reklama
anik.
Mama Krzysia :)
Ja również życzę Wesołych Świąt
anik.
Mama Krzysia :)
Zima, zimno - pewnie zamarzły
Przyznam szczerze, że mnie zima trochę zaskoczyła. Myślałam, że będzie jak w poprzednich latach- kilka dni śnieżnych i zimnych a potem szybka wiosna. A tu śnieg leży, temperatura na minusie. Szok normalnie
Nawet rozważam opcję odśnieżenia samochodu- co prawda i tak siedzę w domu ale jak wyglądam za okno to stoi sobie taki smutny, zasypany. Nie wiem nawet czy "żyje". Cały czas czekamy na nowy samochód. niby już jest ale jeszcze nie odebrany. Więc dobrze by było gdyby złomek jeszcze dychał
Anik ty już to prawko masz? Paulinka- to samo pytanie
A z innej beczki- co robicie/ zrobiłyście z dzieciakami na dzień babci i dziadka? Ja z racji uziemienia stawiam na hand made- będą laurki rysowane przez Ulę i serca z piernika ozdobione przez dziewczynki. Ale to na weekend bo jutro tylko telefonicznie złożymy życzenia.
Nawet rozważam opcję odśnieżenia samochodu- co prawda i tak siedzę w domu ale jak wyglądam za okno to stoi sobie taki smutny, zasypany. Nie wiem nawet czy "żyje". Cały czas czekamy na nowy samochód. niby już jest ale jeszcze nie odebrany. Więc dobrze by było gdyby złomek jeszcze dychał
Anik ty już to prawko masz? Paulinka- to samo pytanie
A z innej beczki- co robicie/ zrobiłyście z dzieciakami na dzień babci i dziadka? Ja z racji uziemienia stawiam na hand made- będą laurki rysowane przez Ulę i serca z piernika ozdobione przez dziewczynki. Ale to na weekend bo jutro tylko telefonicznie złożymy życzenia.
anik.
Mama Krzysia :)
Katasza - spauzowalam bo przeniosłam się zdawać do Oswiecimia jednak. Po tekście i hamowaniu (przy parkowaniu) "Ooo bo ja myślałem, że pani nie zauważyła tej latarni" (ładny kawałek ode mnie) stwierdziłam, że opinie, które słyszałam są niestety prawdziwe. Jutro jadę z M.do rodzinki to może po drodze wstąpie do MORD-u i się zapisze na egzamin
U nas zimno okrutnie. Odczuwalna juz jest -12. Piec miał problem się rozgrzać ale już jest ok. Ja pod kocem bo mnie coś zbiera - odciagalam gile Krzysiowi no i sobie wirusa przy okazji zaciagnelam do siebie :/
Jakie auto w końcu wybrałaś?
U nas zimno okrutnie. Odczuwalna juz jest -12. Piec miał problem się rozgrzać ale już jest ok. Ja pod kocem bo mnie coś zbiera - odciagalam gile Krzysiowi no i sobie wirusa przy okazji zaciagnelam do siebie :/
Jakie auto w końcu wybrałaś?
anik.
Mama Krzysia :)
W Dąbrowie zdawalnosc wynosi 27% wiec to mówi samo za siebie.
My też kupujemy mowę auto. Noo nie nie z salonu ale w miejsce Rovera bierzemy Opla Frontere
My też kupujemy mowę auto. Noo nie nie z salonu ale w miejsce Rovera bierzemy Opla Frontere
reklama
anik.
Mama Krzysia :)
nooo widzę że autko terenowe super. Ja zostaję przy mieszczuchu
U nas musi być terenowe.
Często jeździmy jakieś Zakopane czy inne a poza tym rodzina sobie wybudowała domy na górach... aktualnie do wujka nie pojedziemy Peugotem nie ma szans bo by chyba zjechał w dół
Podziel się: