Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Witam Dziewczynki po dlugiej przerwie:-)
Za rodzace i te ktore mam nadzieje urodzily ( Mysio i Czarnula) kciuki oby wszystko bylo dobrze
My w domku od czwartku, jakos sobie poukladalismy plan dnia, dzis wyjechala moja mama, dziecie w przedszkolu a malenstwo spi wiec mam chwile.
Jezeli chodzi o karmienie ja po pierwszym cc nie karmilam wcalenikt nie chcial mi dziecka przystawic w 1 dobie:-(i jakos tak poszlo... Teraz maly wisial na cycu juz pol godziny po cieciu i tez tak zostaloprzelom 2-3 doby byl ciezki, piersi nabrzmialy do rozmiarow XXL ale maly to opanowal i obylo sie bez wielkiego sciagania. Po pierwszej nocy w domu spedzonej na cycowaniu ( maz podawal moje mleko sonda obok sutka - ze strzykawki zeby mlody zalapal bo ciezko mu bylo ze wzgledu na monstrualne rozmiary) powoli wszystko sie unormowalo i mam duzo mleka, czasem wypija z obu piersi , czasem z jednej nie daje rady Nasluchalam i naczytalam sie o bolesnych brodawkach i nakupilam nakladek z roznych firma mnie nic nie bolalotzn na jednej mialam malenkie strupki w 2 dobie i jak zaczynal ssac to przez sekunde bol byl a pozniej juz nie. Najwazniejsze nie dawac butli!!! moj jeszcze nie wie co to i oby dlugo nie wiedzial. Ratowalismy sie strzykawka tylko. Po cycaniu spi ok 3 -3,5 h w nocy czasem dluzej, zdazylo sie nawet 4,5h
Jezeli chodzi o starsze dziecko reakcja byla super, bez zazdrosci i wielkich fochowwczoraj np mial dzien prezentow, dostawal od wszystkichod mamy, babc i dziadka- wiec poczul ze pojawienie Julka nie odstawilo go w kątprzy kapieli siedzi na lozku i robi mu zdjecia ( moim aparatem niestety)wiec czuje sie potrzebny i meeega dumny. Poza tym wynosi ubranka do prania, pieluszki do kosza i za wszystko dostaje wielkie pochwalyjuz nawet oddal malemu swoj mniejszy motorek
Zmykam cos ugotowac moze i ogarnac bo teraz tego wszystkiego wszedzie jest tylepralka za pralka, odkurzania ehhh uroki macierzynstwa
Buziaki dla Wszystkich, oby dzialo sie tak jak chcecie - te co chca rodzic niech sie zacznie a dla reszty cierpliwosci w oczekiwaniu;-)
Za rodzace i te ktore mam nadzieje urodzily ( Mysio i Czarnula) kciuki oby wszystko bylo dobrze
My w domku od czwartku, jakos sobie poukladalismy plan dnia, dzis wyjechala moja mama, dziecie w przedszkolu a malenstwo spi wiec mam chwile.
Jezeli chodzi o karmienie ja po pierwszym cc nie karmilam wcalenikt nie chcial mi dziecka przystawic w 1 dobie:-(i jakos tak poszlo... Teraz maly wisial na cycu juz pol godziny po cieciu i tez tak zostaloprzelom 2-3 doby byl ciezki, piersi nabrzmialy do rozmiarow XXL ale maly to opanowal i obylo sie bez wielkiego sciagania. Po pierwszej nocy w domu spedzonej na cycowaniu ( maz podawal moje mleko sonda obok sutka - ze strzykawki zeby mlody zalapal bo ciezko mu bylo ze wzgledu na monstrualne rozmiary) powoli wszystko sie unormowalo i mam duzo mleka, czasem wypija z obu piersi , czasem z jednej nie daje rady Nasluchalam i naczytalam sie o bolesnych brodawkach i nakupilam nakladek z roznych firma mnie nic nie bolalotzn na jednej mialam malenkie strupki w 2 dobie i jak zaczynal ssac to przez sekunde bol byl a pozniej juz nie. Najwazniejsze nie dawac butli!!! moj jeszcze nie wie co to i oby dlugo nie wiedzial. Ratowalismy sie strzykawka tylko. Po cycaniu spi ok 3 -3,5 h w nocy czasem dluzej, zdazylo sie nawet 4,5h
Jezeli chodzi o starsze dziecko reakcja byla super, bez zazdrosci i wielkich fochowwczoraj np mial dzien prezentow, dostawal od wszystkichod mamy, babc i dziadka- wiec poczul ze pojawienie Julka nie odstawilo go w kątprzy kapieli siedzi na lozku i robi mu zdjecia ( moim aparatem niestety)wiec czuje sie potrzebny i meeega dumny. Poza tym wynosi ubranka do prania, pieluszki do kosza i za wszystko dostaje wielkie pochwalyjuz nawet oddal malemu swoj mniejszy motorek
Zmykam cos ugotowac moze i ogarnac bo teraz tego wszystkiego wszedzie jest tylepralka za pralka, odkurzania ehhh uroki macierzynstwa
Buziaki dla Wszystkich, oby dzialo sie tak jak chcecie - te co chca rodzic niech sie zacznie a dla reszty cierpliwosci w oczekiwaniu;-)