Mysio, może Gabryś woli cieplejszą wodę? Hanię kąpie w wodzie około 40stopni, może odrobinkę więcej, nie mierzę już tylko jadę na czuja. na brzuszek dajemy jej zamoczoną gąbeczkę żeby nie było jej zimno, a drugą myjemy. dziś była w wodzie ponad 10minut, uśmiechała się, a jak ją wyciągałam to krzykiem dała znać, że wolałaby zostać. na szczęście po wytarciu zaczęło się oliwkowanie, a Hania uwielbia jak jej się robi masaż i koło pupki więc wróciła błoga cisza
zazdroszczę pasjonującej lampy i belki - u nas nie ma nic wartego zawieszenia wzroku na dłużej niż minuta..
Może dzieci tak reagują na pogodę? Barti dziś w przypływie rozpaczy oświadczył, że skoro przyszły chmurki i pada deszczyk to on chce iść do przedszkola więc wszystko jasne - każdego szlag trafia.
Życzę Wam wszystkim przespanej nocy, a Wikasik Tobie drzemki podczas dnia
zazdroszczę pasjonującej lampy i belki - u nas nie ma nic wartego zawieszenia wzroku na dłużej niż minuta..
Może dzieci tak reagują na pogodę? Barti dziś w przypływie rozpaczy oświadczył, że skoro przyszły chmurki i pada deszczyk to on chce iść do przedszkola więc wszystko jasne - każdego szlag trafia.
Życzę Wam wszystkim przespanej nocy, a Wikasik Tobie drzemki podczas dnia