patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Hej!
Zmiana pozycji karmienia była strzałem w 10 pierś już tak nie boli i zaczerwienienie zmniejsza się.
Oczywiście żebym nie zaznała czasem pełni szczęścia to zaczęłam kaszleć
Jaśko uczy się pić wodę z kubeczka Doidy zostały mi dwa po dziewczynkach i sobie o tym przypominałam...całkiem nieźle sobie radzi, no i więcej wypija wody niż przez butelkę
kwiatuszek - pienista kupka pewnie po innym mleku, a słabszy apetyt to wina upałów, jak będzie pić po trochu ale często to wszystko będzie ok.
martuszka - niezły jest Twój Feluś! Jasiek dostaje mega nerwa po 1 siku do pieluszki ale to wina ogólnego rozdrażnienia z powodu upału i dziąsełek
smoniczka -biedna Madzia mój Jasiu też pogryziony ale to po sobocie i imprezie ogródkowej
Zmiana pozycji karmienia była strzałem w 10 pierś już tak nie boli i zaczerwienienie zmniejsza się.
Oczywiście żebym nie zaznała czasem pełni szczęścia to zaczęłam kaszleć
Jaśko uczy się pić wodę z kubeczka Doidy zostały mi dwa po dziewczynkach i sobie o tym przypominałam...całkiem nieźle sobie radzi, no i więcej wypija wody niż przez butelkę
kwiatuszek - pienista kupka pewnie po innym mleku, a słabszy apetyt to wina upałów, jak będzie pić po trochu ale często to wszystko będzie ok.
martuszka - niezły jest Twój Feluś! Jasiek dostaje mega nerwa po 1 siku do pieluszki ale to wina ogólnego rozdrażnienia z powodu upału i dziąsełek
smoniczka -biedna Madzia mój Jasiu też pogryziony ale to po sobocie i imprezie ogródkowej