reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Flaurka - odpowiadam na Twoje pytanie: Oliver zostawiony sam na 2 godz. w lozeczku plakalby na pewno ale nie od zabkow a z samotnosci. Dlatego tez zel nie wnioslby nic, poza tym ze dziecko skubneloby chemii. Owszem, kazda mama jest inna, kazda sytuacja inna, no i przede wszystkim - kazde dziecko inne. Ja pisze o tym, ze nie daje zelu aby byla rownowagi na forum, zeby nie bylo, ze kroluje tylko jedna opcja zabki=zel :-pTo raz. A dwa, ze ja synka nie nosze non stop bo mam kregoslup niezle zrujnowany po ciazy - wiecej niz 2h dziennie (podzielone na kilkumiutowe spacerki) nie dam rady, zwl. ze moj mlekopijek wazy aktualnie ok. 9 kg. Od noszenia jest maz a ow pracuje na pelen etat, wiec to nie tak, ze Oli sobie calymi dniami "jezdzi" na rodzicach :tak:

Co do samego Olivera: urodzil sie na poczatku 42tc, porod wywolywany, 3 razy, Oli wcale sie nie spieszyl wychodzic ze mnie i odkad pojawil sie na swiecie chce byc jak najblizej mnie. Spi praktycznie tylko przy mnie. Ciezko bywa ale jest to tez slodkie, wiec jakos daje rade. Moze to dlatego, ze ciaze mialam zagrozona i caly czas sie o niego balam i on to czul:sorry2:
 
reklama
puzle fajna sprawa no i przed wszystkim cieplo pod pupcia bo od podlogi jednak ciagnie chłodem, no chyba ze ktos ma podgrzewana
 
kugela ja Cie doskonale rozumię:)


troche tych puzzli piankowych jest na allegro Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

skąd mam wiedzieć które nie są toksyczne?\

Jak szukałam to praktycznie wszystkie z allegro to są własnie na pewno te szkodliwe- tanie chińskie i śmierdzące. Wszystkie tej firmy są szkodliwe:
PUZLE%20PIANKA%20MALE%201.jpg


Bezpieczne są napewno maty Trefl, z Tesco i z tego co pamietam z Smyka
 
Kugela - ja pisze nie o noszeniu dziecka bo sie z nim bawie, ale o noszeniu bo marudzi przez zeby - wtedy masz 3 opcje - szukac pomocy farmaceutykow, odwracac jego uwage od zebow zabawa, noszeniem, przytulaniem, cycem, albo zaakceptowac placz odkladajac dziecko. Ja optuje za pierwszym wariantem, choc jak na razie obywa sie bez, bo mlody jakis odporny. Najlepsze jest to, ze jak juz kupie jakis specyfik, to mu muchy z nosa wylatuja;) Tak więc mam i zel i Camille i Viburcol - moze sam ich widok go uspokaja;) Ale sa rozne dzieci i rózne sytuacje u mam - ja moze i czas bym miała na przyklejone dziecko, ale cierpliwosci juz nie. Wychodze na zimna sucz, ale maluch moj nie potrzebuje mnie caly czas - jak potrzebuje to powie. Na niego lepiej dziala danie mu zajecia - nawet jak jest u mnie na rekach czy kolanach to nie siedzi tylko sie wyrywa do wszystkiego co mozna do reki i buzi wsadzic. Taka mala pchła. Nawet juz uspic na rekach sie nie daje, bo szuka tylko okazji by mi łape w oko/nos/wlosy wsadzić. A smieje sie jak mu sie uda jak wariat - najlepiej jeszcze jak matka "ała ała" robi...

Ja sie za ta mata jednak rozejrze, ciekawe czy maja sklad na opakowaniach wymalowany.
 
KATASZA Wszystkiego dobrego! Sto lat z okazji kolejnej ;-) osiemnastki!!!

Kurde dziewczyny chyba jakąś infekcje mam tam na dole czy coś krem nie pomaga.Teraz reklamuja jakieś tabletki dopochwowe myślicie ,że warto kupić? do gina teraz nie pójde bo okres mam dostać i już plamie troche ...

Ja dosyc nie mam sklonnosci ale jak mnie cos swedzi piecze to od razu reaguje i stosuje NYSTATYNE globulki dopochwowe bez recepty. Dziala preciw zapalnie, przeciwbakteryjnie i antygrzybiczo. 7 dni wieczorem i zero seksu oczywisci a mojemu daje wtedy profilaktycznie masc clotrimazol. Jesli nie pomaga to wiadomo wizyta u gina.

U mnie dzieci w osrodkach edukacyjnych a ja sprzatalam garderobe a wlasciwie magazyn za duzych ciuchow ostatnio sporo dostalam od znajomych i rodziny i buch w reklamowce bo nie bylo czasu. Dzis posegregowalam, powkladalam do pudel, podpisalam i od razu ladnie...zobaczymy na jak dlugo :-D

Marysi dalam wczoraj na wieczor kasze w butelce i potem w nocy podgrzewacz wlaczylam i kolo 2 byla nastepna bo ostatnio mala byla juz w nocy mega marudna i budzila sie co godzine a dzis luzik

Ktoras pytala ile miesa z krolika na poczatek to taka kostka okolo2 cm wystarczy, do tego mala marchewka, pietruszka i maly ziemniak na przyklad

Co do podawania lekow to ja jestem przeciwna. Mam szwagierke ktora jak tylko dziecko zaczelo zabkowac to ona rano i wieczor paracetamol...tak dziecko spokojne...tyle ze jak nacpane...i potem bez paracetamolu shizy robila. A to ze nie ma sie czasu ja 4 dzieci sama do lekarza do szkoly na zakupy. Daje rade, dzieci jakos tak chyba wyczuwaja ze musza radzic sobie same co nie znaczy ze leza powiazane i patrza w sufit:cool::-D poloze na macie zawiesze zabawki, to znow do lezaczka hustawki to do lozeczka i karuzela. Gorzej bedzie jak zacznie chodzic ale na razie luz

Pozdrawiam wszystkie!
 
Flaurka, ja też mam dziecię samowystarczalne. Najlepiej mu jak jest sam, siedzi i się bawi. Na rękach wierzga, bo chce sobie popełzać i pozwiedzać świat. Zresztą ja nie mogę nosic- po ciąży i porodze zdechły mi plecy. Nawet wyjmowanie go z łóżeczka sprawia mi problem, a waży tylko 7kg! Jak mi wczoraj na ręku przytulony zasnął to mało sie nie popłakałam ze wzruszenia, bo nie robi tak nigdy. Nie istnieje u nas usypianie- dziecko śpiące, wycisza się i zasypia sam. Bez noszenia, dyndania, bujania i kombinowania. Aż troszkę szkoda.

Maty składu nie mają niestety, nie takiego który byłby użyteczny.

http://allegro.pl/puzzle-piankowe-mata-piankowa-2-wzory-somap-tychy-i2776960879.html

Tu sprzedawca pisze że bezpieczne, bez formamidu, ale może kłamać ;) Chociaż na opakowaniu widzę jakieś tam atesty, więc może? Ale i tak są drogie i nieopłacalne ;)
 
Ostatnia edycja:
kurcze ja nawet nie mam smyka po nosem a tesko to takie jakies ubogie tutaj jest, chyba jak bede kiedys w P-ń to wjade i sie rozejrze, ale trzeba pomyslec nad jakims prezencikiem dla małej :-) co jeszcze polecacie np z zabawek, moze cos edukacyjnego zarazem
 
reklama
Poza matą- materiałowe książeczki na przykład. No i powiem szczerze, że jak nie chciałam grających zabawek, to jak dostałam grającą gąsienicę to się przekonałam do nich. Piotrek ją uwielbia i mi tyłek uratowała jak byłam chora. Leżałam tylko w łóżku z Młodym i mu grałam a on siedział cały dzień i się zachwycał.
Nagrałam filmik jak raczkuje, na filmiku nie rusza nogami tylko je ciągnie, ale normalnie już przebiera nogami i zasuwa.

100 0502 - YouTube
 
Do góry