reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Witam z rana
My chyba wracamy do normalności, tzn. cycki się poprawiły, karmimy się znowu z jednego na jedno karmienie. Do tego noc przyzwoita- tylko 2 godziny spania na mnie. Mam tylko nadzieję, że za wcześnie nie chwalę.
Wczoraj miała nas odwiedzić moja koleżanka a odwiedziły nas 3 :-) Więc dzień cały zajęty. Dzisiaj chyba wybierzemy się z moją siostrą i jej dzieciakami na spacer bo wczoraj wrócili z wakacji.
No dobra- biorę się za robotę. Wczoraj dostałyśmy kolejną torbę ciuchów dla Uli i muszę je posegregować rozmiarami.
Miłego dzionka wszystkim życzę.
 
reklama
Ale u mnie mily dzien! Dlugi spacer na dwie raty - poszlam po kolezanke jakies 3km, potem razem na spacer, nastepnie przerwa u niej nakarmienie Roberta i kawe, a na koniec powrot do domu na okretke, bo jeszcze zahaczylam o nasz park. Mysle, ze wyszlo z 9km, to juz cos :)

U nas w najblizsza niedziele dzien ojca. Jutro chce skoczyc po jakis drobiazg dla meza w imieniu Roberta. Myslalam o kubku ze zdjeciem synka, mozna zrobic na poczekaniu.

Zycze dobrego dnia, szczegolnie dla Pieszczoszki i Fiore
 
hej dziewczyny u nas narazie spokojnie skok trwa niby jest spokojnie młoda w humorze dostałą wczoraj ataku ,smiechu od mojego śpiewania (nie dziwie się hi hi ) noi nagle w ryk i uspokajania z dobre 10 minut z 3 razy się mnie wystarszyła nie wiedziec czemu.

za dziewczyny starające się o dzidzie &&&&&&
pieszczoszka fiore &&&&&&&&&&&& zeby sie wszystko szybko dobrze rozwiązało

kurcze pisałam wam ostatnio dziewczyny o akcji z chrzcinami i moja kochaną siostrą zawsze miałyśmy super stosunki rozumiałyśmy się bez słów a ona od 2 tygodni albo jest miła i slodka jak landrynka albo tak wkórzająca ze poprostu nie wyrabiam i obastawiam że albo w ciązy będzie albo mi sisotre podmienili mam nadzije że to ta pierwsza opcja bo z druga to nie wiem jak sobie poradzę hi hi pozatym to jedyne wytłumaczenie na jej stany lękowe wszystkiego się boi smutna jest nieraz taka jakby nie wiem co jej sie stało ale mówi że to od pogody noi dzwoni wczoraj pożalić się że nic do jedzenia sobie nie kupiła i musi na miasto leciec bo cała drogę z pracy ryczała( powodu z jakiego ten płacz nastąpił nie jest w stanie określic o tak poprostu wyla sobie w samochodzie) noi wstyd jej było w takim stanie pójśc do sklepu pozatym nic jej nie smakuje i sama ne wie co by mogła zjeść. liczę po cichu ze to ciąza bo o dziecko starają się od ponad 10 lat próbowali już wszystkiego nawet 2 invitro przeszla co prawda lekarze zachodzą w głowe dlaczego dzieci nie mają skoro oboje zdrowi i nie ma przeciskazan do tego. Trzymam kciuki mocno za nią i modlę się żeby też taką dzidzie jak ja dostaął od Boga noi było by śmiesznie bo gdyby sie udało to 4 wnuk/wnuczka mojej mamie by się z maja trafił

ale się rozpisałam sorki że tak was zawaliłam tematem mojej siostry ale bardzo to przezywam tzn to ze chciałabym żeby była w tej ciązy.

andav trzymam kciuki za spokojna podróż w nocy jedziecie ?
 
Ostatnia edycja:
Flaurka-kciukasy aby ksiadz nie robil problemow:-)

Czekam,az Emka wstanie i idziemy na spacerek,umowilam sie z kolezanka to bedzie razniej;-)a jutro mamy imprezke firmowa,mam kilka sukienek ale we wszytstkich ten flaczek ciazowy widac,zakupie chyba takie majtasy,zeby troche go ukryc.

No nic uciekam sie zbierac,milego dnia dziewczyny:-D
 
witajcie. Dzis rozkoszowałam sie nocka, bo wyspałam sie jak nigdy. Ola poszła spac o 19.50 o 5 rano pobudka na karmienie i do teraz spi. JEstem w szoku bo pierwszy raz tyle przesypia. Pogoda u nas kiepska-deszczowa wiec moze dlatego. Zycze wszystkim takich nocek :-)
Co do ciuchow to tez nie mam w czym chodzic, w ciuchy z przed ciazy sie nie mieszcze wiec mam 3albo4 bluzki w ktorych chodze 2 pary spodni, krotkie spodenki i jedna kiecke. Juz mam dosc tych ciuchow i marze o czyms bardziej kobiecym, dopasowanym i sexi ale to nie w moim rozmiarze :-D:-D:-D
Potrzebujacym &&&&&&&&&&&&&&&&&
a pozostałym milusiego dzionka zycze
 
kingutek &&&&& za siostrę

Do ubrania to ja mam 3 tuniki i 3 pary leginsów w pasujących kolorach. I koniec. Nie dosc ze jest mnie 30 kilo więcej niz przedtem to zostal mi tak wielki brzuch, ze nic nie mogę sobie kupic - w pasie mam tyle samo co w biodrach i w biuscie, wiec nie moge dostac kompletnie nic ani spodni ani sukienki, nawet ze spódnicą ciężko. Za miesiac chrzciny i wychodzi na to, ze albo pójdę w sukience ciążowej albo w tunice i leginsach
A jeszcze sie pozale ze nie mogę zalozyc zadnych zakrytych butów, bo nogi mi nadal potwornie puchna. Któregos dnia bylo 12 topni a ja w swetrze i japonkach :baffled:

Olisia gratki nocki
 
No więc tak, dziękuję dziewczyny za kciuki za dwie kreseczki.
She fajnie że nie jestem sama :) Pytałaś gina o to? Jest jakiś magiczny czas ile powinno się odczekać ze staraniami? Ja nie pytałam, ale wtedy nie myśleliśmy o tym.

Może i sajgon w domu będzie, ale wszystko kiedyś mija, a za jakiś czas dzieci będą się zajmowały zabawą ze sobą i nie będą wymagały ciągłego ślęczenia matki nad nimi :) Z innych plusów-wyjdę Z pieluch i już do nich nie wrócę, a po jakimś czasie poszukam pracy i nie będę musiała z niej rezygnować dla kolejnego dziecka. Myślę że to dobra decyzja, no i mąż tak samo. A naprawdę fajnie mieć rodzeństwo praktycznie w swoim wieku :) Wiem bo mam sporo rodzeństwa (aż siedmioro) i najlepiej się dogaduję z 2 lata mlodsza siostrą i bratem bliżniakiem ;) z resztą siostr i braci też ok, ale to nie to samo, nie czuję takiej więzi do nich jak do tych w moim wieku.
Trochę obaw jest ale one zawsze są.
 
reklama
Witam mamuski :)
A ja powiem że sen mojemu dziecku się poprawił już sie nie budzi o 3 i nie kwęka tylko budzi się od 12 co 2h naje sie i zasypia od razu już nie musi spać na moim brzuchu :)
Anik mój nadal mały nie zrobił kupki to juz 3 dzień zaczynam się martwić bo tak jeszcze nie miał ... A nie wiem czy jest sens wspomagać go czymś skoro jakoś marudny nie jest po spaniu trochę posteka bączki pójdą i jest w miarę spokojny ...
Tomaszowa masz z tym rację że szybko sobie odchowasz 2 ale ja bym chyba sie wykończyła jak bym juz miała nastepne planować może dlatego że mi nikt nie pomaga przy opiece nad dzieckiem...
kingutek ja też tak bym przeżywała za siostrę ale jak ma taki nastrój zmienny to być może ciąża...:)

Ja jutro się wybieram na zakupy i zostawiam małego pierwszy raz z mamą moją , nie wiem jak sobie poradzi :) miała nas 4 ale jej się zapomiało:) ale musi dac radę najgorzej że mały mleka nie chce pić z butelki i będę musiała się streszczać...a 3 godz zejdzie na pewno...wkońcu wyrzucę leginsy i kuipę dopasowane jeansy :) na moja dupkę ... a poza tym zaczynam mieć kompleksy z powodu mojego sadła na brzuchu które się zaczęło gromadzić spowrotem..:( ale sie rozpisałam....
 
Ostatnia edycja:
Do góry