annete jak przechowujesz mleko bo ja też muszę zacząć sciągać na jutro bo idziemy na wesele i skoro mały nie chce pić z butli to mu zrobię kaszkę ryzową po 4 mies na moim mleku i tym własnie teściowa go nakarmi ...
Kasiula, ja zaczynam ściągać pokarm na dwa dni przed jego "użyciem", mleko przechowuję w lodówce (do 48h). Przed ściąganiem staram się więcej pić i przystawiać małą częściej do piersi. Kiedyś ściągałam między karmieniami, teraz właściwie tylko podczas karmienia odciągam z drugiej piersi, bo inaczej nie leci. Za jednym razem udaje mi się ściągnąć od 20 do 60 ml. Mam też zamrożony pokarm w kubeczku Aventa - tak na wszelki wypadek. Gdy wracam z pracy i mam piersi jak balony wtedy odciągam bez problemu. W pracy nie mam jak ściągać, bo się najzwyczajniej brzydzę umyć nawet ręce w umywalce, no ale cóż.
Jakiś ciężkawy ten dzień. Byłam z małą i z mamą w mieście, chciałam polatać po lumpkach, a weszłam do dwóch i w zasadzie nic nie kupiłam. Ale za to upiekłam ciasto drożdżowe ze śliwkami, już dawno miałam ochotę. Nawet smaczne wyszło.
Głowa mi pęka, aż mi nie dobrze.
Mała znów po zaśnięciu budziła się trzy razy z płaczem, cycuszek pomógł. Ma cały czas jakiś katarek i zapchany nosek, za Chiny Ludowe nie da sobie wyczyścić noska, psiknęłam jej wodą morską na śpiocha, może będzie się jej lepiej oddychało.
I dodatkowo jakieś uczulenie dziadowskie się uczepiło i nie chce zejsć - placki suchej skóry, tak to wygląda. Zrobiłam zdjęcie, ale już mi sie nie chce zgrywać z aparatu. Jutro wrzucę, może któraś z Was coś poradzi. Pediatra kazała nawilżać Cetaphilem, ale tak ją wysypało po nim, że odstawiłam. Smarowałam linomagiem, też nie pomógł, a tych placków coraz więcej. Podejrzewam, że to od pieluszek Pampers Sleep & Play (pomarańczowych). Jutro to opiszę lepiej, a we wtorek przejadę się do pediatry, niech to porządnie obejrzy.
A teraz spadam spać, bo nie żyję.
Miłej nocki!
A co do siatek centylowych to moja Nina waga - 90, wzrost - 97.