reklama
Deizzi
Fanka BB :)
o a gdzie moj tekst???
hmm
napisala
ze dziekuje za pochwale mojego brzuszka! to moja 4ta ciaza. W ciazach z Anioklami nie mialam takiego duzego i zawsze chudlam na poczatku ciszy az do 18tyg waga spadala zamiay rosnac
a teraz mimo ze przed zajsciem w ciaze bylam duzo szczuejsza to tetaz szybko nadrobilam wage
poli-sliczny brzusio!!
Kochana co się stało z Twoimi Aniołeczkami? 18 tc to już duża ciąża i wydawałoby się okres bezpieczny już. Przynajmniej ja miałam zawszę takie wyobrażenie że I trymestr i III coś się stać może ale w środku to już nie... Silna kobietka z Ciebie że się nie poddałaś. Gorące uściski.
W końcu się zmotywowałam żeby zrobić zdjęcie brzuszkowi. Przed chwilą robione. Oto on:
lą
16 tydzień
Ładny kształtny brzusio
Teraz ja dołączę swój bębenek. Rośnie w ogromnym tempie. Jak tak będzie cały czas rósł to w 9 miesiącu będzie widać tylko mój brzuch, potem długo, długo nic i na szarym końcu ja
Zobacz załącznik 493897
Duży brzuszek ale przynajmniej wiesz że ktoś tam jest
zanetka, kwasia wow ale brzuszki macie piękne już! nic nie zaprzecza, ze dzidziolki tam mieszkaja. cudaśnie:*
a zauważyłyście że chyba żadna z lutówek nie spodziewa się bliźniąt?? to aż dziwne bo zawsze się na forach jakaś szcześciara znajdzie
Też o tym myślałam
Deizzi
Fanka BB :)
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
wow ile brzuszków się pojawiło;-)
poli, klowee widzę ostrą rywalizację w rozmiarach brzuszka
Zanetka brzuszek jak ta lala:-) laseczka z Ciebie;-)
Ania Twoja kawalerka niech spokojnie sobie rośnie:-) za niedługo się powiększy - jesteś szczuplutka to i brzuszek delikatnie się pojawia
Deizzi twarzowa fryzurka, a wypad do aquaparku widać że udany! może kiedyś się tam wybiorę z dziewczynkami - mam ok. 60 km - więc nie jest aż tak daleko...
kwasia ładny domek dla maluszka:-)
mamusia jeszcze się doczekasz brzucholka na razie też wyczekuję ruchów dzidzi - niekoniecznie podkreślam brzuch, choć jest widoczny - ale w moim przypadku to nie tylko ciąża ale i moje krągłości
poli, klowee widzę ostrą rywalizację w rozmiarach brzuszka
Zanetka brzuszek jak ta lala:-) laseczka z Ciebie;-)
Ania Twoja kawalerka niech spokojnie sobie rośnie:-) za niedługo się powiększy - jesteś szczuplutka to i brzuszek delikatnie się pojawia
Deizzi twarzowa fryzurka, a wypad do aquaparku widać że udany! może kiedyś się tam wybiorę z dziewczynkami - mam ok. 60 km - więc nie jest aż tak daleko...
kwasia ładny domek dla maluszka:-)
mamusia jeszcze się doczekasz brzucholka na razie też wyczekuję ruchów dzidzi - niekoniecznie podkreślam brzuch, choć jest widoczny - ale w moim przypadku to nie tylko ciąża ale i moje krągłości
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
jakoś nie umiem pozbyć się kompleksów w domu nie kryję to emek się cieszy że już widaćpatik mój brzuszek też składa się z przedciążowych krągłości i dzidziolka. Ale i tak z przyjemnością go podkreślam
anioleczek12341
Fanka BB :)
Nareszcie nadrobiłam i ten temat
Piękne macie brzuszki mój tez zaczyna powoli się pokazywać
Cortina pytałamś wczesniej dlaczego pomimo tak młodego wieku nie próbowaliśmy innych metod tylko invitro- otórz nie było u nas żadnych problemów z płodnoscią. w grę wchodziła genetyka. To był dla nas jedyny sposób na zdrowe dziecko. Nie chciałam świadomie skazać swojego dziecka przy poczęciu na niepowodzenie życiowe. chciałam jak każdy mieć szansę na zdrowe.
Bardzo proszę jesli któraś miałaby ochotę napisać ze to nie madre bo bawimy sie w pana boga czy cos to darujcie sobie podone komentarze. Ktos kto tego nie przezył nie zrozumie a ja nie mam siły tłumaczyć. Nie kazdy też musi akceptować moje podejście, ale krytykę w tym wypadku proszę zachować dla siebie
Megi Pegi nie nie da sie operacyjniepoprawić mojego wzroku a raczej juz sie nie da bo ja juz przeszłam 8 bardzo skomplikowanych operacji i dzięki nim coś tam widzę a byłam zupełnie niewidoma kiedyś...
Piękne macie brzuszki mój tez zaczyna powoli się pokazywać
Cortina pytałamś wczesniej dlaczego pomimo tak młodego wieku nie próbowaliśmy innych metod tylko invitro- otórz nie było u nas żadnych problemów z płodnoscią. w grę wchodziła genetyka. To był dla nas jedyny sposób na zdrowe dziecko. Nie chciałam świadomie skazać swojego dziecka przy poczęciu na niepowodzenie życiowe. chciałam jak każdy mieć szansę na zdrowe.
Bardzo proszę jesli któraś miałaby ochotę napisać ze to nie madre bo bawimy sie w pana boga czy cos to darujcie sobie podone komentarze. Ktos kto tego nie przezył nie zrozumie a ja nie mam siły tłumaczyć. Nie kazdy też musi akceptować moje podejście, ale krytykę w tym wypadku proszę zachować dla siebie
Megi Pegi nie nie da sie operacyjniepoprawić mojego wzroku a raczej juz sie nie da bo ja juz przeszłam 8 bardzo skomplikowanych operacji i dzięki nim coś tam widzę a byłam zupełnie niewidoma kiedyś...
Deizzi
Fanka BB :)
wow ile brzuszków się pojawiło;-)
poli, klowee widzę ostrą rywalizację w rozmiarach brzuszka
Zanetka brzuszek jak ta lala:-) laseczka z Ciebie;-)
Ania Twoja kawalerka niech spokojnie sobie rośnie:-) za niedługo się powiększy - jesteś szczuplutka to i brzuszek delikatnie się pojawia
Deizzi twarzowa fryzurka, a wypad do aquaparku widać że udany! może kiedyś się tam wybiorę z dziewczynkami - mam ok. 60 km - więc nie jest aż tak daleko...
kwasia ładny domek dla maluszka:-)
mamusia jeszcze się doczekasz brzucholka na razie też wyczekuję ruchów dzidzi - niekoniecznie podkreślam brzuch, choć jest widoczny - ale w moim przypadku to nie tylko ciąża ale i moje krągłości
A skąd jesteś?
Nareszcie nadrobiłam i ten temat
Piękne macie brzuszki mój tez zaczyna powoli się pokazywać
Cortina pytałamś wczesniej dlaczego pomimo tak młodego wieku nie próbowaliśmy innych metod tylko invitro- otórz nie było u nas żadnych problemów z płodnoscią. w grę wchodziła genetyka. To był dla nas jedyny sposób na zdrowe dziecko. Nie chciałam świadomie skazać swojego dziecka przy poczęciu na niepowodzenie życiowe. chciałam jak każdy mieć szansę na zdrowe.
Bardzo proszę jesli któraś miałaby ochotę napisać ze to nie madre bo bawimy sie w pana boga czy cos to darujcie sobie podone komentarze. Ktos kto tego nie przezył nie zrozumie a ja nie mam siły tłumaczyć. Nie kazdy też musi akceptować moje podejście, ale krytykę w tym wypadku proszę zachować dla siebie
Megi Pegi nie nie da sie operacyjniepoprawić mojego wzroku a raczej juz sie nie da bo ja juz przeszłam 8 bardzo skomplikowanych operacji i dzięki nim coś tam widzę a byłam zupełnie niewidoma kiedyś...
Nie no bardzo mądre podejście, bo nikt nie chciałby żeby coś jego dziecku było... Tylko powiedz mi ze względu na genetykę tzn.? Co dziecku mogło grozić? I jak in vitro zmieniło tą możliwość bo nie rozumiem...
reklama
Podziel się: