reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutówki na zakupach

blair, ja sie kiedys juz rozpisywalam o mutsy - na watku wozkowym - przede wszystkim jak chcesz kupic baze to sa 3 rodzaje - najbardziej uniwesalna jest family fix - pasuje do isofixa w samochodzie - dwie pozostale sa albo do samochodu bez isofix albo tylko do jednego fotelika

jezeli macie isofixa w samochodzie to od razu decyduj sie na familyfix

a co do wozka - ja go porownywalam z maxicosi - mura4 - i jednak wybralam mure 4 z kilku powodow:
- lepiej mi sie prowadzi - jest lzejsza w prowadzeniu
- sklada sie do mniejszych rozmiarow
- dodatki np folia, moskitiera sa juz w cenie
- kosz na zakupy jest wiekszy

w mutsym podobala mi sie za to bardziej spacerowka - konkretnie budka - jest bardziej zakrywajaca

kola i stelaze mozna sobie wybrac w roznych wariantach - jakosciowo mutsy tak jak maxi cosi przebija inne wozki, ale za ta cene ja uwazam ze maxi cosi jest lepsze

najlepiej jak w sklepie sobie porownasz, dotkniesz, zobaczysz jak wozek jest wykonczony itp

ja za caly zestaw mura 4 i familyfixa zaplacilam w sklepie firmowym w Poznaniu mniej niz na bobowozkach - a ogolnie w necie nie bylo juz taniej - i dostalam jeszcze spiworek gratis
 
reklama
dziewczyny a co sądzicie o pasach poporodowych?? Teraz już sobie odpuściłam, nie dbam o figure, ale po porodzie chciałabym wrócić w miarę do formy. Moja siostra miała ten pas i brzuch jej się ładnie i szybko wciągnął, druga siostra nie miała pasa - i niestety walczy już 2,5 roku z powrotem do formy i nic. Ale słyszałam też o negatywnym wpływie takich pasów, co myślicie? Warto kupować i ewentualnie może możecie coś polecić?? Pozdrawiam i spokojnej nocki życze.
 
łohoho dzień dobry!! Jestem pierwsza :-) Zdecydowałam się na powrót do pracy, nie mogę w domu usiedzieć. Dzisiaj mamy USG :-D. Już się stęskniłam za widokiem mojego Juniorka... Tak bardzo bym chciała już go przytulać itd... Ale niech siedzi w środku jak najdłużej :-D
sonka_86- też się zastanawiałam nad tym pasem, ale niestety nie mam nikogo, kto by mi polecił, bo żadna z koleżanek nie stosowała...
Miłego dnia wszystkim Mamusiom życzę!!! :* zmykam do pracy
 
sonka- ja miałam taki pas, ale jak go zakładałam to było mi niedobrze :baffled: chyba za bardzo ściskał mi wnętrzności :) jakoś brzuch sam się 'wchłonął' bez problemu.
 
Sonka właśnie też myślałam o tym pasie...takie są szerokie na allegro ponoć przepuszczające powietrze, zapinane na haftki. Może się skuszę, na forach raczej pozytywne opinie czytałam. Mysle też że dużo zależy od naszej genetyki. moja szwagierka urodziła 3 dzieci, brzuchol miała zawsze ogromny, nie ćwiczyła a brzuch bez jednego rozstępu i płaski jakby nigdy w ciąży nie była. Ja chyba zaraz po porodzie kupie ten pas, ale to chyba trzeba dodatkowo ćwiczyć?
 
ja na razie nie kupuję tego pasa, zobaczę jak będzie wyglądał mój bęben po porodzie ;)

kupiłam wczoraj wkładki laktacyjne z johnosna, 50 sztuk w opakowaniu, w rosmanie są za 14.99zł :)
 
Hmm.... ja chyba sie skusze, bo ćwiczenia wiadomo swoją drogą, ale zaraz po porodzie nie będe w stanie ich wykonywać, a pas można założyć od razu. Tylko czasami jest problem jak się ściśniesz to jeszcze bardziej z ciebie leci ale to można sobie na dwa dni odpuścić. Nie wiem, okaże się niedługo :-)
Miłego dnia dziewczyny !!!
 
Po CC podobno niezaleca się używania tego pasa.Ja nienosiłam w drugiej ciąży przytylam 25 kg a brzuszek miałam jakbym nigdy w ciąży niebyla oczywiście nie od razu dopiero jak doszłam do swojej wagi.
 
moja siostra tez nie miala pasa, a brzuszek ma ladnie wklesly.Zobaczymy jak u nas bedzie.Jak bedzie tragicznie wygladal to moze tez kupie, choc wczesniej o tym nie myslalam.Wczoraj wygralam aukcje na muszle do laktatora:-D wiec mam juz komplet.
No i wczoraj doznalam szoku!!! Przywiezlismy łóżeczko!!!pewnie dlatego ze kumpel zadzwonil, ze lozeczko juz wyciagniete i na nas czeka wiec m nie mial wyjscia.:-D Zaraz wlasnie mam plan go wyszorowac i moze wieczorkiem stanie w naszej sypialni.
 
reklama
Do góry