Cortina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 1 969
dziewczyny ale mam mega stracha przed tym ,że w sobotę mam jechać do Poznania rodzić, tymbardziej że Natanek źle się czuje, teraz doszło jeszcze mocne ropienie oczek i nie wiem od czego, biedak nic nie je a ja cały czas się martwię jak moge go zostawić gdy on taki chory ;/
Nie wiem czy jechać do tego Poznania (to wkońcu 110km) ja nawet nie wiem dlaczego gin chce bym już przyjechała i dlaczego mam mieć wywoływany poród bo nic nie mówił żeby z dzieckiem było coś nie tak. naczytałam się pełno złych opini o szpitalu na Polnej, tymbardziej że zakładałam że będę rodzić w Ostrowie bo własnie tam rodziłam synka i byłam mega zadowolona,no i mam tam znajomą położną. Boże nie wiem co robić, jak nie pojadę teraz do Poznania to w pon musiałabym iśc do gina bo akurat do pon mam L4.
kurde ciezka sprawa tu chory mlody, tu gin cie ciagnie tyle km dalej
a moze zadzown do gina powiedz mu jaka sytuacja ze dziec chory i zapytaj jakie ma plany co do ciebie ;-) ?