reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

MegiPegi Chętnie bym się podzieliła, bo wylewam to mleko niestety. Małemu starcza to co z cycusia, a nie chcę go do butelki przystawiać bez potrzeby. Chyba zacznę mrozić chociaż nie mam pojęcia w czym? Macie pomysły?

a.m.g
Nic nie robiłam, na początku piłam herbatkę laktacyjną ale raz dziennie i to 3 dni po porodzie i więcej nie. Nie ukrywam że jest to uciążliwe, bo przed karmieniem muszę trochę odciągnąć bo mały się krztusi :baffled: Mam nadzieję że wszystko się ustabilizuje niebawem.
 
reklama
lorena tak się śpieszyłam że nie wyjaśniłam do końca mam augumentin(na własne ryzyko bo w dzieciństwie wylądowałam w szpitalu po penicylinie, ale zależy mi na karmieniu piersią) po tym jak biorę antybiotyk ( 2 razy na dobe) karmię bebiko odciągam mleko a potem karmie piersią wiec mieszane karmienie .martwię się ze mam za mało swojego pokarmu bo odciagnęłam tylko po 80ml z każdej piersi zobaczę ile będzie teraz. Mały pięknie jadł z butli jest spokojniejszy i szybciej zasypia.
My też słuchamy suszarki z you tuba,
Spotkanie z Zawitkowskim super ale za krótkie.któraś zadrościła? klub mamuśki właśnie otworzył filie w Warszawie tam też bedą za jakiś czas warsztaty z nim a dzisiaj sa w Poznaniu
 
barbhp podziel się ze mną, a raczej moim Synkiem, swoim mlekiem! u mnie kryzys laktacyjny :( trzeci dzień moja mleczarnia nie wyrabia i na noc wspomagam się mm, chociaż dziś już i w dzień musiałam dać butlę :( nie wiem co robić... piję herbatkę wspomagającą laktację, ale ni ciula :( diety nie zmieniłam, nie wiem czemu tak ;(

u mnie było podobnie:baffled:

MegiPegi Chętnie bym się podzieliła, bo wylewam to mleko niestety. Małemu starcza to co z cycusia, a nie chcę go do butelki przystawiać bez potrzeby. Chyba zacznę mrozić chociaż nie mam pojęcia w czym? Macie pomysły?

są specjalne woreczki i pojemniki do mrozenia...
woreczki chyba latwiejsze w przechowywaniu np takie Torebki do przechowywania pokarmu
 
Sie pochwalilam 100ml a od 16 Cortin non stop na cycku wisi :szok:
wydaje mi sie ze to kryzys 6 tygodnia, podobnie zachowywala sie 3 tygodnie temu ... ciezka noc przed nami ;-)
odkad zasnal przed 20 nie pytajcie ile razy go przystawialam :baffled:
czuje sie jak na poczatku karmienia piersia, cycki bede miec jak murzynka ... do pasa :-p

nawet mu MM zrobilam ale proba podania zakonczyla sie fiaskiem, odruch wymiotny ma, krztusi sie masakra :sorry2:
 
Dziś moje dziecko postanowiło wstać o 6. Oczywiście jak codziennie dzień musiała zacząć od stękania. Zawsze gdy się przebudza to z godzinę czasu stęka. Aż nie wiem czy ona śpi czy co. Ale dzisiaj z tego stękania wyszła kupka.:-) Przebrałam ją i pół godziny temu znowu zrobiła kupkę. Teraz wsadziłam ją w chustę i sobie smacznie śpi:rofl2:
Cortina bo Oluś woli mleko mamusi:-D I widzisz synek zaburzył Twój rytm dnia:-)
 
U nas tez suszarka z YT rządzi:-D

Ja od przedwczoraj zauważyłam, że mam więcej pokarmu, bo przy każdym odciąganiu jestem w stanie odciągnąć ok 150ml, gdzie wcześniej było 90ml.

Jejciu jak jak chcę już iść z małą na spacer a tu pogoda masakryczna :wściekła/y: jak wylezie słońce to może jutro na parę minut ją wezmę. Mnie już trafia od tego siedzenia w domu. Dzisiaj się chyba wypuszczę na zakupy to trochę odreaguję :cool2:

Pytanie do karmiących cycem: dziewczyny czy jecie cytrusy, albo pijecie np. soki pomarańczowe, czy nie ryzykujecie?
 
Witajcie Dziewczyny!

ŻYJĘ
;-)
Dużo by opowiadać co się z nami działo od listopada:-(......Ale nie chcę o tym pisac, bo to niekoniecznie miłe wspomnienia:zawstydzona/y: i dużo stresu przy tym wszystkim było....Ważne, że jesteśmy....:tak:
Mam nadzieję, że uda mi się już dziennie być z Wami, bo nie ukrywam, że strasznie brakowało mi forum :tak:
No chyba, że synek będzie miał zły dzień i nic z tego nie wyjdzie:-p;-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
No i oczywiście gratuluje wszystkim mamusiom lutowych, wyczekiwanych maluszków:-D Niech rosną zdrowo!:tak::-D
 
reklama
Nutka witaj ponownie:-) Tak sobie czasami o Tobie myslalam i zastanawialam sie czy masz Szymonka czy jednak zmieniliscie imie, ale widze po suwaczku ze zostal Szymek:-)
U nas powtorka z wczorajszej pogody, wiec chyba znow dzien bez spaceru bedzie:wściekła/y:
Moja mala kluska nie spi od godziny 6 rano, nie zeby plakal, jest bardzo towarzyski:-) a wszystkie proby usypiania koncza sie porazka:baffled:
Milego dnia wszystkim
 
Do góry