reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

reklama
Dzięki dziewczyny :) Zobaczę jak to będzie ale martwie się tym bo teściowa będzie miała operację za pare miesięcy i nie wiem co wtedy zrobię ale będę się martwić jak zostanę w tej pracy a teraz juz trzeba uciekać więc papa:)
 
Witam sie przy herbatce ;-)

właśnie wszamałam śniadanko
mały bawi się grzecznie w łożeczku ( tfu tfu zeby nie zapeszyć :-p) .
Ostanio daje pospać do 8 więc jestem wyspana :-)
po za tym nic nowego sie u nas nie dzieję :cool2:
więc w sumie nie mam o czym pisać :sorry2::cool2:

:*****
 
A ja witam z kawką :-)

Młody pospał w łózeczku do 7 (całą noc, bez wybudzania się), potem wzięłam go do nas do łóżka i pospał do 9,czyli do momentu, kiedy tatuś wstawał do pracy. I sobie buszujemy - ja popijam kofeinkę, a on siedz - o przepraszam - stoi, w łóżeczku turystycznym i ogląda ze mną "Rodzinę zastępczą" :-D

A ja jeszcze w koszuli nocnej paraduję, bo nie miałam czasu się ubrać - ale za to już odkurzyłam :-D Jeszcze mi zostały podłogi do umycia i pozbieranie ciuchów - i świat stanie się przyjemniejszy ;-);-) Za oknem szaro i ponuro - tak paskudnie, że co chwilę sprawdzam, czy deszcz nie pada - jak ja tęsknię za wiosną!!!:-:)-(

A - bo ja chciałam się wywiedzieć jeszcze - czy Wasze dzieciaczki siadają już z pozycji leżącej? Mój dopiero siadanie z raczkowania opanował a i tak zbyt często tego nie robi, bo on po prostu nie ma czasu na siedzenie...
 
Ostatnia edycja:
Mój Mikołaj siada z pozycji leżącej już dawno. Ale za to zaczyna dopiero raczkować czy stawać w łóżeczku...
 
I ja witam z herbatka bo kawy nie mam z kim wypic a sama nie lubie:(
Kasiu;a gratuluje pracy!!
Anik ale Ci zazdroszcze ze Krzes tak pieknie spal bo moj lobuziak pad o 18:50 obudzil sie o 22 i bawic sie chcial dobrze ze przed 23 padl ale i tak o 6 juz byl wyspany:szok:.
Moj czolg tez juz siada.
Dziewczyny a Wasze dzieciaczki tez sie wspinaja na wszystko i wszedzie??
Mam strasznego lenia dzis i do tego nie wiem co zrobic na obiadek:hmm:
 
aga tak, wspina się po wszystkim - po mnie, po meblach... a, że nie umie jeszcze za bardzo utrzymać równowagi - bo próbuje się puszczać - to się obija o wszystko :-:)-:)-(
 
reklama
Witajcie, ja dziś mam pecha od rana, najpierw zaspałam, szybko wyszykowałam sie do pracy, małego wyszykowałam do przedszkola, Ole do mamy, wychodzę a wielki tir zastawił mi wyjazd (sąsiedzi mają centrum ogrodnicze i mieli dostawę). Wszystko było by ok ale ani kierowcy ani właściceli centrum nie było. Musialam do nich lecieć do domu gdzie oni sobie ze spokojem kawę popijali - dodam, że bylam już spóźniona. Myślałam, że się zagotuje ze złości:wściekła/y:

Ok, jeszczec pół godzinki i koniec pracy. Dziś na 17 jadę z M na urodzinki kolegi do sali zabaw, poplotkuje przynajmniej sobie z mamuśkami - temat główny to pójście naszych pociech od września do szkoły:)

Anik, moja Ola też siada, wstaje z pozycji leżącej, w ogóle jest dużo bardziej ruchliwa niż był Mateusz w jej wieku.

Miłego popołudnia:)
 
Do góry