reklama
Carmella- ja też mam psy i wychodzę z nimi, ale one są ułożone i chodzą przy nodze. Nigdy bym nie ryzykowała z dużym, nieposłusznym psem w ciąży! zawsze może Cię przewrócić i co wtedy. As ma psy do dogoterapii, więc nie sądzę, żeby miała z nimi takie problemy.
Pieszczoszka, w ogóle nie rozumiem stwierdzenia o tym psie policyjnym;-/
Carmella niedługo będzie miała małe dziecko, warto żeby teraz ktoś przygotował psa, jak należy się zachowywać, no i przede wszystkim nie ciągnąć na smyczy. Może ktoś pomoże Ci nauczyć psa posłuszeństwa. To inwestycja w przyszłość, szczególnie przy dużym psie
Pieszczoszka, w ogóle nie rozumiem stwierdzenia o tym psie policyjnym;-/
Carmella niedługo będzie miała małe dziecko, warto żeby teraz ktoś przygotował psa, jak należy się zachowywać, no i przede wszystkim nie ciągnąć na smyczy. Może ktoś pomoże Ci nauczyć psa posłuszeństwa. To inwestycja w przyszłość, szczególnie przy dużym psie
Agushka bo tak mi robiły pielęgniarki w szpitalu więc tak robię i ja. Gdy pytałam o to moja gin stwierdziła po wyglądzie moich ud że ładnie robię zastrzyki i że dalej tak powinnam robić. Dodała też że skoro zastrzyki będę robić przez 8 miesięcy to te kilka kropel ubytku leku (przy odpowietrzaniu) to żaden problem. Porozmawiaj ze swoim lekarzem, zobacz co on powie.
Pieszczoszka pewnie że pies powinien mieć swobodę jestem jak najbardziej za. Ale powinien też się słuchać i umiec chodzić na smyczy. Z moja labradorką tez były takie problemy ale później się nauczyła i spacer to była sama przyjemność a nie szarpanie i przerzucanie smyczy z lewej do prawej ręki.
Carmella skoro masz go od dzisiaj to napewno się nauczy. Pewnie ciekawski to obwą****ę nowe miejsce.
Pieszczoszka pewnie że pies powinien mieć swobodę jestem jak najbardziej za. Ale powinien też się słuchać i umiec chodzić na smyczy. Z moja labradorką tez były takie problemy ale później się nauczyła i spacer to była sama przyjemność a nie szarpanie i przerzucanie smyczy z lewej do prawej ręki.
Carmella skoro masz go od dzisiaj to napewno się nauczy. Pewnie ciekawski to obwą****ę nowe miejsce.
dila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2011
- Postów
- 180
Agushka radzę sobie bardzo dobrze Dezynfekuję miejsce wkłucia spirytusem detreomycynowym, wbijam się pod kątem (tzn. płytko) w fałd brzuszny mniej więcej na palec poniżej pępka i powolutku przesuwam tłok. Powietrza nie usuwam. W ulotce jest napisane żeby robić zastrzyk na leżąco, ale ja robię na siedząco (jak pytałam teściowej - lekarki, to chodzi o to, żeby nie "biegać" zaraz po zastrzyku). Niczym nie przemywam później. Nie powiem na początku były siniaki, ale krwiaka nie miałam nigdy. Teraz brzuszek wygląda pięknie
Ostatnia edycja:
Carmella
Mama Marcela :)
ok, dzięki, więc K. będzie go wyprowadzał. to nic się nie stało, że kilka razy pociągnęłam mocniej smycz?
czarnula83
Fanka BB :)
ehh mój mały się chyba rozchorował, podczas oglądania był jakiś bladusienki, potem mial lekką temperature - nie wiem kurcze czy go posyłac jutro do przedszkola czy zostawic w domu, juz nie pamietam kiedy ostatnio mial goraczke - az tak dawno to bylo. gada przez sen to chyba jakis znak ze go cos bierze ehh
Carmella
Mama Marcela :)
przerosnnięty mix owaczarka niemieckiego. mamy jeszcze 3 małe suczki z czego jedna bardzo chora i chyba niedługo zakończy swój żywot wzięliśmy większego psa do jakotakiej obrony, bo to wieś i często ktoś wchodzi do domu bez pytania i łazi, a mam takie drzwi które ciężko się zamyka .. ale za miesiąc robimy nowe drzwi gdzie indziej
reklama
dila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2011
- Postów
- 180
Czarnula może faktycznie jakaś choroba się rozwija. Myślę, że lepiej będzie jak Xav zostanie w domku i zobaczycie co z tego wyniknie.
Carmella ja psa nigdy nie miałam. Jedyne zwierzę to rybki heheheh i kiedyś jak byłam mała myszoskoczki Nigdy nie było warunków na pieska - no chyba, że na kanapowca
A Ty masz TP na 19 maja?
Carmella ja psa nigdy nie miałam. Jedyne zwierzę to rybki heheheh i kiedyś jak byłam mała myszoskoczki Nigdy nie było warunków na pieska - no chyba, że na kanapowca
A Ty masz TP na 19 maja?
Podziel się: