Carmella zaglądam ponownie specjalnie dla Ciebie...;-)
Czytałam co przeżywasz ,ale myślę ,że główna przyczyna zachowania personelu w stasunku do Ciebie wynika bezpośrednio z Twojego zachowania i Twoich spostrzeżeń.
Napiszę Ci jak jest tutaj u mnie i sama porównaj ....
W klinice są 2 rodzaje patologii.
Patologia interwencyjna i patologia ciąży ,gdzie obecnie leżę.
Patologia interwencyjna jest częścią porodówki i panują tam inne zasady niż tutaj.
Prosto z izby przyjęć trafiłam na interwencyjną jak wszystkie pacjentki.
Regulamin tam jest prosty i jasny i nikt nie śmie nawet dyskutować z położnymi czy lekarzami.
od chwili podłączenia KTG i tokolizy dożylnej nie wstajesz z łóżka nawet do WC.
Najkrótszy czas tokolizy to 12 godzin.
Można korzystać jedynie z basenu ...
W przypadku krwawień tak jak u mnie leżysz bez wstawania jeszcze 24 godziny od momentu zaprzestania krwawienia....
Dziewczyny z rozwarciem leżą bez wstawania do porodu ...
Zasada jest prosta .
Chcesz wstać to proszę bardzo ,ale na własne ryzyko i wpisujesz w kartę pacjenta,że się odpinasz od KTG i tokolizy na własną prośbę...
Gdy coś się w tym czasie stanie to nikt prócz Ciebie nie ponosi za to odpowiedzialności.
Łóżka są porodowe ,więc niewygodne jak....diabli...
całe części środkowe materaca wysuwają się notorycznie i często budzisz się w nocy z bólu bo okazuje się ,że nie śpisz na materacu a na szynach ,które są pod nim.
Posiłki wyłącznie na leżąco w pozycji na boku dopóki nie odłączą kroplówki i KTG
Obchody lekarzy są 4 razy dziennie i 2 w nocy.
Położne mają obchód co 2 godziny przez całą dobę.
Trochę to wszystko jest upierdliwe ,ale da się przeżyć.
Położne nasze mówią tak...
Patologia to nie SPA .
Tu stwarzamy komfort dla dziecka ,by mogło przyjść na świat o czasie , a matka jest tylko naturalnym inkubatorem ,który jest niezbędny dla tegoż dziecka.
Zgadzam się z tym zdaniem w 100 %
:-):-):-)
Przeżyłam pobyt na porodówce 3 razy i gdyby coś to wrócę tam po raz czwarty bez żadnej dyskusji.
Zrobię wszystko o co poproszą jeśli to ma pomóc w wytrwaniu nam do wymaganego czasu ....
DLA KAROLCI WSZYSTKO ,BO TO O JEJ CAŁE PRZYSZŁE ZYCIE WALCZE OD TYLU TYGODNI I NIC W TEJ WALCE MNIE NIE ZATRZYMA
:-):-):-):-):-)
pozdrawiam z patologii podłączona czasowo pod KTG