reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Witajcie, mam pytanie.
Mała ma mega katar, co chwilę jej go odciągam, ale pomaga na chwilę. Całą noc psikała i pokasływała. O 4 mieliśmy pobudkę i mała chyba do 6 gadała sama ze sobą i non stop kichała, na szczęście zasnęła.Nie sądzę, że to przeziębienie, ale mogę się mylić. Ale myślicie, że mogę wyjść na spacerek, taka piękna pogoda, że aż żal zostać w domu.
 
reklama
Olisia - nasiliły mi się bóle lewego kolana, ale ono dość mocno wypadkowe, do tego z ubitą chrząstką. w ogóle jakoś reaguję na zmianę pogody, jak moja babcia:/ kiedy ma padać, to umieram tak mnie nogi bolą i to nieszczęsne kolano.. do tego nie potrafię biegać:eek: no normalnie nie podnoszę wysoko nóg tylko raczej tak truchtam.. oj trzeba się wziąść za siebie, bo niedługo się zastanę na dobre:)

Czarnula - normalnie wariactwo! jak można wymagać od pięciolatka płynnego czytania, ładnego pisania? inny kraj, inny system.. poćwiczcie i co polecam - obróćcie naukę w zabawę. co do ADHD nie jestem ekspertem, ale wymienione przez Ciebie obajwy pasują, może trzeba to skonsultować żeby pomóc dziecku? oczywiście mam nadzieję, że wszytsko się w porządku a Xav po prostu jest żywiołowy.
porażkę ponosi się wtedy kiedy dziecko kradnie, zabija, gwałci i nie zna zasad moralnych. ponad to za wcześnie na takie myślenie;p i oczywiście jestem pewna, że o żadnej porażce nie ma mowy. dzieci potrzebują długotrwałego szlifu, teraz dopiero się kształtują, a my im pomagamy. jednym słowem - powodzenia!

pogoda piękna, dzień już wspaniały - przyjechał mój brat, odprowadziliśmy Barta, pogadaliśmy, teraz musi odbębnić godzinkę u dziadków, a później znów na spacer z Hanulą po Barta.
a! mamy ząbka!! prawą dolną jedynkę i lewa ją ostro goni!
 
dzien dobry! my korzystamy z pogody i prawie cale dnie poza domkiem :) wczoraj wybralismy sie na spacer bez wozka i zwiedzalismy z malym wioske :) bardzo mu sie podobalo. juz wczesniej tak spacerowalismy ale tylko wokol domku. wczoraj wybralismy sie dalej :) a skonczylo sie na kawce u kolezanki. teraz Maly dosypia ale pewnie niedlugo sie obudzi i znow gdzies wybedziemy. ja juz w czasie jego drzemki zdarzylam ogarnac domek, obiadek podszykowac sobie i Stasiowi wiec juz dzisiaj mam luz.

annte, ja mysle tak jak zanetaa, ze spokojnie mozesz wziac Ninke na spacer.

milego dnia Majoweczki!!
 
Dziewczyna was bolą nogi a mnie boli wszystko ( już 2 rok). Skacze sobie po mnie ten ból z jednego miejsca na drugie, a lekarze nie mają pojęcia co to może być. W ciąży miałam spokój , niestety czuję że zaczyna się od nowa:no:.

Annte ja bym wyszła na spacer, jeżeli nie ma temperatury. Swierze powietrze dobrze małej zrobi na katar.

Czarnula nie gadaj głupstw o porażce wychowawczej. Kurcze przekichane z tą szkoła, faktycznie wysoki poziom tam mają.Nic musicie ćwiczyć,najważniejsze żeby Xaviereki nie zniechęcił się do tego.Powiem szczerze, że rozważamy opcję wyjazdu do UK, jednak strasznie się martwię jak młoda sobie poradzi w obcym kraju:baffled:.

Suzi zdrówka życzę.

A tak w ogóle to witam:-).
Młody pospał godzinkę, a teraz leży obok na mnie na brzuszku. Zaraz trzeba będzie go nakarmić i może jakiś spacerek zaliczyć, bo piękna pogoda u nas.
Kurcze Kuba zaczął mi przesypiać noce i już nie budzi się na mleko, a to oznacza że laktacja mi już całkiem zaniknie:no:. Nie uśmiech mi się odciągać jeszcze w nocy laktatorem:baffled:.
 
Witam wszystkie majóweczki;D Czy mogę się do Was dołączyć?

Mam na imię Monika, mam 22 lata;)
18.05.2012 o godzinie 10.00 przez cc przyszedł na świat mój kochaniutki synuś Szymonek;) W dniu narodzin ważył 4330, dł 56 ;)
 
My juz wrócilismy ze spacerku .bylismy ok 2 h , pochodziłabym dłużej ale mały zaczał cos bręczeć i poszlam do domku a tu sie okazało że za moment walnął kupsztala wiec dobrze ze jednak wróciliśmy ;-) MAły teraz szaleje na macie ;-)

Annte jak nie ma gorączki to możesz iśc śmiało ;-) napewno się jej będzie lepiej oddychało ;-)

Monika witaj i rozgość się ;-)

She jak ja ci zazdroszcze że możesz tak sobie wyjść z małym i sie przejść bez wózka:tak: Mój maly też tak lubi spacerować ale niestety do parku jakbym go miała tachac ( az tak blisko nie jest) i jeszcze prowadzic wózek to dziękuje:eek: a po glownej ulicy to mi sie z nim chodzić nie chce :-p;-) a ty masz wszedzie tak blisko :-) sa jednak plusy mieszkania na wsi ;-)
 
reklama
My tez wrocilysmy ze spacerku,pogoda przesliczna,zaraz mala na karmie,pewnie pospi troche i znow wyjdziemy ja w tym czasie obiadek przyszykuje.

Monisia Witaj:-)

Annte tak jak pisza dziewczyny,idz na spacerek.
 
Do góry