reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2013

bella83 ja tez jakos nie moglam sie wczesniej zdecydowac, pierwsza ciaze mialam ok, ale porod byl masakryczny uhh bolalo strasznie, znieczulenie nie zadzialalo,synkowi cisnienie spadalo, a gdy juz myslam ze wszystko ok i po wszystkim lekarz zarzadzil czyszczenie. :szok: Masakra

Pozniej problemy z karmieniem, malo mleka mialam wiec trzeba bylo odciagac, tracenie na wadze, butelka, ja zalamana ze nie umiem karmic uuuu. Atopowe zapalenie skory, astma, troche tego przeszlismy ale dzieki Bogu synek ze wszyskiego wyrosl, zdrowy i madry, wiec postanowilismy ze trzeba znowu dzialac.

Pojechalismy na wakacje w trojke i wrocilismy w czworke :happy:

I jesli chodzi o objawy to troszke sie martwilam bo brzuch mnie pobolewal i normalnie nic nie chce mi sie jesc a brzuch mi wywalilo jak masakra, nie taki dzisiusiowy brzuch tylko taki najedzony brzuch mam, czy mialyscie tak moze wczesniej?

Poszlam do GP wczoraj na wszelki wypadek, infekcij nie ma, pobral krew, wynik maja byc w piatek wieczorem, wytumaczyl mi ze bedzie patrzyl na poziom hormonow, jesli wysoki to znaczy ze wszysko ok sie rozwija. A moj facet na to ze krwi nie trzeba bylo pobierac ze on mogl powiedziec lekarzowi ze hormony to lataja na calego ;-)
UmiZoomi czy coreczke tez tutaj rodzilas? I jakie masz doswiadczenia? Czy termin pierwszego USG masz?
Ja jestem ze swietokszyskiego a w Irlandii 7 lat na stale rowniez.
 
reklama
Oj Lucy to sie biedna nacierpialas i fizycznie i psychicznie..
Ja mialam problem z laktacja I tak jak piszesz dolowalam sie ze nie moge wykarmic swojego dziecka.
Piersi mam duze a praktycznie nic nie lecialo. Do tego przyleciala moja mam ktora ciagle mowila ze mam karmic mala piersia a moj maz wrzeszczal zebym dala dziecku modyfikowane bo sie meczy I placze z glodu. Oprocz tego mialam plaskie brodawki wiec dziecko nie potrafilo dobrze sie przyssac dzieki czemu narobilo mi takich ran ze nawet polozne mi wspolczuly… Jezu nigdy nie zapomne tego okresu L Na domiar zlego przyszla kolezanka ktora “delikatnie mowiac” dala mi do zrozumienia ze za malo sie staralam. Myslalam ze mnie szlag trafi. Liczylam ze jako swiezo upieczona matka wesprze mnie I zrozumie jak strasznie musialam sie czuc wiedzac ze nie moge nakarmic wlasnego dziecka.
Kiedys skonczylo sie tak ze Ali plakala mi na moich ramionach a ja na ramionach mojej mamy…
Zobaczymy jak bedzie tym razem.

Lucy mysle ze poki bole sie nie nasilaja I nie wystepuje zbyt czesto to nie masz sie czym martwic. Wynika to raczej z rozszerzania sie macicy I zmian jakie tam zachodza. Mnie tez czasem bolal brzuch jak przy owulacji..

Haha dobry tekst mezul zarzucil :D
MOj powiedzial wczoraj “zaczyna sie…” dokladnie tak jak I ostatnio w czasie ciazy bylam strasznie rozkojarzona, nie potrafilam sie skupic. W pracy juz czuje efekty zwiekszonej ilosci hormonow haha

Alicie rodzilam w National Maternity Hospital w Dublinie. Bardzo dobrze wspominam porod. Przyjechalam w sobote z bolami przepowiadajacymi myslac ze juz sie zaczyna. Polozna wyjasnila mi jak powinny wygladac prawdziwe bole I powiedziala ze jesli nic sie nie zmieni to w piatek beda wywolyawc jako ze skonczylabym wtedy 2 tyg po terminie.
Wrocilam do domu o 23 a o 24 zaczely sie prawdziwe skorcze. Przesiedzialam I powzdychalam sobie cala noc na pilce oparta o lozeczko dziecka a o 12 po poludniu znow pojechalam do szpitala. Rozwarcie bylo zbyt male by zaczac akcje wiec kazali mi sie ruszac, wziasc prysznic itd… Na porodowke wzieli mnie o 20 a urodzilam o 00.50 w poniedzialek wielkanocny. Polozen zabieraly mi mala bo powiedzialy ze czytaly moja historie I potrzebuje zregenerowac sily. (siedizlaam noc po porodzie plus jszcze jedna noc I wyszlam za moja prosba) Poza tym byly bardzo cierpliwe I pomocne jesli chodzi o karmienie malenztwa. Raz nawet puscily mi nerwy I sie poplakalam bo nie wiedzialam jak ja mam przylozyc do piersi. To wlasnie wtedy okazalo sie ze mam problem z brodawkami..

Tak czy inaczej. Czulam ogromne wsparcie poloznych, do tego maz byl ze mna choc zarzekal sie ze absolutnie nie wejdzie. Nigdy nie zpaomne jak polozna wolala “O! Widac wloski” aja do nie “Yeah right!” Hehe myslalam ze sobie jaja ze mnie robia :D amaz taki podekscytowany no dotknij, sa wloski! sa wloski! :D To sa wlasnie chwile ktore pamieta sie na cale zycie..

Wybralyscie juz szpital? Bella napisz jak to wyglada w Polsce – jestem bardzo ciekawa…
 
Niezbyt czesto udzielalam sie na jakichkolwiek forach bo z ortografia u mnie nie za ciekawie i nie chcialo mi sie tlumaczyc albo wstydzic wiec zazwyczaj tylko czytalam posty innych ale teraz ciesze sie bardzo ze odezwalam sie tutaj bo rozumiem jak wazne jest wygadanie sie i spotkanie kobiet ktore przechodzily/przechodza to samo co Ty, szczegolnie w ciazy i pozniej :-)

UmiZoomi ja dokladnie rozumiem co przechodzilas z karmieniem. Ja to sobie myslalm tak: chce karmic piersia=bede karmic piersia. I tyle. Jakos nigdy nie pomyslalm ze nie bede mogla/umiala. Tez ryczalam w ramionach rodzicielki, ktora, madra babeczka powiedziala mi ze dziecko musi jesc i tyle, trzeba dac butelke i dodala ze ona mnie karmila tylko tydzien i mowi zobacz na siebie, w miare normalna jestes;-)

Teraz wiec jestem psychicznie przygotowana ze moga byc problemy, ale postaram sie dac z siebie wszystko jak sie uda to super a jak nie to mam nadzieje przyjme to lepiej.

Dziekuje za dobre slowa, tez tak mysle ze to nic powaznego ale sprawdzic nigdy nie zaszkodzi :-)

Czy mialas znieczulenie ostatnim razem? Super ze mialas dobre doswiadczenia bedzie lzej tym razem. Czy szpital ten sam wybierasz?

U nas korzenie hiszpanskie ;-)

bella83 ja rowniez ciekawa jestem polskiej perspektywy ;-)

Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny i do jutra bo dzis juz sie nie odezwe (w pracy sie obijam i do domu czas a w domu kupa (albo i dwie)obowizakow :-)

Tak jeszcze pomyslam ze moze gdzies tam jakas kobitka robi test albo bedzie robic rano i wkrotce do nas dolaczy dzielac sie swoimi przemysleniami :-)
 
Lucy ja bedac w pierwszej ciazy pisalam na innym forum gdzie poznalam kilka fajnych osob z ktorymi do tej pory pisze na prywatnym forum. Jedna z nich jest mi szczegolnie bliska. Kto by pomyslal ze z takiego forum nawiaza sie przyjaznie na lata?! Nigdy nic nie wiaodmo. Troche zal ze wszystkie mieszkaja w Polsce i niestety widuje je bardzo zadko lub niektore wcale... Ale tak jak piszesz, wsparcie jest bardzo potrzebne. I daj spokoj z gramatyka czy ortografia. Mysle ze dziewczyny beda wyrozumiale przynajmniej w stosunku do nas. Apropos... Ostatnio usmialam sie po pachy bo probowalam wytlumaczyc kolezance jaki rodzaj expresu do kawy sobie kupilam. Tylko gdzies mi uciekla nazwa i zamiast uzyc slowa "ekspres", powiedzialam: "maszyna do kawy" buahaha MASAKRA :szok:

Lucy oczywiscie zawsze lepiej sprawdzic niz miec do siebie pretensje po fakcie. Jak niedaj boze znow zacznie Cie bolec, jedz do ginekologa.

Odpowiadajac na Twoje pytanie, tak bralam epidural. Znieczulilo mnie od pasa w dol. Mam nadzieje ze i tym razem wszystko pojdzie gladko..

Mnie cos dzisiaj migrena lapie... A osttanio obilo mi sie o uszy ze osoby cierpiace na migreny bardzo czesto cierpia na nudnosci w czasie ciazy. Ponoc jest jakas zaleznosc. Tak sie smieje ze moze mam te migreny zamiast nudnosci :D no chyba ze jeszcze przyjda (tfu tfu)

OJ napewno jest tam jeszcze nie jedna ktora zrobila test i nas jeszcze nie znalazla lub dopiero zrobi w najblizszym czasie... Wszystkie serdecznie zapraszamy :D
 
Cześć dziewczyny mieszkam w UK i mam termin na 2/3 luty
Niedawno byłam na lipcóweczkach ale niestety serduszko maleństwa przestało bic w 8 tygodniu i 19 stycznia dostałam tabletki poronne byłam wtedy w 13 tygodniu i to było moje pierwsze usg. Teraz mam zamier iśc do polskiego ginekologa tak w 8 tygodniu żeby się upewnić czy wszystko wporządku. Jak narazie bolał mnie tylko brzuch przez trzy dni przed miesiączką a tydzień przed miesiączką mnie strasznie mdliło a teraz nie mam żadnych objawów. Jestem w 5-tym tygodniu. Mam juz 2-letnia córcie. Teraz chcemy miec drugie dziecko.
 
ja w pierwszej ciąży przez miesiąc leżałam na patologii bo miałam cholestaze, jak mi to unormowali to mała przestała rosnąć i urodziła się z hipotrofia;/
tez nie miałam pokarmu ale ja od 6 tyg. mała karmiłam modyfikowanym bo nie miałam już siły walczyć.
sam poród łatwy i szybki bo Iza ważyła zaledwie 2570...
znieczulenie działało aż za dobrze hehe
cholestaza lubi się powtarzać w drugiej ciąży więc na pewno znowu trafie do szpitala:(
ale nie ma tego złego, dzięki temu poznałam gina. która jest doskonała i tą ciążę będzie mi ona prowadzić (w pierwszej sie snułam od jednego do drugiego i w rezultacie sama musiałam czytać i pilnować różnych spraw);/
byłam też "wypieszczoną" pacjentką jak to określiła właśnie ta lekarka;]
w PL ciążę od początku prowadzi ginekolog, często robi wszystko ale zdarza się że na te ważne badania w 11-14 tyg. i ok 20 tyg. wysyła do specjalisty w USG.

ja mam termin niby z @ na 31 stycznia ale to taka data że kto wie;))
choć plusem cholestazy (jeśli takie są) jest fakt, że ciąże rozwiązuje się juz ok 37-38 tygodnia a to by mnie cieszyło hehe

co do szpitala to ja ide za moja Panią gin hehe czyli Szpital Bródnowski w Warszawie

fajnie, że już jest kilka lutówek:));*

 
Dziewczyny sama juz nie wiem obliczam termin na kalkulatorach w necie i na każdym inny termin mi wychodzi poczawszy od 31/01 kończac na 07/02 ostatnia miesiączke miałam 29.04
 
reklama
Nati bo istotna jest też długość cyklu, ja ostatnią @ miałam 27 kwietnia cykle po 28 dni i wychodzi mi 31 stycznia:)
u Ciebie zakładając ze 28 dni wychodzi 02/02 tak jak Nadalka napisała:))
 
Do góry