reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
mi narazie przytyło się 1,5 kg. Nie lubie jak mi waga rosnie :) Najbardziej się boję końca ciąży bo wtedy rosła mi jak szalona.
 
Hej u mnie nie jest tak źle - organizm dobił do prawidłowego BMI:-)

I teraz mała zbiera dla siebie kilogramy ;-) A że wysoka jestem to gdzieś to w centymetrach ginie - choć moja teściowej się nareszcie moja twarzyczka podoba stwierdziła - że już nie wyglądam jak wychodzone dziecię - a mam okrągłą twarzyczkę;-) Jedyne co mnie cieszy że wagi M jeszcze nie przegoniłam:-p
lka_s nie martw się na zapas - mała potem z ciebie wypije z mlekiem tłuszczyk :tak: Ja przynajmniej gdzieś to wyczytałam:sorry2::sorry2:

Najka - ja twierdzę że mała dziewczynka - M że chłopczyk :-D a kruszynka zrobi nam niespodziankę w lutym :-D

Pozdrawiam Myyyszaaa - z dalekiego hotelu - bo w delegacji ;-)
 
Dziewczyny ja w poprzedniej ciąży przytyłam 27 kilo:szok: wyglądałam jak prawdziwy a słonica i tak też się czułam. Jako stałą pamiątkę mam popękane naczynka w okolicach kostki no ale czemu się dziwić. Ludzie taką wagę zbierają latami a mnie przybyło w ciągu kilku m-cy. Za to przed zajściem w drugą ciążę ważyłam tyle ile przed pierwszą:tak: a piersią prawie wogóle nie karmiłam. Także nie przejmujcie się dziewczyny;-)
Kropecka to trafił ci się prawdziwy oszust. :wściekła/y:Szkoda słów :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Trzeba naprawdę uważać Za to na pocieszenie powiem ci że widziałam Wasze zdjęcia w galerii i bardzo mi się podobały:tak:
A co do niebytu męża to mój do pracy dojeżdża 70 km w jedną stronę tak więc cały dzień nie ma go w domu a jak jest to relaksuje się przed komputerem Na początku było ciężko ale odkąd mamy laptopa a ja mam Babyboom to nie jest tak źle choć nie powiem tęsknię za czasami gdy jako narzeczeństwo mieszkaliśmy razem i każa wolna chwila była nasza...
 
Witam Ja dziś życzę wam tylko dobrej nocki. O wadze pozwólcie że wspominac nie będę bo to bardzo drażliwy dla mnie temat. Jeszcze Wam o thym opowiem :-)
Ucałujcie fasoli - nie wiem jak ale zróbcie to:-)
 
Cześć dziewczyny!:happy2:
Dzisiaj zobaczę w końcu swoją dzidzię:rofl::-D:rofl:. Na 19:35 mam wizytę. Przez te choróbsko czuję się bardzo osłabiona:sick:... zobaczymy, co lekarz powie:baffled:
Ważyłam się dzisiaj i przytyłam już 4kg:crazy:. Chciałabym się ustrzec przed nadmiernym tyciem... oczywiście nie mam zamiaru się głodzić, ani nic takiego, ale ... cloe mnie bardzo pocieszyła!:wink:

kropecka - wcale się Tobie nie dziwię, że czujesz się oszukana... Też bym się tak poczuła!:angry: Wydaje mnie się, że nie pozostawiłabym tak tego. Najprawdopodobniej zrobiłabym zadymę. Ale najważniejsze, że wszystko dobrze z dzidzią!:yes: Kolejny raz do niego nie pójdziesz i będziesz każdemu odradzać wizyty w tym gabinecie.
Ika_s - mój mąż jest zaś wędkarzem z zamiłowania. Ostatnio pojechał na ryby, a ja zostałam w domu:-(. Na szczęście nie robi mi tego na złość i daje wybór... przecież mogę jechać z nim:dry:. Ale ja się na rybach potwornie nudzę...:nerd:
maritka - zobaczymy, co powie dzisiaj mój lekarz, jak mnie zobaczy. Pewnie wyśle mnie do ogólnego...:eek:
cloe - 70km to rzeczywiście dużo... Ja także uważam, że spędzamy mniej czasu ze sobą niżeli przed ślubem. Na szczęście możemy zawsze przed uśnięciem porozmawiać.:happy:
agawa1 - przydały by mi się ćwiczenia jogi...:-p

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
no wlasnie ja dodatkoow jestem zla jeszcze na siebie ze nic sie nie odezwalam, taka dupa ze mnie co mnie jeszcze dodatkowo denerwuje.
 
Kropecka - najlepiej przekazać informacje o tej praktyce - dziewczynom - Łodziankom - żeby nie dały zarobić tej instytucji:tak:

Pozdrawiam wszystkie mamusie i brzusie :-p
 
Kropecka nie przejmuj się Następnym razem jak trafisz na podobnych oszustów to odwrócisz się na pięcie i wyjdziesz ;-) Nie ma co rozpamiętywać.
Ja dziś jestem nie do życie Senna jak nie wiem Pewnie taki dzień bo nawet Julka miała drzemkę a to jej się nie zdarza:eek:
Musze się pochwalić że już sama jeżdżę samochodem a jeszcze miesiąć wcześniej nawet bym nie wsiadła za kierowonicą:tak:
 
reklama
no wlasnie, wiktor spal 3 godziny co tez mu sie nie zdarza. i wstal baaardzo pozno, jhak juz wyszlam do pracy wiec cos w tym jest.
 
Do góry