reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Hej!

Upał dzisiaj wykańcza mi dziecko, a tym samym mnie. Maruda okropna. Zrobiłam znowu m herbatki, przez smoczek nie ma szans żeby wypił, gryzie tylko smoka, macha łapkami tak jakby chciał mi przyłożyć, że odważyłam mu się dać co innego niż cyca. Dałam mu jendak trochę łyżeczką, więcej wypływa z buzi niż przełyka, ale dobre i to. Dzisiaj woła o cyca co 1,5 godz. Uśmiech na buzi Jaśka to widziałam przez 15 minut jak go do wiaderka z wodą włożyłam. Ale znowu mu się coś nie spodobało i syrena.

Hanka obudziła się dzisiaj z kaszlem, potem patrzę, że ma stan podgorączkowy. Śniadania nie chciała, tylko pić. Po chwili zwymiotowała. Miałam dziś wezwanie do sądu na rozprawę, więc zaczęliśmy się wybierać, choć nie byłam przekonana co robić, ale obecność obowiązkowa. Jednak Hanka nawet do auta nie dotarła, bo zaczęłą znowu wymiotować. Więc spowrotem do domu. Zośka za to przekonana że gdzieś jedziemy, nie chciała wyjść z samochodu i histeria. Normalnie dzień świra jakiś:baffled:

domikcw - z tego co ja rozumiem to od Ciebie zależy jaki trening wybierzesz. Skalpel 1 jest dłuższy, a 2 to program z krzesłem i trwa krócej. Przed 2 robi się jeszcze rozgrzewkę, która też jest na płycie. Ja sobie tak przeplatam te programy. Wczoraj zrobiłam pierwsze podejście do kilera i mnie zabiło:-D więc odpuszczam, spróbuje po miesiącu ćwiczeń.
kwaituszek - witaj i się rozgość:) współczuję przeżyć:-( też wiem jak to boli
Cortinka, dreamuś - oj grzeje tam u Was grzeje:-D:rofl::-p
nacik - no to kolejny krok do przodu - Tymus rośnie aż miło:)
agaod - buziaki dla Laury! jeszcze 5 dni i dołączymy do grona 5 - miesięczniaków:tak:
 
reklama
kwiatuszek witaj :) i na lutówkach i na ławeczce :-D
martik ja póki co mam zamiar rozszerzać obiadki o kolejne warzywa (u nas po marchewce idzie butla z Aptamilem ze 180ml :eek:). jutro podam marchewę z ziemniakiem i zobaczymy jak zareaguje mała dupcia i pojutrze tak samo :) dopiero jak będziemy mieli obcykanych kilka warzyw to zabiorę się może za deserki jakieś. z Mikim miałam tak, że czasami dawałam mu słoiczek na podwieczorek (i tam dodawałam coś z glutenem - np odrobinę kaszki czy herbatnika roztopionego w mm w ramach ekspozycji na gluten), a czasami dawałam jakieś owocki do kaszki.
ja to się zastanawiam czy dosypać małemu kleik do mleka bo jeszcze nie próbowałam, a nie chce za dużo nowości od razu :/
 
Pranie do suszenia chętnie przyjmę...

Domikcw. Biję śmietanę kremówkę, dodaję cukier puder i waniliowy, wyciskam sok z pomarańczy i w wersji dorosłej dodaję trochę likieru pomarańczowego.

Kwiatuszek. Nasze córy są z tego samego dnia :)

Patik. Kostka też dziś dajew do wiwatu marudzeniem. Jeszcze nie śpi łobuzica jedna i stęka i pokrzykuje na zmianę...

A jak Haneczka???
 
Ostatnia edycja:
Wpadam na sekundę, bo pora zaraz poćwiczyć i spaciu:) Byliśmy znów u mych rodziców cały dzień. Leo nadal super znosi upały hehe, szaleje na całego z dziadkami:tak:Za to mama wykończona upałami:dry: Dobranoc!
 
Ja dzisiaj chciałam podać małej wodę, ale podobnie jak Patikowy Jaśko pogardziła. Najpierw wpakowała oczywiście smoka do buzi, ale jak się zorientowała, że to nie mleko to zrobiła blee i tyle było z jej picia :-)

A właśnie Patik jak Haneczka, już lepiej?

Witaj Kwiatuszku, córcia śliczna :tak:

A gdzie się nasza Bella zapodziała???
 
Kwiatuszku witaj i się rozgość! No i skoro wróciłaś już do wagi sprzed ciąży to przypadkiem nie zajmuj ławki betonowej! Sio na plastik :-D przeżyć szczerze współczuję, też coś o tym wiem :-(

Prezes i Drimuś wy to u siebie chyba z 50 st. mieć musicie!
Swoją drogą Prezes wytrzyj ławeczkę proszę ja Ciebie, mokra mi tyłczak odparzy, a wtedy się źle siedzi, a i jakoś kibicowania dużo mniejsza jest :-p:-p

Agisan
a jak w ogóle Kosteczka się teraz czuje? Ściągam pomysł na lody!

Patik jak Hanulka? Lepiej coś?

Agaod sto lat dla Laurusa!

Nacik no Tymcio się konkretny facet robi. Rozmiar 68 i pampki 3 :tak: Gratki wielkie!


a ja grzecznie zapytuję, która lutówka zwinęła mi basen sprzed bloku? Właściwie, która to śmiała go nie rozłożyć dla mnie? Tyłek mi się gotuje od samego rana, a dziecię moje tak zmierzłe z tego upału, że sama nie wiem co czynić. W dodatku gagatek mały wody mi dzisiaj nie chciał pić, a herbatki wciągnął całe hektolitry(no prawie;-)). Martunia coś czuję tu sprawkę Twojego Kubka! Powiedział imiennikowi co i jak z tą wodą, i się mojemu odwidziało :-D

Ej, ej, a weźcie mi matki karmiące powiedzcie jakie wy te wasze szczury przed karmieniem macie? Twarde czy raczej "miętkie"? Moje to jak chleb z Biedronki - twardy niczym skała.

Wody! Tlenu! W mieszkaniu mam 29,3 st. :dry:
 
to ja dolaczam do patika i smoniczki. tez mamunia chciala dac dziecku pic i o...figa.
jeszcze sie w lozeczku biedny kokosi.miazga!

kwiatuszek witaj!sliczna coreczka.teraz juz bedzie tylko super:-)

Cortina uwazaj bo mi szczury zadepczesz i bede musiala zwinac mleczny interes.:cool:

ps.eve moje sa "mientkie", ale jak mlody zacznie siorbanko to robia sie jak zbudzona etna!
 
Ostatnia edycja:
Eve u mnie cycochy "miętkie" jak zwiędłe kalafiory :-( nawet jak miałam dzisiaj dłuższą przerwę od karmienia (mąż pilnował małej i podał mm) to wcale się nie zrobiły większe. Już nie długo zacznę się o nie potykać :wściekła/y:
 
hej dziewuszki

dziewczyny ile wy siedzicie na spacerkach z dzieciaczkami ? bo ja odkąd sie tak fajnie ciepło zrobiło to minimum po 6-7 godzin zaliczam na siedzeniu w parku !! Oczywiscie pod drzewkiem w dużym cieniu :)

Odstawilam moją dziecine od cycka i jakoś mi smutno bardzo z tego powodu !! Niestety wesela i komunie w maju przyczyniły sie do tego że moje dziecko cyca nie bardzo chciało ;(

Poza tym pierwszą papke zaliczylyśmy !! Marchewkę chyba lubi bardziej niż ja :) a ja zajadam się nią kilogramami

Ćwiczyć cwiczę dalej i powiem Wam że ukłony dla teściowej, która zostaje mi z dzieckiem. Całe 8 kg mniej niż przed ciążą poza tym nie ma to tamto do pracy muszę wrócić w dobrej kondycji.

Jak czytam o osiągnięciach Waszych dzieci to przykro mi troszkę bo moja dziecina to przede wszystkim się śmieje ani nie pełza ani się nie przekręca tylko śmieje się i wszystko co możliwe wkłada do buźki.

Czy Wam tez brakuje czasu ? Ja niestety mam męża pracującego w delegacji i cały tydzień siedze sama ;/
 
reklama
Cortina pizza i piwo to ja:-) a dziś piwo i chipsy:-) ale co raz się obchodzi 28 urodziny a świętować można cały tydzień:-) Więcej nie doczytam bo płyne i literki jakieś niewyraźne ;) ale jestem rozgrzeszona bo tatuś zajmuje się synkiem- mama niestety niepełnosprawna, mam stłuczony łokieć(dzięki Bogu złamania nie ma) i przy Młodym nic nie moge zrobić- na szczęście tatuś na zwolnieniu i ogrania sprawe :D Dobrej nocki
 
Ostatnia edycja:
Do góry