reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Mikus witaj i pisz mały zastój tu teraz wcześniej ciężko było nadążyć z czytaniem:-D
Ania31 ci mężczyźni:no: ciężko tu cokolwiek poradzić uparciuch sz twojego męża i tyle.
Agawa kupe lat:-D dobrze że wszystko u was gra :-)
Coraz więcej lutówek wraca do pracy i pewnie pustki staną się tutyną Coś mi się wydaje że lutówki siedzące w domu będą tu teraz robić tłok:tak:
 
reklama
cloe - no mam nadzieje:-D Ale ja pewnie bardziej po pracy będę miała co poczytać:-D

Aniu - super ze z oczkiem sie ulozylo:-) tak później pomyslalam ze moglas szukac jakies przychodni przy szpitalnej - pewnie szybciej by cie przyjeli:-)
 
dzieki dziewczyny za troskę
ale tu dzis pustki gdzie sa mamusie wszystkie
a ja czekam na kabaczka własnie go piekę w piekarniku mmmm ale bedzie pycha:-)

miałam dzis gości była u mnie mama z bratem mojego taty i jego żoną Kuba by ich zagadał na całego:-):-):-):-):-)
a poniżej Bartus jak uczy sie raczkować
 

Załączniki

  • IMG_0840a.JPG
    IMG_0840a.JPG
    19,4 KB · Wyświetleń: 20
Cześć dziewczyny!:cool2:
Ścinam dzisiaj swoje długie włosy. Już się doczekać nie mogę.

cloe - trójka Ci się marzy... uff...:laugh2: Niezłe wyzwanie.
Mysza - fajnie masz, że możesz małego stopniowo przyzwyczajać...:yes:
Paulineczka_ - jak malutki?
Rekinasia - Michaś też dostał wysypki od jabłek. Lekarka powiedziała, że tak może się dziać.
kropecka, Mysza - co do miejsca spotkania, to ja też się dostosuje. Przy okazji coś zwiedzimy. Byleby nam termin pasował... może weekend majowy?:confused: Widzę, że Paulineczka proponuje czerwiec... oby po zakończeniu roku (po 24), bo w trakcie na pewno nie dam rady.:zawstydzona/y:
ladna.ex.panna - :-)
Gosia 78 - widzisz, obrotna z Ciebie kobietka!:happy: Pediatra wygląda na lekarza "starej szkoły". Jeżeli już mleko, to byłabym bardziej za modyfikowanym HA. Co do żółtka też poczekam.
aggy - o rety... masz roboty po uszy...:szok: współczuję... jeszcze te dojazdy... masakra!:wściekła/y: Domyślam się, że ta dziewczyna, co Cię zastępowała nie ma dzieci?
Jakaś egoistka... rrr...:angry:
Też będzie mi ciężko pogodzić się z tym, że niania będzie pierwsza świadkiem nowych umiejętności Michałka...:sad: och... jak ja Cię rozumiem...
Straszne z tą upozorowaną śmiercią... nie do wiary, co ludzie potrafią sobie
uroić...:szok::no::wściekła/y::angry:
Kluska79 - jak to dziadkowie... są by rozpieszczać.:-D Strasznie nieciekawa sytuacja z tą boleriozą... :huh:
No i co tu dużo mówić... wakacje czas zacząć!:laugh2:
Ania31 - mogę się założyć, że jak byś miała kogoś znajomego z branży okulistycznej na pewno znalazłoby się miejsce. Najchętniej, to chcieliby przyjąć Was prywatnie...:no: rrr...:wściekła/y: Ale mnie to wku... Tym bardziej, że widzieli Cię z Bartusiem. Całe szczęści jest już lepiej!
patrysia - dużo zdrówka dla małego!:happy:
agawa1 - no proszę... a jednak koleżanka dała się wywołać...:-) Miło słyszeć, że wszystko się dobrze układa - oby tak dalej!:wink:

Pozdrawiam!
 
Witam was kobitki u mnie masakra:( praca potem dom a M n ie ma bo wyjechal do 29 w delegacje;( a ja juz tesknie nie mowiac juz nic o malej wczoraj jak zobaczyla jego zdjecie to chciala go wyciagnac z monitora:( jstem ciekawa jak zareaguje jak go zobaczy prawie po miesiacu :-(
 
No cześć :-)

U nas dzień bardzo udany :-), odpoczywałam można powiedzieć. Poszłam z dzieciakami na plac zabaw i spotkałam dobre znajome :-). Generalnie miałam dzień bez budowy.

Kluska79 jutro zaczynamy układać stelaż obudowy kominka i zabudowę ściany w salonie, następnie podwiesić sufit w kuchhni idziemy do łazienki a następnie do pralni układać płytki.

dawna cloe ja mam nadzieję że jak wróce do pracy to trochę z budową zastopuję i będę miałam więcej czasu na bb.

anna_ajra dzięki śliczne. :tak:

Mysz no nie obijałyście się i pisałyście ile wlezie - ale to dobrze


całuje wszystkich
 
Przyszli rodzice trzymaj się Musi być ciężko Praca dom malutki didziuś i mąż daleko... sama jestem prawie jak słomianka( M do domu wraca dzień w dzień po 19 ) więc wiem co czujesz masz BB jak ci będzie smutni to pisz ile wlezie:tak:;-)
Anna ajra e tam wyzwanie ...:-D Popatrz na naszą Anie 31 Czwórka chłopaków mąż prawie nieobecny ... to dopiero wyzwanie:tak:
No właśnie
Ania 31 jak robisz kabaczka?
Mysza no ja myślę:-D tylko nam nie zamilknij jak Kropecka
No właśnie kropecka gdzie jesteś?
 
Witam!
Jutro wyjeżdżamy na wieś na tydzień, mam nadzieję, ze chociaż troszkę uda sie odpocząć, bo ostatnie dwa dni ciężkie, Ewunia okropnie marudzi:-(, dobrze tylko na rękach. Ząbki kolejne chyba, no i moze szczepionka, bo była przedwczoraj.
Nie dziwię się, że cięzko Lutówkom, które już wróciły do pracy. Tęskni się pewnie bardzo. Cieszę się, że wracam dopiero w lutym, chociaż pewnie i wtedy nie będzie łatwo.
Pozdrawiam serdecznie!
 
reklama
witam Was cioteczki :-D
maly spi ja siedze i pije kawke no a potem pewnie jak wstanie maly zabawa przez dluuuuuuuuugi czas bo predko nie zasnie
pogoda u nas tez taka beznadziejna - slonca nie ma deszcz nie pada ale niebo takie pochmurne ze nie wiadomo czy gdzies wychodzic czy nie :dry:
ostatnio u nas byl taki wiatr ze z tego przeciagu (bylam w przedpokoju) trzasnely drzwi i szyba z nich bo chcialam je przytrzymac zeby nie trzasnely poleciala na mnie i tak mnie zaciachala ze rana na szyi byla do szycia - ale nie szlam bo niestety nie jestem ubezpieczona teraz b omoj M juz od dluzszego czasu byl na wypowiedzeniu a teraz robi na czarno mozna tak powiedziec i dopiero od wrzesnia a nba 100 % od pazdziernika idzie pod kopalnie tak wiec za szycie musialabym placic i nie szlam - mama kupila w aptece oplastry zamaist szwow ktore dzialaja na takiej samej zasadzie ale blizna bedzie bo rana jest na szyi - dobrze ze nie uszkodzila jakiejs zylki , tetnicy bo bylo by po mnie :no:
najka - no to udanego odpoczynku buziaki dla malej :happy:
kurcze spadam bo maly sie obudzil - potem wejde i poodpisuje reszcie :-)
 
Do góry