reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Witam,trzymam kciuki za potrzebujace:tak:
Ja tez noc mialam nie ciekawa:eek: Cala noc skurcze a nad ranem przeszly:confused: w nocy chyba z 5 razy siku bylam(normalnie tylko raz),rano surcze przeszly ale jeszcze kilka sie pojawilo w ostepswie kilku godzin:dry:
patina ja tez mysle ze to porodowe,mam nadzieje ze sie szybko zacznie:tak:
kilolek nie wie co oznacza zielony czop:no: u mnie raz jest zoltawy,raz rozowy,a raz z brazowymi nitkami:eek:
:eek:milego dnia zycze
musze z mala isc do sklepu a pogoda moze w kazdej chwili sie zepsuc
 
reklama
No i mam - spuchłam jak balon - Podreperowali mnie w SPA i wszystko wróciło, ciśnienie 140/90... Dziś mam iść tam na KTG i się zastanawiam nad tym, bo jak moje Fionowate członki zobaczą to znowu mnie zechcą zostawić, a przed weekendem nie chce - będę tam tylko leżeć i sie pocić...


A moja/nasza nocka urozmaicona - około 2 w nocy nastąpił kryzys w związku sąsiadów z bloku obok, pan w stanie chyba mocno alkoholowym i na pewno bardzo wzburzonym wybiegł z krzykiem na ustach, poznęcał się nad samochodem swej kobiety. Na tą imprezę wybiegła ta pani, najpierw usłyszeliśmy przepiękną wiązankę, siarczystą i szczera, potem pani zaczęła płakać rozdzierająco, więc już mniej miło było. Łomot wybijanych szyb pobudził sąsiadów, mój L oczywiście oczy jak spodki i myśli co z jego autem, nie wytrzymał i poleciał na dół swoje auto oglądać - tam już było kilku sąsiadów z latarkami - istny cyrk... Pierwszy raz od dawna nie byłam sama ze swoją bezsennością przynajmniej, szkoda tylko, że w takich okolicznościach.
 
Dziendobry :)
Ja po wczorajszej wizycie nie mialam ochoty na nic taka mialam nadzieje ze cos sie ruszy :( Napisalam na odpowiednim watku. Czy ktoras z Was tak miala ze szyjka zamknieta a urodzila w ciagu dwoch dni? moge mmiec jeszcze nadzieje, jesli nie urodze do poniedzialku cesarka we wtorek a tak bardzo chcialam tego uniknac ale chyba nie moge miec juz nadziei??

Fiore a Wy uzywacie w domu dwoch jezykow?? Czytalam, ze dzieci dwujezycznych rodzicow zaczynaja troche poznziej mowic, za to jak juz zaczna to w innych kwestiach sa tez przewaznie do przodu:tak:

Kciuki za wszystkie potrzebujace :))
Milego dnia:tak:
 
Witam:-)
U nas nocka ok, mały się budzi co 2-2,5h na karmienie, poza tym śpi jak aniołek (nie zapeszając).
Zaprowadziłam Lenkę do klubu, młody lula, a ja muszę chatę ogarnąć, bo rządy mojej mamy doprowadziły mnie do rozpaczy. Wszystko nie jest tak, jak lubię, więc biorę się za porządki, bo o 14:00 babcia z ciocią przyjadą młodego oglądać;-)
W między czasie postaram się Was nadrobić.
Kciuki za oczekujące, za czarnulę szczególnie!
Gratki dla rozpakowanych!
Buziaki dla Maluszków!
 
Witajcie u nas nocka minęła tak sobie, coś spać nie mogę ale to może po wizycie. Od rana byłam w Zusie z ostatnim zwolnieniem i ledwo do domu się doczłapałam, taki gorąc na dworze i duchota, że nie ma czym oddychać:-). Teraz muszę trochę odsapnąć:-)
Olissia, Zanetta kciuki zaciśnięte oby szybko poszło.:-)
Patina może to już:-)
Czarnula również mocne kciuki żeby się coś ruszyło:-)
Za wszystkie potrzebujące, czekające, wywołujące mocne kciuki żeby się udało. Postaram się zajrzeć później a teraz idę odpocząć:-)Miłego i spokojnego dnia:-)
 
Witam Majóweczki !!!!!
Jejku jak mnie długo nie było :szok: zaległosci mam spore nie nadrabiam bo by mi dnia brakło :zawstydzona/y: choc obserwowałam wieści ze szpitala i pragnę gorąco pogratulować wszystkim mamusiom :-) !!!!!! i życzyć zdrówka dla dzieciaczków !!!!!!!
Mnie nareszcie odstawiono wszystkie leki i teraz czekam na mojego syna ;)))))
A jak tam samopoczucie u was??

U mnie skurcze bolesne choć nie regularne i szyjka na 1cm zastanawiam sie czy wytrwam jeszcze 2 tygodnie byłoby dobrze im dłużej tym lepiej choc plecy siadają.
Pogoda piekna u mnie prawie 30 st. chodzę na krótkie spacerki żeby rozchodzić co zastane ale ulga 4 miesiące musiałam leżakować.

Uciekam na ostatnie zakupy ,,,
A wszystkim Majówkom życzę udanego dnia i za potrzebujące trzymam kciuki &&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
I ja nadal 2w1. Mój mąż wczoraj wrócił po pracy padnięty, położył się popołudniu "tylko na chwilkę" i wstał o 21, po czym stwierdził, że możemy jechać rodzić bo on jest wyspany:-D - a tu nadal nic.

Ja od rana z babcią na zakupach byłam, potem u niej na pysznym śniadanku i załapałam takiego lenia, że nic mi się nie chce. A do tego moja wścibska kuzynka przed chwilą zadzwoniła, że wybiera się do nas w niedzielę ze swoją rozwrzeszczaną rodzinką (wredna jestem wiem ale na serio nie mam teraz ochoty na takich gości).

Lecę się zabrać za obiad i ogarnąć chatkę. Do później:)
 
melduję się w 2w1 choć wczoraj już nienajlepeij się czułam , w nocy miałam silny ból w podbrzuszu i już myślałam że coś się będzie działo ale narazie cisza i proszę mojego maluszka że ma siedzieć do 16go:tak:fakt że nawet siedzieć nie mogę bo głowa już jest naprawdę nisko
za wszystkie udające się na porodówkę trzymam kciuki powodzenia
aimee gratulacje masz pewnie niezły sajgon z księżniczkami;-)
czarnula pogoda się przełamała to i synek przestanie się może wygłupiać:tak:wyłaź mały:-D
she pieszczoszka lepiej konsultować się z pediatrą a w internecie po przeczytaniu paru rzeczy można od razu do trumny się położyć:-D:-Dshe to lekarz decyduje czu podawać wit D czy nie więc to napewno musisz się dowiedzieć
ilona czasem warto powalczyć jak się ma siłę o karmienie cycem pomóc może ci laktator elektroniczny zadzwoń do poradni laktacyjnej a wyrodną matką napewno nie jesteś więc głowa do góry
miłego dnia życzę majóweczki
 
no i narazie od godziny spokoj- uspokoiły sie ....no trudno ale bolalo ,że hej zaraz mi sie przypomniał poprzedni poród - masakra ...
ide do przedszkola potem sie odezwie chyba:-)
 
reklama
Ja opadłam z sił. Od samego rana miałam mega powera a teraz dupa. Zaprowadziłam porządek w dwóch szafach, przeorganizowałam rzeczy w workach próżniowych bo ostatnio dokupiłam dwa nowe. Potem poleciałam na ryneczek po owoce na weekend i zahaczyłam o aptekę bo chciałam sobie odciągacz pokarmu kupić (oczywiście nie było ale zamówią mi na jutro). Wróciłam do domu upocona bo żar się z nieba leje. Wzięłam prysznic i chyba pójdę spać :) bo coś czuję, że wyczerpałam bateryjki.
 
Do góry