reklama
dzień dobry kochane majóweczki
kilolek waga - moja zmora - śni mi się po nocach więc nie musisz nic mówić ja już tylko getry noszę bo ze spodniami pożegnałam się juz z miesiąc temu a co do zwolnienia, jeny nawet nie wiesz jak mi się marzy, ale obiecałam że dam rade (głupia) nawet moja kuzynka która pracuje w moim fachu i rodziła w listopadzie zeszłęgo roku powiedziała że za drugim razem na pewno idzie na zwolnienie... a ja w zasadzie nie wiem jak to jest... pierwszą ciąże przeszłam super i studiowałam dziennie więc nie widziałam takiej konieczności. A teraz mi się po prostu zwyczajnie nie chce... nie chce mi się wstawać rano siedzieć przed kompem 8 godzin i potem jeszcze w domu oporządzać rodzinkę... no na prawdę L4 to zbawienie
kilolek waga - moja zmora - śni mi się po nocach więc nie musisz nic mówić ja już tylko getry noszę bo ze spodniami pożegnałam się juz z miesiąc temu a co do zwolnienia, jeny nawet nie wiesz jak mi się marzy, ale obiecałam że dam rade (głupia) nawet moja kuzynka która pracuje w moim fachu i rodziła w listopadzie zeszłęgo roku powiedziała że za drugim razem na pewno idzie na zwolnienie... a ja w zasadzie nie wiem jak to jest... pierwszą ciąże przeszłam super i studiowałam dziennie więc nie widziałam takiej konieczności. A teraz mi się po prostu zwyczajnie nie chce... nie chce mi się wstawać rano siedzieć przed kompem 8 godzin i potem jeszcze w domu oporządzać rodzinkę... no na prawdę L4 to zbawienie
WItam sie,
U nas porod tez byl wspolny, nie bylo opcji zeby nie byl, powiedzialam mm ze ja sama rodzic nie ide, jak nie chce on to biore mame albo kogos innego, bo ja jestem strachliwa i ta cala noc czy dluzej na pewno bym sama nie chciala byc, a w ostatnich, strasznych i zarazem pieknych chwilach tymbardziej. Mialam znieczuelenie, wiec te ostatnie godziny moglam spokojnie polezec i pogadac z mm, inaczej chyba bym zwariowala. No i on tez wszystkim opowiada i poleca, ze nie ma nic piekniejszego, ze facet traci bardzo wiele jak nie ma go przy porodzie, ze to najpiekniejsza chwila w jego zyciu.
Btw przytylyscie cos? Ja przytylam na wczasach 2kg i 1 juz zrzucilam, drugi nie moze spasc mimo moich wielkich staran No ale licze na to, ze tak jak w pierwszej ciazy odrzuci mnie od jedzenia i schudne bez meczarni.
U nas porod tez byl wspolny, nie bylo opcji zeby nie byl, powiedzialam mm ze ja sama rodzic nie ide, jak nie chce on to biore mame albo kogos innego, bo ja jestem strachliwa i ta cala noc czy dluzej na pewno bym sama nie chciala byc, a w ostatnich, strasznych i zarazem pieknych chwilach tymbardziej. Mialam znieczuelenie, wiec te ostatnie godziny moglam spokojnie polezec i pogadac z mm, inaczej chyba bym zwariowala. No i on tez wszystkim opowiada i poleca, ze nie ma nic piekniejszego, ze facet traci bardzo wiele jak nie ma go przy porodzie, ze to najpiekniejsza chwila w jego zyciu.
Btw przytylyscie cos? Ja przytylam na wczasach 2kg i 1 juz zrzucilam, drugi nie moze spasc mimo moich wielkich staran No ale licze na to, ze tak jak w pierwszej ciazy odrzuci mnie od jedzenia i schudne bez meczarni.
Patina26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2006
- Postów
- 1 141
Tak pierwszą ciążę też prowadził doktor G. i jak by nie on to bym rodziła jeszce chyba z dwa dni,jestem bardzo zadowolona z niego naprawdę sympatyczny,miły itd...ale slyszalam że dla pacjentek które chodzą do przychodni nie prywatnie już taki nie jest niewiem czy to prawda czy nie ...pozdrawiam aha jest nas już 3 na godulę więc jest szansa się spotkaćw majuCześć dziewczyny!
Patina, jakubka - w maju byłam hospitalizowana na oddziale patologii ciąży w szpitalu na Goduli (zamierzam tam rodzić, więc może się we trójkę spotkamy się na porodówce hehehe). Zetknęłam się z panem dr Ga...ką (wolę nazwiska całego nie podawać), bo akurat miał dyżur i nasze pierwsze spotkanie do najprzyjemniejszych nie należało - niestety. Rozumiem, że pewnie dla swoich pacjentek jest bardziej wyrozumiały i życzliwy. Patina Twoją pierwszą ciążę też on prowadził!
Witajcie, ja przy Mateuszu nie miałam monitora oddechu a teraz poważnie zastanawiam się nad jego zakupem. Co do dłuższego L4 to ja tak sobie myślę, że listopad bądź grudzień.
Dzisiejsza noc była straszna, równiutko co godzinę budziłam się i miałam odruch wymiotny, do tego strasznie bolała mnie głowa,brrr...
Teraz już trochę lepiej
Dzisiejsza noc była straszna, równiutko co godzinę budziłam się i miałam odruch wymiotny, do tego strasznie bolała mnie głowa,brrr...
Teraz już trochę lepiej
reklama
wiki.25
mama kochanych brojków
babeczki witam was piatkowo poludniowo :*
Podziel się: