reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

No to witam sie i ja....
na sam poczatek to:

PRZYSZLIRODZICE - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 2 ROCZNICY SLUBU... WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ :-D


rekinasia - Sewi tez sie boi takich rzeczy.... :tak: a dla Igiego zdrowka zycze daj znac jak po lekarzu :tak: no a sen mialas hehehe normlanie super :sorry:

margaritta - dziekuje za zyczenia!

Gosia - a nie probowalas dawac mu np syropu z cebuli ?? ja Sewkowi dawalam na uodpornienie i caly zcas jest zdrowy - odpukac :tak:
fajnie ze mogliscie spedzic wieczor we dwojke... :tak:

a my dzisiaj z m mamy jakis pechowy dzien... :confused2::confused2::confused2::confused2::confused2:
najpierw pojechalismy do banku wplacic pieniadze ale co sie okazalo zapomnialam wziac portfela od m no i jego dowodu wiec musialam isc ja...
ale to nie wszystko...
pojechalismy do sklepu (obi) po kompakt wc + deska ale deske kupowalismy inna i do tego lampe ale przy kasie sie okazalo ze m nie ma portfela a tam jest karta...
tyle dobrze ze mialam 150 zl w portfelu zeby zaplacic przynajmniej za kibel a reszte musielismy oddac....
wracamy do domu glodni....
idziemy do gory na 4 pietro ale co sie okazalo obydwoje zapomnielismy kluczy z domu... a nikogo nie ma - tesciu w pracy a tesciowa w centrum...
wiec mielismy jechac do mamy ale zadzwonilam do tescia gdzie pracuje no i pojechalismy do niego po klucz....
wrocilismy do domu a ze maly zasnal w aucie m palil papierosa obok auta to ja mowie ze ide juz do domu obaid robic...
poszlam i czekam na nich a ci przychodza za 15 minut... moj m z Sewkiem spiacym mu na rekach...
i przysazedl polozyl malego i mowi co to dzisiaj za koszmarny dzien...
stoi pod oknem bo domofon nie dziala a z mlodym na rekach... dzwoni po sasiadach ale nikt nie odbiera :sorry:
wkoncu sasiadki sie doczekal bo wchodzila do domu... wiec mu otworzyla...

masakra.... :laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
aha dziewczyny zapomnialam sie pochwalic prezentem :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

aparat cyfrowy Olympus SP-590UZ :-)
sp590uz2215261.jpg


a to zdjecie wykonane moim cackiem :laugh2:
pa1900658312014.jpg
 
dziewczyny wogloe moje dziecko to chyba dziwak jakis...
wiecie co on robi???
zawsze przed spaniem jak ma zalozonego pampersa to te konce z boku wyciaga i rwie je a potem albo wklada do buzi i zuje albo rozsypuje obok siebie a potem wyglada jakby snieg na niego padal :sorry2::sorry2::sorry2:
a dzisiaj rano do takiego stopnia to rwal ze pampers wisial mu normalnie w kolanach w jednej nogawce z pizamy... :szok::szok::szok::szok:
juz nie wiem co robic zeby tak nie robil...
chcialam go bandazem zawinac zeby nie mial tam dostepu.... :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
Patrysia, Gosia krasnoludki przejmą władzę nad światem!!! :-D:-D już za jakieś 15 lat :)))
Gosia miła odmiana, co? my tak mieliśmy, jak Igi był nad jeziorem, aż nam było dziwnie :tak:jak ci się podobał nowy Almodovar?
Patrysia ale dzień.... idź jak najszybciej spać, żeby się już skończył :-D aparat wypasiony i co to za wesoły urwisek patrzy spod kapturka :) spróbuję jutro rano zrobić szlafroczkowe zdjęcie Igorowi i wrzucić, chociaż nie wiem, czy dam radę wstać - dzisiaj 2ga seria naszego ulubionego serialu, kończy się 0:50 :szok::wściekła/y:
 
Rekinasia- czyżby Californication ? , my go uwielbiamy , wszystkie odcinki oglądałam, teraz czekam na czwarty z trzeciej serii. Na tvn diopiero 2 seria leci ale i tak obejrzymy:tak::tak::tak:
Gosia78- ja nie mam problemów z kładzeniem Dominika spać:-), i w dzień ,i wieczorem dostaje butelke i pije mleczko u mnie na kolanach, a ja mu czytam 2-3 bajeczki które sam sobie wcześniej wybrał. Po bajeczkach buzi i wkładam go do łużeczka. W nocy ostatnie pare dni budzi się raz na mleczko, nie wiem co mu się odmieniło ponieważ już ładnie przesypiał:eek:.
Patrysia- śliczne zdjęcie prezent zrobił:-), ale dzień faktycznie ciekawy:shocked2:.
U nas ok, dzisiaj miałam zabiegany dzień, Dominiś kochany wszędzie ze mną jeździ i nie marudzi. Piotrek przynosi dobre oceny i nawet pochwałe z zachowania:happy:.:happy:
 
Klusia yes! yes! yes! :tak::tak::tak::-D
łażę po necie w oczekiwaniu i wymyśliłam sobie, że będę kolekcjonować laleczki kokeshi :-) drogie, ale moi bliscy na długo mieliby rozwiązany dylemat prezentowy :)))))
 
rekinasia - krasnoludki gora :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
czekam na fotki ... no ciotka juz dawno powinny tu byc a ja chcialam zobaczyc tego przystojniaka :-D:-D:-D:-D

kluska no to fajnie ze masz takich synkow....
buziaki dla nich :laugh2:

no a ja z samego rana chwycilam sie porzadkow.....
cala szafe wysprzatalam - nie potzrebne rzeczy powywalalam zeby mniej bylo potem :laugh2:
 
Cześć dziewczyny!:-)
U nas nic nowego... na szczęście nie pada, więc dużo spacerujemy.

Rekinasia - u nas też nie ma reguły co do spania;-), i tak i tak wstaje o 7:30 niezależnie o której pójdzie spać, dlatego też staramy się kłaść go o 20:00.
Zdrówka dla Igorka! Dobre z tymi laleczkami!
patrysia - ja bym się nie odważyła...

anna ajra, rekinasia - heh na parapetowkie bylo super przyjechalismy do domku o 1 (...) pojechalismy autem...
moj m sie potem troche upil wiec ja musialam wracac (...) ale co najlepsze jechalam autem a nie mam prawka!!!!!!!! :szok::szok::szok::laugh2::laugh2:
Śliczny prezent! A co do pampersów, to może trudniejbyłoby mu rozrywać je z inniej firmy - być może ma na te już patent.:cool2:
przyszlirodzice, patrysia - gratulację z okazji rocznicy ślubu!:-D
Gosia 78 - nie ma to jak wspólny wypad tylko we dwoje!
Piękna sprawa! Zdrówka życzę!:happy:

Pozdrawiam bez wyjątku!
 
Ostatnia edycja:
Zytka, Cloe gdzie jesteście???
Patrysia dzisiaj nie dałam rady... musisz mnie usprawiedliwić: wstałam a dziecię paradowało w nowym pajacu z frotki, potem się nie mogłam nawet pomalować czy uczesać, bo a to garnek żeliwny ze szklaną pokrywą wyciągnął z szafki a to widelec z szuflady, jak go ochrzaniłam, to się tak zezłościł, że wszystkie kocyki z półki wywalił i wyciągnął parasolki z szafy, chociaż wie, że nie można :wściekła/y: ach, jaki byl zły!! więc żebym nie musiała co parę sekund wybiegać z łazienki, wsadziłam go na 3 minutki do łóżeczka, skąd urządził teatralną scenę rozpaczy - jednak chyba aktorem nie będzie, bo słabo udawał :-D:-D

te kokeshi mi się baaaardzo podobają, zobaczcie jakie ślicznotki, doskonałość sama w sobie :)
 

Załączniki

  • kokeshi_mai.jpg
    kokeshi_mai.jpg
    16,7 KB · Wyświetleń: 32
  • kokeshi_osanpo.jpg
    kokeshi_osanpo.jpg
    14,3 KB · Wyświetleń: 31
  • kokeshi_taisun.jpg
    kokeshi_taisun.jpg
    10,9 KB · Wyświetleń: 33
reklama
rekinasia
ok... usprawiedliwiam Cie ale pod warunkiem ze jak najpredzej je zrobisz :-p:-p:-p:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: hihihihihihi
a te laleczki.... pierwszy raz takie widze.... ale sa super...
skad Ty je wytrzaslas?????
pewnie sa drogie co :sorry::sorry::sorry::sorry:

dziewczyny przywoluje Was :tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry