reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutoweczki sie chwala (zdjecia testow, brzuszkow, dzieci, mezow, plackow, psow etc:-)

reklama
zanetka ja tez musze jeszcze 2 tyg poczekac :eek: ostatnio jak widziałam swojego babelka to miał 1,3 cm wiec teraz bedzie duża różnica
 
nacik śliczny bąbelek:)
Zanetka, Gabi jeszcze trochę i zobaczycie małych ludków na ekranie:tak: to jest niesamowite jak dzidzia zmienia się z tygodnia na tydzień - ja byłam w szoku jak zobaczyłam Bąbla który macha rączkami i kręci się jak szalony:-D
 
He he, Nasz Dzidziol(oficjalne imię dzidziola) na USG się poruszył, a Pani doktor: Patrzcie rusza się, rusza :)
Ja leżałam i z niedowierzaniem patrzyłam na ekran. Ale najlepszy widok to był mój mąż jak zobaczył bijące serduszko, taki szczęśliwy :) Ja się uspokoiłam. Bo do tej pory, wszyscy każą Ci wierzyć na słowo,że coś tam w Tobie pływa a teraz jak to mój mąż określił: Biją we mnie dwa serduszka. I widziałam to na własne oczy.
 
Ja jak opowiedziałam mojemu mężowi że widziałam bijące serduszko, i że to taki cudowny widok to bardzo żałował, że nie mógł ze mną pójść.
 
Mnie maż zdziwił. Najpierw mówił,że On nie chce na takie USG(dopochwowe) bo to krępujące i w ogóle. Myślałam,że jedzie ze mną dla towarzystwa i żebym się nie stresowała przed a On do mnie na miejscu czy od razu wchodzi czy go zawołam xD a ja,ze to będzie takie USG jak mu mówiłam...pomyślał chwile i powiedział,że jest tak ciekawy,że jakoś przeżyje :)
 
u mojego lekarza partner nie widzi co ci lekarz robi, siedzi on z tyłu za twoimi plecami w dalszej odległości i w gabinecie są 2 monitory, jeden skierowany tak że widzi pacjentka i lekarz, a drugi tak że widzi partner siedzący w drugim końcu gabinetu:)
ale mój i tak nie poszedł ze mną, a w poprzedniej ciąży byliśmy razem na 4d w 25 tc :)
 
A oto moja mała fasolka, ma 18.9 mm i 8 tygodni i 5 dni :) Już widziałam jak serduszko mocno bije :) 7591553704_69d96396a3_z.jpg
 
reklama
Do góry