czlowiek to zwierz naczelny a naczelne swoje mlode nosza, wiec noszenie samo w sobie jest czyms naturalnym (w przeciwienstwie do wozka, ktory jest juz wynalazkiem cywilizacyjnym choc jakze udanym :-)) - takze my staramy sie stosowac tu zasade zlotego srodka
wózek na plecach???? ;-)
ja ttam moje nosze namietnie, choc nie powiem czasem jest to nawet bardzo uciązliwe ale i przyjemne. Poza tym ja się lubie przytulać więc nie dziiwię się, ze moje dzieci też. Wdaje mi się,z e one tego potzrebują skoro uspokajaja się na rękach.
nie, a niestety mam tak samo
zaneta pewnie masz rację z tym wózkiem. Jakoś nie moge się przekonac do usypiania w dou w wózku i chyba podświadomie wymyslam kolejne problemy.
(u mnie salon otwarty, ciąg komunikacyjny ;-) więc raczej średnio nadający się do spania. Mniej więcej jakbys spala w korytarzu między kuchnią a kiblem :-) na co czasem skazuję mojego męza)
musze poprzeć zanetę jesli chodzi o nagonke na pieszczoszkę, bo widzę, ze nadal trwa (pewno powiiecie, zę nie ma prawa się wypowadac, bo mnie nie było dlugo) ale ciagłę atakowanie niemilo się czyta. I to nie jedna osoba. I generalnie jakos tak napastliwie jest. Troche tu już jestem i wiele kłótni widziałam na róznych watkach tylko one do niczego nie prowadzą. Jak nam coś nie odpowiada, ze ktoś gdera (ja gderam bez przerwy dlatego popieram gderających) to ignorujmy i już albo jak nam się nie podoba sposób wychowania. No boże każdy ma do tego prawo, póki dzieciaka nie maltretuje to niech kazdy pilnuje swojego tyłka.
mam nadzieje, ze teraz mnie nie zjecie, bo jam zwierze stadne i przezywam odrzucenie ;-)
bardzo podobało mi się porównanie (kugeli chyba) do ssaczych mam co to pilnuja swoich młodych. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Większość ssaków wychowuje dzieci samotnie a jak samica idzie szukać pozywania to mlode musza sobie radzic same(co niekoniecznie wychodzi im na dobre) ale jak wraca to jest już cała ich.
my w sylwetra we dwoje, jak od lat 5 co roku.Z winkiem i sushi. Było milo i romantycznie.
tak więc w Nowym Roku
Dużo szcęścia, spokoju, wielu godzin nieprzerwanego snu, poprawy stanu kręgosłupa i figury oraz całe mnostwo satysfakcji z teg co robicie, niezależnie od tego kto co robi. Buziaki!!!!