reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Ika_s, na ruchy jeszcze musisz troche poczekac. Moga sie pojawic nawet dopiero w 20 tygodniu wiec nie martw sie i nie stresuj. a dzidzia potem i tak kopniakami da ci niezle popalic. mnie u Wiktora najbardziej irytowala czkawka, mial ja bardzo czesto :)

Myszaa, ja juz sie wielu poradnikow naczytalam i generalnie wiem co moglabym zrobic zeby nauczyc z powrotem Wiktora zasypiania, z tym ze tutaj potrzebny jest duzy upor i konsekwencja a ja nie mam sily na wielogodzinne walki z nim. Zreszta przyzwyczajac do lozeczka nie ma sensu bo i tak jak sie urodzi drugi maluch to Wiktor bedzie spal z nami. No i on sobie juz wychodzi z niego wiec bym musiala naprawde wiele razy go tam odkladac zeby sie nauczyl (zreszta nigdy za lozeczkiem nie przepadal specjalnie). No a co do budzenia sie w nocy to raczej zaden poradnik mi nie pomoze. wydaje mi sie ze Wiktor jest juz za stary i za madry na te wszystkie poradnikowe sztuczki :)
 
reklama
Hej
Kropecka pewnie masz racje - to też nie dobrze jak mama za dużo wie :->
Myślałam że osobno będą spać - ale w sumie w kawalerce to trudno rozdzielić miejsca na 3 łóżka.
Wiesz co chyba łatwiej jak maluch ma swój własny pokój - co w naszych kawalerkach może być problemowe
:-) Ale to pewnie też od dzieciaczka zależy :-)
Pozdrawiam Myyyszaaa
 
Każdy dzidziuś jest inny Moja Julka na przykład nie mieściła sie w żaden schemat opisywany w gazeta "dzieciowych" Kropecka ma rację upór i konsekwencja to klucz do nauczenia dziecka wszystkiego no ale łatwo pisać a zrobić:szok::shocked2::dry::oo::hmm::sick:

Zastanwiam się czy ja już czuję dzidzie czy to tylko coś mi w brzuchu jeździ bo jeśli to maleństwo to jeszcze bardzo delikatne aż się boję żeby wszystko dobrze było
 
Cześć Baby!!!!!

U mnie też trudno wykonalne zasypianie MIśka samemu w łóżeczku. Zasypia ze mną i po chwili czary mary jest u siebie. Często przesypia całą noc w łóżeczku budzi się nad rankiem i maszeruje do nas :-). Ale nie mam siły aby nauczyć go usypiać w łóżeczku samemu :-(. Co do ruchów to bardzo delikatne na razie i czekam na wzmocnienie :-):-).
Anna ajra trzymam kciuki za nowy egzamin.:tak:
Ika_s leż spokojnie, wszystko będzie dobrze a i oszczędzaj się. !!!!
Całuski dla wszystkichh mamuś i dzidzioli i brzuszków
 
Witajcie!
Kiniusia trzymaj się kochana, mam nadzieję, że niedługo uda się Wam z fasoleczką!

Ja też pewnie jeszcze sporo czasu poczekam na ruchy dzieciątka, skoro mogą być nawet w 20 tygodniu, to niestety.
Dziewczyny, czy Wy już jakoś trochę inaczej się do snu układacie? Bo ja poczytałam, że już w drugim trymestrze nie jest dobrze spać płasko na plecach( bo niedotlenione dziecko), na prawym boku też nie najlepiej:szok:. Ja niestety należę do osób, które dużo kręcą sie przez sen, więc pewnie i tak nieweile z tego układania, ale zastanawiam sie, czy dobrze byłoby spać na wyższej poduszce?
Co do brzuszka to dziś też stwierdziłam, że już widać!:-)
Miłej nocki lutóweczki!
 
Najeczko kochana najlepiej to by było całą noc przespać na lewym boku - bo to najlepsze dla dzici ale obawiam się że nie możliwe. Ja uważam że to w jaki sposób w nocy śpisz nie może być przyczyną jakichkolwiek problmów z dzidzią gdzyż natura na to nie pozwoli by coś się stało. W miarę wzrosty brzuszka nie będziesz miała innego wyjścia by spać inaczej niż na boku :tak::tak:.To czy prawy czy lewy to ma znaczenie gdybyś godzinami leżała ale w nocy jak napisałaś to się wiercisz. I nic się nie zmieni tyle ze ci będzie cięzko się obrócić. :-):-):-).A co do spania na pleckach to Tobie będzie za duszno!!! A spanie z głową wyżej powoduje ulgę w zgadze, z nogami wyżej ułatwia krążenie i znikanie opuchlizny nóg.
Miłej nocki, wygodnego spanka i slicznychh snów!!!
 
Cześć dziewczyny…..

Co do ruchów to ja już mam jakąś obsesje sprawdzania czy tylko mi brzuchol czasem nie drgnie. Jak sobie leże w spokoju to w środku jakbym czuła jak coś tam mnie muska od czasu do czasu ale czy to ruchy trudno mi powiedzieć. Wolałabym abym już czuła te ruchy bo wtedy mam pewność, że z bobaskiem wszystko jest Oki. A teraz to sobie różne myśli do głowy dobijam bardzo się boję aby nie stało się to co zawsze. Niby jestem silna ale mam czasami chwile zwątpienia.

Jak u was z apetytem nadal taki nasilony, bo u mnie jakby się troszkę ustatkował.

W moje ulubione spodenki biodrówki ledwo już wchodzę 6 września mam wizytę w Łodzi to sobie zakupię spodenki już wcześniej je oglądałam w H&M są bardzo podobne do spodenek Ika_s

Pozdrawiam mamusie i brzusie- Łowiczanka78
 
Hej
Ja też czekam na ruchy :-) Bo teraz mi odbija - że z małą jest coś nie tak :zawstydzona/y: Cieszę się że mam wizytę w piątek...
A dziś cały dzień na wyjeździe :wściekła/y: Już mam ochotę wracać do domku :tak:
Pozdrawiam:elvis::sorry2::happy2:
 
Cześć:-) Ja bałam się że dzidzia za mało fika to wczoraj poczułam takiego kuksańca że szok:-) Fajnie:tak: Dziś znów maluszek mało ruchliwy ale jeszcze mam czas na wyczuwanie intensywnych ruchów:tak:
Jeśli chodzi o spanie to spię w takiej pozycji jak mi wygodnie Mam Julkę więc muszę się wyspać a tak jak pisała Agawa z czasem bruszek sam wymusi na nas pozycję do spania najbardziej idealną;-)
łowiczanka ja nadal musze jeść dość często bo zbyt długa przerwa w posiłkach i robi mi sie słabo i niedobrze. Ostatnio spijam litrami maślankę( o dziwo nie smakują mi jogurty) i jem kilogramy pomidorów.Kompletnie nie podchodzą mi owoce O dziwo jeszcze nie przytyłam zbyt dużo( zaledwie dwa kg) ale to pewnie sprawka Juleczki bo nie pozwala mamie siedzieć zbyt długo w miejscu;-)
 
reklama
Dzień dobry!
Agawa Cloe dzieki za odpowiedź!:-) Agawa uspokoiłaś mnie, może za bardzo sie przejmuję, ale tak to pewnie zwykle jest przy pierwszym dziecku:tak:, więc poczerpię z Twojego doświadczenia!:-)
Łowiczanka nic dziwnego, że masz wiele niepokojów po Twoich przeżyciach. Ale za 2 tygodnie z kawłeczkiem zobaczysz dzidziusia i pomacha do Ciebie (bo będzie też usg, czy tylko wizyta?). Co do apetytu to nadal niezły, ale chyba już bardziej ustabilizowany.
Myszaaa piątek juz niedługo! I będzie dobrze. Piszesz "z małą", czyli przeczuwasz, że to dziewczynka?
U mnie zaraz chyba będzie burza, bardzo ciemno i grzmi....
Pozdrawiam!
 
Do góry