reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

reklama
Suzi mocne kciuki za Was oby to nie była sepsa. Na prawdę kiedy te nieszczęścia się skończą u Was:no: &&&&&&&&&&&
Natalka zdrówka, fajnie że sylwester się udał:-)
Olissia gratuluje kolejnego ząbka i życzę żeby marudzenia się jak najszybciej skończyło:-)
 
dzien dobry! witam sie w Nowym Roku i na wstepie zycze Wam wszystkim duzo zdrowka, szczescia i spelnienia marzen w tym dopiero co rozpoczetym 2013!!! :)

suzi, &&&&&& za Alusia, bedzie dobrze :*


troche mnie nie bylo, ale sporo spraw roznych w ostatnim czasie mialam do zalatwienia i byly dni ze nawet komputera nie wlaczalam. poza tym mialam impreze sylwestrowa u siebie wiec tez troche szykowania. w sumie byly nas 3 pary z dziecmi - Stas najmlodszy, Jas 18 miesiecy i Marysia 2,5 roku
ogolnie bylo super. moja mama zajmowala sie dziecmi na gorze domku a my na dole balowalismy :) wszystko skonczylo sie przed 4, Maly obudzil sie o 7 wiec mozecie sobie wyobrazic jak sie czulam wczoraj. koszmarnie! poza tym gardlo mnie tak bolalo ze nie moglam sliny przelykac, mowic i jesc :/ dzisiaj jest juz troche lepiej. Maly nadal zakatarzony, sa noce gdzie budzi sie co godzine :( w sylwestra jedynie byl grzeczny i dal nam spokojnie sie pobawic. poza tym zrobil ostatnio postep i zaczal sie podnosic do raczkowania wiec pewnie na dniach skoncza sie dobre czasy grzecznego lezenia i zacznie rozrabianie

nie wiem za bardzo co u Was ale postaram sie doczytac. buziaki i milego dnia!!!
 
Ja jak zwykle z doskoku
Widze że kłótnie na temat wychowania juz przerabiacie ;-). To było do przewidzenia hehehe. Ja teoretycznie jestem ekspertem od wychowania ale tak naprawdę to ile dzieci to tyle teorii. Własnie sobie przypomniałam jedno sympozjum naukowe gdzie doszło do rękoczynów prawie, bo jeden pan był za antypedagogiką, a drugi pedagogiki bronił ale był ubaw.
Suzi trzymam kciuki, ja sepse przerabiałam z moim bratem wiec wiem jaki to jest koszmar. Mam nadzieję że to jednak nie to, ale tak naprawdę od serca.

Moja mała walczy z prawą dolną jedynką. Mam nadziję że sie to niedługo skończy. Tak wogóle to jest najwspanialszym dzieckiem na świecie :-).
 
reklama
Do góry