Suzi, chyba wszystkie świrujemy ja na pewno
Wiecie? Marzę już tylko o tym, aby poczuć ruchy Maleństwa, ponieważ wtedy zawsze wiadomo ze skoro sa ruchy to Maluszkowi bije serduszko...szkoda ze jeszcze tyle czasu do tej chwili musi upłynąć...choć nawet i to nie zawsze pomaga, pod koniec ciąży ze Stasiem zaczęłam czuć ruchy dużo słabiej pojechałam do szpitala, wykonali ktg i mimo, iż ktg wyszło kiepsko, poniewaz miejscami praca serduszka była słaba, stwierdzili że ktg przechwyciło moje bicie serca i jest ok. Na szczęście kilka godzin pozniej odeszły mi wody i pojechałam rodzić, okazalo się ze lekarz u ktorego bylam wczesniej to konował, mojemu synkowi zanikało tętno, jeszcze chwila i bym go straciła w 39tc
Mam nadzieje ze nasze ciąże i porody będą spokojne
Wiecie? Marzę już tylko o tym, aby poczuć ruchy Maleństwa, ponieważ wtedy zawsze wiadomo ze skoro sa ruchy to Maluszkowi bije serduszko...szkoda ze jeszcze tyle czasu do tej chwili musi upłynąć...choć nawet i to nie zawsze pomaga, pod koniec ciąży ze Stasiem zaczęłam czuć ruchy dużo słabiej pojechałam do szpitala, wykonali ktg i mimo, iż ktg wyszło kiepsko, poniewaz miejscami praca serduszka była słaba, stwierdzili że ktg przechwyciło moje bicie serca i jest ok. Na szczęście kilka godzin pozniej odeszły mi wody i pojechałam rodzić, okazalo się ze lekarz u ktorego bylam wczesniej to konował, mojemu synkowi zanikało tętno, jeszcze chwila i bym go straciła w 39tc
Mam nadzieje ze nasze ciąże i porody będą spokojne