Lutóweczki 2008-wątek główny

[Rekinasia]

Paulineczka nasze urwisy chyba się zmówiły, u mnie też dzisiaj w nocy pobudka co godzina, bardzo źle spał, pociła się bardzo, mimo, że się rozkopywał, takim chłodnym potem był oblany, na dodatek rano wyskoczyło mu uczulenie na główce i czole! :-( dajemy mu syrop i cebion, teraz się zastanawiam, czy ta wysypka to nie od syropu, bo tam są takie rzeczy jak miód, żółcień pomarańczy etc.
a pies wczoraj rano kasłał krwią, jestem przerażona, wczoraj robiliśmy my rtg, dzisiaj jedziemy z wynikami do weta

 

[Kluska79]

Mysza- są takie przedszkola w Polsce:-)- jest to zupełne inne podejście do dziecka i nauczania, ja się z tą metodą spotkałam już kilka lat temu i byłam nią zafascynowana:
Pedagogika Marii Montessori , Nowa strona 1
Musiałabym pójść na kurs doszkalający i zatrudnić twórczy personel który równiesz musiałabym wysłać na dokształcanie.
Ewentualnie przedszkole językowe gdzie przez pół dnia zającia prowadzone są tylko w języku obcym.
A mąż radzi połączyć to razem- tylko to już są ogromne koszty- nie wiem kogo byłoby na to stać
Paulineczka- ja też mam oczy na zapałki , Dominek budził się co godzine, chciałam położyć się przed południem ale telefony mi to uniemożliwiły
Cloe- gratulacje dla Julki, teraz będzie już tylko lepiej. Jeszcze czasami poniedziałki mągą być ciężkie

 

[Paulineczka_]

Witam. Wypizdziło mnie w holere Boże co za miejsce na Ziemii Ale śpiworek kupiłam:-) I szykuje sie do wieczornego szturmu na moje dziecko :-) Byłam u lekarza z nim, bo ma katarek i znowu te uszy zaciera, ale az tak mozno. Okazało się ze nic mu nie jest A katarek to taki leciutki, że nic nie bede z nim robić poza inhalacją w nocy. Kupiłam takie ampułki z olejkiem sosny, cynamonu i mentolem. Łamie sie taka, wylewa gdzie na kawalek materialu i kladzie troszke od dzidzi. No zobaczymy czy pomoga.
Mysza- moje dziecko od urodzenia śpi w body i pajacu Od urodzenia praktycznie się rozkopuje, ale to co teraz robi to juz przechodzi ludzkie pojecie. Wczoraj wieczorem gdy go przykryłam, myslalam ze rozszarpie kolderke No zobaczymy kto dzis wieczorem okaze sie lepszy :-)
Cloe- no widzisz jaka masz dorosla corke :-) tak sie martwilas, a tu masz pare dni i juz ok. super, bardzo sie ciesze
Rekinasia- uczulenie faktycznie moze byc od syropku, podawaliscie wczesniej?? Zobaczymy jak to bedzie dzis ze spiworkiem i zdam ci relacje, moze tez zakupisz a z psem to nieciekawie troche, pisz co lekarz powiedzial
Kluska79- "nie od razu Kraków zbudowano" skoro ciągnie Ci do tego spróbuj narazie ta pierwsza opce. Moze pózniej powiększysz czy coś. Co masz do stracenia?? Ja nie mam mozliwosci spania w dzien. Zreszta nigdy nie spałam, a teraz nawet nie mam mozliwosci. Moje dziecko za bardzo "szaleje".Ale jesli ty mozesz to sprobuj przed polozeniem sie wylaczac tel.
pozdrawiam

 

[agawa1]

No cześć - widze że mały ruch u nas więc postanowiłam podnieść wątek bo chyba wszystkie takie zapracowane.

Nie płakać - Miłek też nie raczkuje - Kamil też nie raczkował - moje dzieci po prostu nie chcą się brudzić-tak sobie to tłumaczę.

Ja tez pracuje już w tym tygodniu prawie pełną parą bo oprócz szkoły mam 9 godzin korepetycji i jeszcze mi się kroją zajęcia w prywatnej szkole więc dzieci będę miała tylko w weekendy - no przesadziłam z tymi weekendami troszkę

MIłek niestety też nie przesypia całej nocy i musze dawać mu kaszkę tak po 20-30 ml -3 razy w nocy - szału można dostać i nie mogę go oszukać z wodą.

Dzisiaj zgubił smoczzek swój i tato pojechał do sklepu kupić nowy i kupił kałczukowy( wcześniej miał silikonowy) - nie chciałybyście słyszeć co się działo - awantura na kilka prawie godzin ( w pracy byłam)Dopiero jak dostał silikonowy to się uspokoił i poszedł spać.
Na szczęście wieczorem sam już usypia - tak do 0,5 godziny po kąpieli :-) - jestem wielka :-) udało mi się go przestawić.


kurcze też musze zacząć Miłka przyzwyczajać do śpiworka- mają już u nas być końcem tygodnia przymrozki - szczerze, jakoś sobie tego nie wyobrażam. Ja bym chciała zimę w słońcu w temp około 15 na plusie. Chętne prosze o kontakt - napisze do Góry petycje może przeczyta i przychyli się do niej.

dziewczyny jak chcecie to otwórzcie wątek z zakupami albo ok ja to zrobie. A właśnie co tam u kropecki chyba dawno jej nie było!!!

 

[Minesota]

Hej
Witam się i ja z rana :-)
Agawus - bo oni wiedzą że rąk nie ma co brudzić NIeźle z tymi korepetycjami

W sumie u nas Miśkołak zasypia o 21-22 ale on sobie jeszcze jedną drzemkę robi koło 18 - i spróbujcie mu ją zabrać krzyk na całego :-)

Kluska - zgadzam się z Paulineczką -bierz się za jedną metode - a potem powoli kolejną :-) na takich instytucjach trzeba zarabiać a nie dokładać :-) a dzieci też nie ma co przemęczać :-)

Rekinasia - to co to za syrop?? :-) kurcze co oni tam nawrzucali :-)

 

[Paulineczka_]

Witajcie. Śpiworek mistrzostwo świata ALe pozatym to koszmar:-( Michaś budził się co chyba pół godziny i strasznie płakał. Bardzo się tarł po policzkach i ciągnął za uszka:-( Te olejki super sprawa, bo nosek miał odetkany, ale te uszka:-( Wczoraj byliśmy u lekarza i z nimi ok, wiec to napewno od zebów. Jesli tak to ida one Michałkowi już ponad miesiąc. Może to po mnie Zęby mądrości idą mi już 3 rok i nie wiem kiedy wyjdą Mówie wam, że troszke nieciekawie.:-(

 

[Gosia 78]

Hej!
U nas w zasadzie nic nowego więc się nie odzywam...a nie przepraszam - pożegnaliśmy się ze smoczkiem, dziś już trzeci dzień bez dydusia!

Piotruś chodzi do przedszkola ale nie je:-(, nawet odmawia jedzenia zupek, które jadał w domu, nie chce ich w ogóle spróbować, żadne argumenty do niego nie przemawiają, myślę, że jest to forma protestu. W dodatku przestał jeść rano i wieczorem kaszkę, więc dziś poszedł na głodniaka...Wykańcza mnie to psychicznie :-(
Dobrze, że jest Jaś:-), który w moment poprawia mi nastrój bo inaczej miałabym totalnego doła:-(

Ania31 - jak dziś Baruś? Dużo zdrówka dla niego:-)
Kluska - , też jeszcze nie przespałam nocy, ja niestety nie mam wyboru przedszkola, mam nadzieję, że szkołę będę mogła już wybrać o ile do tego czasu przeniesiemy się w bardziej cywilizowane miejsce..., jak Mały?
Rekiniasia - jak Mały reaguje alergicznie na wiele składników to zawsze uprzedzaj o tym lekarza, miód to bardzo silny alergen.
Anna ajra - mój Jaś też jeszcze nie raczkuje ale mam nadzieję, że będzie :-) Może kładź go częściej na brzuszku..
A to tekst z rozwoju niemowlaka w 8 m, z bb:

Zachęcaj swoje dziecko do raczkowania. Dlaczego ?

Jednym z ważniejszych etapów w rozwoju motoryki dużej dzieci (czyli chodzenia) jest raczkowanie (pełzanie też ma znaczenie, ale trwa znacznie krócej). Badania wskazują, że ruchy lateralnie naprzemienne, które niemowlak wykonuje przy raczkowaniu równomiernie uaktywniają obie półkule mózgu. Działają one w równy sposób na obie strony ciała, pobudzają skoordynowane ruchy narządów zmysłów: obojga oczu, uszu, obu rąk i obu stóp, a także mięśni brzucha i pleców. Kiedy wszystkie te części organizmu są zaangażowane w równym stopniu, odpowiednio rozwija się spoidło wielkie mózgu, które steruje procesami między oboma półkulami. Uaktywnienie obu półkul, a w każdej z nich poszczególnych płatów wpływa pozytywnie na zwiększenie funkcji poznawczej dziecka i łatwości uczenia się.

Pozdrawiam

 

[Rekinasia]

dzisiaj u nas dużo lepsza noc, z jedną pobudką. z psem sprawa się wyjaśniła, ma zapalenie oskrzeli, ale to, że kasłał krwią wwynikało z tego, że w dziąśle tkwił mu kawał drewna i zrobił się tam stan zapalny. wczoraj dali mu głupiego jasia i wyciągnęli drewienko, będzie dostawał zastrzyki na oskrzela, ale to pikuś przy diagnozach, które były jeszcze w poniedziałek przed rtg
Paulineczka mam śpiworek, ale leży w piwnicy, bo jak Igi spał z nami, to był niepotrzebny, teraz jak śpi w łóżeczku, znowu go wyniesiemy. Igi spał w body i w pajacu tylko na początku, w zimie. Teraz w samym body albo w pajacu i przykrywam go cienkim kocykiem bawełnianym (na pierwszych 5 minut :-))
Gosia dobrze wiedzieć o raczkowaniu
Myszaaa mój błąd, że nie kazałam lekarce przypomnieć o alergii, ale ona też mogła poczytać kartę

 

[Minesota]

Rekinasia - u mnie dała nam na pierwszą chorobę wapń do picia - ale że w aptece i wogóle nie ma dla tak małych dzieciaczków - to się przyznaje nie podawałam :-( Cebion i owszem - ale też mi koleżanka radziła patrzeć jak zareaguje :-)

Pozdrawiam i trzymam kciuki by wszyscy zdrowi byli :-)

 

[Ania31]

To teraz troszke mnie
Bartus ok ale Kuba mi sie rozchoorował dostaje lekarstwa i jest dobrze w dzień nie słychac ze dziecko chore za to w nocy majaki jakieś ze zabawki każe mu sprzatać ach mówie wam jak Bartek spi i mogłabym to jakoś sobie odbić wstaje Kuba i tak na przemian:-tak:ale co zrobic
A ja postanowiłam iść na prawko mam dośc chodzenia i proszenia sie aby teść zawiózł mnie i dzieci np do lekarza czy na zakupy. Postanowiłam a jestem bardzo uparta i na moje musi wyjść