reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

Ja wręcz przeciwnie wiem ze sobie poradzę z dwójką , bardziej będę musiała się zorganizować, i to mnie cieszy .
Co spania to my wszyscy śpochy i tak było ażBart poszedł do przedszkola , w weekendy wstaje o 7:eek:, a w tygodniu muszę go o 8 budzić i jest jeden wielki ryk :crazy:

Bartka nie karmilam bo za szybko się chyba poddałam teraz tak mi sie wydaję,choc pewne problemy były zreszta jak u wiekszości na poczatku , teraz bardzo chciałabym karmić bede próbować
 
reklama
Ja Mateusza karmiłam i też przytyłam - ciągle byłam głodna i wchodziło mi samo słodkie. Teraz jednak chciałabym też karmić aczkolwiek lekarz powiedział, że mogę mieć problem - mam 2x2 cm guza w prawej piersi, wg lekarzy z centrum onkologicznego w Poznaniu na szczęście niegroźny ale problemy z karmieniem mogą się pojawić. Pożyjemy, zobaczymy...
As, trzymam kciuki za wizytę a tymczasem idę po Mateusza do przedszkola:happy:
 
Ja szczerze powiem, że mam zamiar karmić max 1-2 miesiące. Później butla. Wiem, że cycucha dać to i wygoda i niby lepiej dla dziecka ale ja chciałabym żeby moje piersi wyglądały jak piersi. Takie moje zdanie.
A jak wyjdzie w praniu zobaczymy. Może mi się tak spodoba, że będę karmić po 2 lata jak moje siostry :szok:
 
Ja szczerze powiem, że mam zamiar karmić max 1-2 miesiące. Później butla. Wiem, że cycucha dać to i wygoda i niby lepiej dla dziecka ale ja chciałabym żeby moje piersi wyglądały jak piersi. Takie moje zdanie.
A jak wyjdzie w praniu zobaczymy. Może mi się tak spodoba, że będę karmić po 2 lata jak moje siostry :szok:
Lulka tyle ,że to od ciąży piersi flaczeją ,a nie od karmienia :no::no::szok::szok::-D:-D:-D
Ja Klaudię karmiłam tylko 3-4 tygodnie i też mi sflaczały .:sorry:Kubusia karmiłam prawie rok i prawdę powiem,że chyba były nieco jędrniejsze po nim ,albo mi się wydaje.:-D:-D
Teraz zamierzam karmić też co najmniej rok.
Wygląd piersi po ciąży to genetyka (rozciągnięta skóra jak na brzuchu i dlatego taki wygląd):rofl2::rofl2:
Skoro brzuch jest używany to i piersi muszą -reklamacji od męża nie przyjmuję .:no::no::-D:-D:-D
Widziały gały co brały.:-D:-D:-D:-D
A jakby chciał mieć piękną żonę z ładnym brzuchem i cyckami to trzeba by mu było zrezygnować z dzieci.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
hheheheh no własnie As widzialy gały ... i jeszce dzieci chcą;-) hheh
ja nie karmiłam i wygladaja moje piersi tak jak przed ciążą ,ale to nie wazne było dla mnie jak będą piersi wygladac ...chciałam karmić , choć jak byłam w ciąży bylo mi wszystko jedno bede karmic to bede , nie to nie , po porodzie moje myslenie się zmieniło chciałam ale jakos nie wychodziło ...
 
Hehehe :) fajnie to ujełaś :)

Ja mam bzika na punkcie piersi, nie wiem skąd ani dlaczego ale tak mam :)
Wiem, że przez ciąże flaczeją ale im szybciej przestanę karmić tym szybciej będę mogła z tym coś zrobić.
Leniwa do ćwiczeń jestem okropnie ale na ćwiczenia ujędrniania piersi zawsze znajduje czas i ochotę.
Marzy mi się lifting piersi.... ale to kiedyś.
Obecnie ma duże D, ostatnio kupiłam ju miseczke E. To ja się pytam jaki ja rozmiar pod koniec ciąży będę miała??? :szok::szok::szok:
 
Hehehe :) fajnie to ujełaś :)

Ja mam bzika na punkcie piersi, nie wiem skąd ani dlaczego ale tak mam :)
Wiem, że przez ciąże flaczeją ale im szybciej przestanę karmić tym szybciej będę mogła z tym coś zrobić.
Leniwa do ćwiczeń jestem okropnie ale na ćwiczenia ujędrniania piersi zawsze znajduje czas i ochotę.
Marzy mi się lifting piersi.... ale to kiedyś.
Obecnie ma duże D, ostatnio kupiłam ju miseczke E. To ja się pytam jaki ja rozmiar pod koniec ciąży będę miała??? :szok::szok::szok:
Kochana ja przy ciąży mam B ,a normalnie A i cóż z tego taki mój urok.
Jestem jak chodzący wypasiony szkieletor ,ale grunt to siebie akceptować. :tak::tak::-D:-D:-D
Moja mama nie karmiła z nas żadnego ,a miała 3 dzieci.
Mnie niecałe 3 miesiące na przemian z butelką i powiedziała,że jej piersi po 40 poszły razem z przyciąganiem ziemskim .
Na starość lekarstwa nie ma.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Jak masz teraz E to będziesz miała do końca ciąży pewnie E i tak już zostanie.;-):-):-)
 
Dla mnie nie liczy się to jak będe wygladać...niech sobie piersi opadaja,flaczeją i tak dalej mam to GDZIEŚ !!! Dla mnie liczy się to,że będe miała upragnione dziecko i dla tego cudu jestem w stanie poświęcić wiele. A propo karmienia ,oczywiscie chce karmić piersią ..jaki czas to nie myśle nad tym. As 76 bardzo mądrze napisane;) widziały gały co brały. Jak ja mojemu Sebastianowi mówie,że pewnie wyjdą mi w ciąży rozstępy i tak dlalej. To mówi mi tak: KOCHANIE PRZECIEŻ JESTES W CIAZY TO NORMALNE :) i za to go tak Kocham:* bo nie ważne jak będe wyglądała i tak będzie mnie akceptował...czy to rozstępy czy brak make upu ;)
 
Cześć dziewczyny.
Ja mam zamiar karmić tak długo, aż będę mogła. Mój mąż uwielbia mój biust i duży i mały, więc na pewno żadnych reklamacji nie będzie;-);-) Zobaczę zresztą, bo w tej kwestii nie mam doświadczenia.
Wczoraj byłam u lekarza i wszystko w porządku, czuję sie dobrze. Tylko nadal taka senność mnie ogarnia. Na dziś planuję wieczór z książką, bo mam do nadrobienia cały 4 miesiąc;-);-)
 
reklama
Hehehe :) fajnie to ujełaś :)

Ja mam bzika na punkcie piersi, nie wiem skąd ani dlaczego ale tak mam :)
Wiem, że przez ciąże flaczeją ale im szybciej przestanę karmić tym szybciej będę mogła z tym coś zrobić.
Leniwa do ćwiczeń jestem okropnie ale na ćwiczenia ujędrniania piersi zawsze znajduje czas i ochotę.
Marzy mi się lifting piersi.... ale to kiedyś.
Obecnie ma duże D, ostatnio kupiłam ju miseczke E. To ja się pytam jaki ja rozmiar pod koniec ciąży będę miała??? :szok::szok::szok:
ja normalnie mam E, w poprzedniej ciązy doszłam do G, zostało na rok karmienia
jak i tak planujesz lifting to nie masz co sie teraz przejmować, później ci podciągną. Po samym karmieniu mialam cąłkiem ładny biust, duzo nie spadł i było ok, tyle, ze nie tak twardy, tylko potem dużo scudlam i to pogorszyło znacznie jego stan ale mąz i tak nie narzekał. Ale chocbym sie miała o nie potykać w życiu nie dałabym się pokroić
 
Do góry