Maj 2012

[andav]

czarnula a jak Xav na to wszystko reaguje? bo gabrys za maly- ech nawet nie chce sobie wyobrazic jak musi ci byc ciezko- przytulam jeszcze raz!!!



yolanta musze zapytac:-)- mowisz ze twoj ex przypomina greya- to znaczy ze on tez lubil taki ostry seksik?

 

[Olisiaa]

Witam sie poraz kolejny ale tym razem noca. Dzis dzien pełen wrazen, najpierw obiad u rodziców pozniej jedni goscie, drudzy no i trzeci
natalka anik. mi przesłała jeszcze raz i od niej jest wszystko ok. Ja obecnie mam ustawione na 100% najlepiej mi sie czyta
Natalka czy ta druga czesc tak samo wciaga?
Mysio powodzenia w sprzataniu, je jeszcze troche czekam do swiat to jeszcze z 4 razy bym sprzatała
czarnula tak mi przykro, szkoda ze sie nie dogadaliscie. Pewnie za jakis czas zrozumie jaki popełnił bład. Przytulam cie mocno, pamietaj ze jak bedziesz musiała sie wygadac to masz nas
elcia12 gratuluje zabka

 

[czarnula83]

powiedzialam dla Xav ze wyjezdzamy do babci i tam juz bedziemy mieszkac, ze juz w uk nie bedzie chodzil do szkoly i ze juz kolegow nie spotka, ze tam go sprobuje zapisac, ze tato bedzie mieszkal w uk a my w polsce, nie planuje dzieci nastawiac przeciw ojcu, jak bedzie chcial sie z nimi kontaktowac to on jak nie to nie bede zmuszala

 

[kugela]

przepraszam za nieobecnosc ale zaczytalam sie w Greyu . Dotarlam do rozdzialu 20 (strona 400) i rozsadek karze mi przerwac na dzis a tak by sie chcialo poczytac wiecej

czarnula - tule mocno i trzymam kciuki, zebys sobie i dzieciom jak najszczesliwiej ulozyla zycie. Jestes dzielna kobieta i na pewno Ci sie to uda. Masz dzieci a to najwiekszy skarb :-)

andav - a co Ty za niedyskretne pytania zadajesz Yolancie

 

[wikasik]

Znowu mialam w plecy kilkanascie stron! Ale tym razem doczytalam.

Przegapilam urodziny Suse i pare pierwszych zabkow - spoznione zyczenia i gratki.
Fiore, Krzysiu i wszystkie chorowitki - duuuuzo zdrowia dla was!

Czarnula przytulam mocno. Oby sie wszystko jak najlepiej poukladalo. Rozwod to juz ostatatecznosc, moze separacja przez jakis czas sprawi, ze oboje zdecydujecie sie zawalczyc o wasza rodzine i wygracie...? Z calego serca tego zycze! I zycze duzo sil na najblizsze tygodnie i miesiace.

U nas pomalutku, lato sie zaczelo, temp od 20 w bardzo simne dni do 38 w super gorace, ale przewaznie 25-30. W sobote bylismy na basenie. Dzis za chwile jade do kolezanki, a w srode piknik naszej grupy mam z prezencikami dla maluchow. Robert lada dzien bedzie mial dla mnie prezent - wyrzyna sie zabek jeszcze go nie widac, ale pod palcem juz ostre czuje. Jakies specjalnej zmiany z zachowaniu nie ma, wiec oboje znosimy zabkowanie dobrze i prawde mowiac niechcaco wyczulam mala igielke.

Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy, a sobie milego dnia

 

[kugela]

ach, elcia - gratuluje obu zabkow. Szybko poszlo - jeden za drugim, mam nadzieje, ze w miare bezbolesnie

 

[dusia80]

Witajcie Kochane, melduje, że u nas wszystko ok. Od wtorku mieszkamy rodziców a u nas totalny sajgon. Jeśli zdążymy do świąt to dosłownie rzutem na taśmę ale jestem dobrej myśli. Za długo już u moich nie wytrzymam
Jutro W idzie w sprawie nowej pracy, proszę o &&&
Nie wiem kiedy znów do Was zajrzę bo nie mam tu za bardzo dostępu do internetu
Buziaczki dla Wszystkich i do szybkiego...

 

[anik.]

Dusia &&&&& za męża!

 

[fiore]

Dusia &&& za prace meza!Duzo o Was mysle i przesylam kciuki realnie zacisniete!!!
Czarna po pierwsze,to przytulam zarowno Ciebie,jak i dzieciaczki bardzo,bardzo,ale to bardzo mocno.Szkoda,ze tylko wirtualnie,ale masz moje mysli i przesylam najwiecej pozytywu na jaki mnie stac,niech zycie zaskoczy Cie w przyszlosci juz tylko dobrymi rzeczami,milymi zdarzeniami i prawdziwa miloscia!!!
Moim zdaniem robisz dobrze wyjezdzajac do PL,masz tam kogos a nie bedziesz sama jak palec w UK.Co do rozwodu,to po moim doswiadczeniu osobistym i moich znajomych,czasem rozwod jest dobry i dla dzieci.Bo co jest lepsze,zycie z rodzicami ktorzy sie nienawidza i czuja sie zmuszeni mieszkac razem,klocac sie oczywiscie "dla dobra dzieci" robiac im wielka krzywde,czy zycie z rozdzielonymi rodzicami,bardziej skomplikowane i pewnie czasem smutne,ale nie majace tej "negatywnosci" tylko wiedze,ze rodzice sie nie kochaja,ale kochaja nas-dzieci?Jako dziecko z rozwodu i "prawie kolejnego rozwodu",poradze Ci tylko jedno(nie musisz mnie sluchac),przedstaw dzieciom sytuacje w calej prawdzie i pozwol niech oni zareaguja i zdecyduja na to co beda chcieli zrobic z Wami,Rodzicami. Jeszcze raz mocno przytulam.

Ja cierpie na bezsennosc zimowa,a raczej spie w glupich porach,o kazdej porze dnia i nocy,kiedy moge,szkoda ze tylko podzielnie.Powodow wiekszych nie mam nocnej bezsennosci,wiec zrzucam wszystko na zmiany klimatyczne i zblizajaca sie,a spozniajaca @ (u mnie spoznienie to regula,a w ciazy napewno nie jestem).Leo wczoraj przeraczkowal na kolankach i do przodu,parenascie cm,ale satysfakcja niesamowita.Buziaki dla potrzebujacych i nie.
Ah,zapomnialam Pieszczoszka,ogranicz dawanie uwagi Laurze,zaczynasz ja powaznie rozpieszczac(efekt przeczytania wielu Twoich postow i moim zdaniem,jestes przeczulona na pare rzeczy,za duzo sie martwisz wyluzuj Slonce * ),zycze Ci zebys nie miala problemow,bo skoro 8msc potrafi zawinac Was wokol palca,to co bedzie za pare lat?Mowie to dla dobra Was wszystkich,znam nie jeden zyjacy przyklad takiego zachowania,ale wierze ze bedzie dobrze *

 

[Katasza]

Witajcie dziewczyny.
Nocka nie najgorsza, ja nawet wyspana, zaraz jakieś śniadanko pewnie zjem. Później pewnie na spacerek wyskoczymy. Jutro jedziemy do mojej babci, bo wczoraj imieniny miała więc pójdziemy po jakiś prezent dla niej. Potem trochę mieszkanie ogarnę bo w weekend jakoś zupełnie czasu nie było.

Dusia- kciuki za rozmowę męża.

Pieszczoszka a możesz mi wytłumaczyć co to znaczy, że 8 miesięczne dziecko jest niegrzeczne albo niedobre? Bo ja tego zupełnie nie chwytam. Bo owszem, może być bardziej wymagające, marudne, płaczliwe. Ale niedobre? Niegrzeczne? Przyzwyczaiłaś Laurę, ze zawsze jest przy tobie a teraz jesteś zdziwiona, że domaga się twojej obecności. Tak to dla mnie wygląda.