dzień dobry
chociaż w sumie pogoda się psuje, więc nie wiem, czy dobry.. liczyłam na ciepło, bo nie będę miała w co się ubrać..
powiedzcie mi, czy na 18stkę robioną w knajpie przynosi się wódkę? nie zastanawiałam się nad tym, ale Misiek jak zwykle myśli tylko o alkoholu i zmącił mój spokój..
Hanusia spała dziś/wczoraj od 21 do 2;30 oczywiście byłam przekonana, że wstanie na mleczko koło północy, więc nie spałam (jak śpię godzinę i muszę się wybudzić, to jestem bardziej nieprzytomna niż jak nie śpię w ogóle). Malutka właśnie się uśpiła na macie i coś mi się zdaje, że wpatrywała się w zabawki wiszące nad nią.. możliwe to jest? w sensie, że już..
Pieszczoszka - Misiek był wczoraj w rossmannie kupić "psikacze", więc raczej nie ma szans, że wpadniemy tam dzisiaj, ale dobrze wiedzieć, że coś takiego jest, może zajrzymy jak pojedziemy po kartkę urodzinową.
muszę się brać za sprzątanie, a nie chce mi się jak diabli.. niech ktoś podeśle mi dobre krasnoludki, które zrobią to za mnie..
chociaż w sumie pogoda się psuje, więc nie wiem, czy dobry.. liczyłam na ciepło, bo nie będę miała w co się ubrać..
powiedzcie mi, czy na 18stkę robioną w knajpie przynosi się wódkę? nie zastanawiałam się nad tym, ale Misiek jak zwykle myśli tylko o alkoholu i zmącił mój spokój..
Hanusia spała dziś/wczoraj od 21 do 2;30 oczywiście byłam przekonana, że wstanie na mleczko koło północy, więc nie spałam (jak śpię godzinę i muszę się wybudzić, to jestem bardziej nieprzytomna niż jak nie śpię w ogóle). Malutka właśnie się uśpiła na macie i coś mi się zdaje, że wpatrywała się w zabawki wiszące nad nią.. możliwe to jest? w sensie, że już..
Pieszczoszka - Misiek był wczoraj w rossmannie kupić "psikacze", więc raczej nie ma szans, że wpadniemy tam dzisiaj, ale dobrze wiedzieć, że coś takiego jest, może zajrzymy jak pojedziemy po kartkę urodzinową.
muszę się brać za sprzątanie, a nie chce mi się jak diabli.. niech ktoś podeśle mi dobre krasnoludki, które zrobią to za mnie..