AS - nasz juz ponad miesiac nam tak cuduje, ze zasypia po 1 a bywalo i o 4 nad ranem... No nic, ide podtrzymac morale chustujacego malza :-)
Coś podobnego! Myślałam, że mojego tak tylko naszło. Ostatnio już zasypiał nawet 3 godziny z rzędu (nie wiem czemu, bo wcześniej tylko po godzinie), a tu nagle ostatnie dni znów jedną godzinę, a potem wymusza kołysanie i trzymanie na rękach. Nijak nie da się odłożyć do łóżeczka (ewentualnie na nasze łóżko). Co mu jest? ehh a tak chciałam jeszcze jedno dziecko. Niestety zachowanie Szymona coraz bardziej oddala mój zapał :-(
Czy malutki Ali był wcześniakiem? Czy jego problemy wynikają z tego? Czy to po prostu jakaś zaraza teraz panuje? Biedne maleństwo. Trzymam kciuki za pomyślne leczenie. Serce pęka, że takie maleństwo jest tak chore :-(