejsze.
Miłego wieczoru majówki. Buziaczki dla waszych brzuszków.
Suzi witaj
As ale się usmiałam z tych psich perypetii ale dobrze że wszystko dobrze się skończyło
Pieszczoszka trzymam juz od dziś
Ja dzisiaj byłam na dodatkowym usg ale to w odpowiednim temacie.
Kupiłam juz bilet i lecę do Austrii za 16 dni, jutro już 15!!! już się nie mogę doczekać aż zobaczę te moje mordki kochane siostrzenice i siostrzeńca
Gin zbadała mnie wszerz i wzdłuż i pozwoliła lecieć a to najważniejsze.
Miłego wieczoru majówki. Buziaczki dla waszych brzuszków.
dila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2011
- Postów
- 180
Cześć
Ja tylko tak na szybko, bo czasu brak.
Wróciliśmy niedawno z chrzcin. W sukienkę jednak się nie zmieściłam - zgodnie z moimi przypuszczeniami nie dopięłam się w biuście, choć nie urósł on jakoś baaaardzo dużo. Zmuszona więc byłam kupić nowy ciuszek, co mnie akurat cieszy - garderoba ciążowa się powiększa
Ja za kupowanie prezentów zabieram się jutro, ale praktycznie wiem co dla kogo kupić, więc to tylko kwestia zamówienia. Zamierzam więc jutro buszować po necie w poszukiwaniu prezentów w dobrych cenach Zastanawiam się tylko co kupić tej małej - 3 miesięcznej? Może doświadczone mamusie macie jakiś pomysł, co w takim okresie życia dziecka może być fajne i przede wszystkim przydatne?
Suzi kochana witaj z powrotem. Gratuluję siusiaczka
Pieszczoszka przykro mi, że tak wyszło z Twoją pracą. Nie będę nawet pisać jak z Tobą postąpili. Szkoda słów! Trzymam jutro kciuki i mam nadzieję, że dowiesz się kto mieszka w brzuszku.
fiore również uważam, że najważniejsza jest bliskość ukochanych osób, nie tylko w święta, ale cała reszta to tylko otoczka.
Wiolka gratuluję prawka
Ja tylko tak na szybko, bo czasu brak.
Wróciliśmy niedawno z chrzcin. W sukienkę jednak się nie zmieściłam - zgodnie z moimi przypuszczeniami nie dopięłam się w biuście, choć nie urósł on jakoś baaaardzo dużo. Zmuszona więc byłam kupić nowy ciuszek, co mnie akurat cieszy - garderoba ciążowa się powiększa
Ja za kupowanie prezentów zabieram się jutro, ale praktycznie wiem co dla kogo kupić, więc to tylko kwestia zamówienia. Zamierzam więc jutro buszować po necie w poszukiwaniu prezentów w dobrych cenach
Zastanawiam się tylko co kupić tej małej - 3 miesięcznej? Może doświadczone mamusie macie jakiś pomysł, co w takim okresie życia dziecka może być fajne i przede wszystkim przydatne?Suzi kochana witaj z powrotem. Gratuluję siusiaczka
Pieszczoszka przykro mi, że tak wyszło z Twoją pracą. Nie będę nawet pisać jak z Tobą postąpili. Szkoda słów! Trzymam jutro kciuki i mam nadzieję, że dowiesz się kto mieszka w brzuszku.
fiore również uważam, że najważniejsza jest bliskość ukochanych osób, nie tylko w święta, ale cała reszta to tylko otoczka.
Wiolka gratuluję prawka
Suzi, wreszcie wróciłaś!!! Witamy cieplutko!
As, współczuję smrodków ;-p moja sucz też waży 40kg i jak sobie pomyślę, że miałabym ja teraz sama podnosić- to nie ma opcji. Jak jesteśmy u weta to musimy ją stawiać na stole, bo inaczej ucieka pod stół- tak się boi igły, jak jej Pani hehe
Życzę Ci mniej porządków, a więcej odpoczynku!!!
pieszczoszka1988, kciuki zaciśnięte!
U nas wszystko dobrze, brzucho mi wywaliło tak, że już bym się nie wyparła ciąży hehe. Jakieś przeczucie, że chłopak u nas będzie mnie nie opuszcza ostatnio. Chociaż jest mi obojętne, byle zdrowe było. Wczoraj byłam na zakupach i przy okazji poszłam pooglądać ubranka i są taaaakie słodkie. Na szczęście jeszcze potrafię się powstrzymać i na ten czas jeszcze nic nie kupiłam. Pozdrawiam Was gorąco!
As, współczuję smrodków ;-p moja sucz też waży 40kg i jak sobie pomyślę, że miałabym ja teraz sama podnosić- to nie ma opcji. Jak jesteśmy u weta to musimy ją stawiać na stole, bo inaczej ucieka pod stół- tak się boi igły, jak jej Pani hehe
Życzę Ci mniej porządków, a więcej odpoczynku!!!
Agushka, gratuluję i zazdroszczę!Cześć dziewczyny
Teraz się tylko witam, bo wychodzimy z mężem do znajomych, wpadnę potem
Mam dzisiaj cudowny dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pieszczoszka1988, kciuki zaciśnięte!
U nas wszystko dobrze, brzucho mi wywaliło tak, że już bym się nie wyparła ciąży hehe. Jakieś przeczucie, że chłopak u nas będzie mnie nie opuszcza ostatnio. Chociaż jest mi obojętne, byle zdrowe było. Wczoraj byłam na zakupach i przy okazji poszłam pooglądać ubranka i są taaaakie słodkie. Na szczęście jeszcze potrafię się powstrzymać i na ten czas jeszcze nic nie kupiłam. Pozdrawiam Was gorąco!
Martusia22267
Fanka BB :)
Dobry wieczór wszystkim
u nas niedziela mineła fajnie wstaliśmy o 12śniadanko, kąpiel pieska, moi rodzice nas odwiedzili wpadli na kawkę a potem razem skoczyliśmy na takie ogólne zakupy i tak niedziela zleciała.Jutro muszę z rana iść badania porobić bo w czwartek wizyta.
Pieszczoszka trzymam kciuki!
Co do piesków to ja miałam kiedyś doga który ważył 79 kg i to był dopiero kolos As i współczuję takich atrakcji bo sama wiem, że do śmiechu wcale wtedy nie jest jak się patrzy jak ukochany piesek się tak męczy... jutro z moim jadę na pobranie krwi mam nadzieję, że wyniki będą dobre.
A jeśli chodzi o porządki to u nas już wszystko zrobione S wczoraj umył okna, wyszorował całą łazienkę od sufitu po podłogę i całą inną reszte zrobiliśmy tak, że praktycznie zostały same drobnostki.
u nas niedziela mineła fajnie wstaliśmy o 12
śniadanko, kąpiel pieska, moi rodzice nas odwiedzili wpadli na kawkę a potem razem skoczyliśmy na takie ogólne zakupy i tak niedziela zleciała.Jutro muszę z rana iść badania porobić bo w czwartek wizyta.Pieszczoszka trzymam kciuki!
Co do piesków to ja miałam kiedyś doga który ważył 79 kg i to był dopiero kolos
As i współczuję takich atrakcji bo sama wiem, że do śmiechu wcale wtedy nie jest jak się patrzy jak ukochany piesek się tak męczy... jutro z moim jadę na pobranie krwi mam nadzieję, że wyniki będą dobre.A jeśli chodzi o porządki to u nas już wszystko zrobione S wczoraj umył okna, wyszorował całą łazienkę od sufitu po podłogę i całą inną reszte zrobiliśmy tak, że praktycznie zostały same drobnostki.
reklama
suzi1
Kocham Cię synuś
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 2 983
Mocno zaciśnięteJutro wizyta u gina o 10:00 trzymajcie za mnie kciuki prosze
