reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć babeczki ,jej nie nadrobie nigdy tego co napisałyście przez te kilka dni....ja właśnie wróciłam z wypadu nad jeziorko jak młódy uśnie to opisze i wkleje fotki.
 
reklama
Witam czytam i znikam. Pozdrawiam wszystkie mamusie !!

Za lekcje kładzenia płytek pobieram opłaty - żartuje. JAk skóńcze to wkleje zdjęcia. Ale uwazam że jak na pierwszy raz w życiu idzie mi świetnie :-)Co prawda młodzież na tym cierpi ale mówi się trudno. A robić musze bo teraz liczą sobie nawet 70/m2 za ułożenie a ja mam 100 m więc szkoda kasy. Później ja zarabiać będę :-) Całuski
 
Agawa jesteś niemożliwa:-D ja jak kladłam tapetę na przedpokoju to później cała noc słuchałam czy oby nie spada ze ścian:-D
Kropecko nie mogę wyjść z podziwu , zdjęcia zaje.....e ,a synowie jak światowej sławy modele ,nic tylko im foty pstrykać
nio moja Gabrysia dziś była super dzielna, dwa pierwsze wkłucia nawet nie spowodowały grymasu na jej buźce, dopiero przy trzecim trochę pokwiliła ,ale szybko przestała, waży 9,200 czyli troszke zwolniła tempo, no ale nie za wiele:) w sumie p[rzez ostatni miesiąc 800 g przybrała, jutro idę z nia po raz pierwszy na rehabilitację zobaczymy jaką figurę będzie miała po ćwiczeniach
Kluska - kryzys ? skąd ja to znam:) głowa do góry raz z górki raz pod górkę!!!! to Wy teraz podobnie jak my zostaliście tylko z maluszkiem, ja to sie czuję jak młoda żonka a nie staradu... na spacerki tylko we dwoje z dzidziusiem a tak to obok syn wzrost 180 i córka z którą wymieniamy sie ubraniami,no i jeszcze młodszy syn, no ale przy nim to sie jeszcze tak staro nie czuje gorzej z tymi starszymi dziećmi ,no a teraz tylko maleństwo nam zostało, normalnie ubyło mi z dziesięć lat!!!
Aniu od takiej teściowej strzeż nasz Panie Boże!!!!
a no i załatwiłam dziś chrzciny , 27 lipca, uf miałam jednak stresa w związku z tym że nie mamy ślubu , ale ksiądz nie mądrował, zapytał tylko czy planujemy sie pobrać , na a ja napomknęłam ze być może w przyszłym roku, kurcze tylko że mój M chyba o tym nic nie wie:)))
pozdrawiam wszystkie mamusie papa dobrej nocki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam Witam!
Ja po marudnym dniu. WLasnie wrocilam z zakupów- sama sobie bylam, a co! :-):cool2: Michal nuczyczyl sie przewracac na brzuszek i odwrotnie- i robi to bez przerwy (jak nie marudzi) :-) Juz dawno zaczal robic mostki (takie ogromne) i od jakiegos czasu już jak lezy na brzuszku wklada nozki pod niego i pelza, dzis po kapieli akbym go nietrzymala to by mi chyba zlazl z lozka (jak ja sie wystraszylam!) od maluskiego wszyscy mowili ze jest bardzo silny (zreszta tez widzialam), ale to!?:baffled::nerd:
Aggy- To Ci M. cienienie podniósl!Z szafa to dobre! odwieczny problem kobiety- szafa pelna a nie ma co zalozyc:-p
Ulenka- nie przejmuj sie tak bardzo wagą gabi- wyrosnie z tego. nie wiem czy wierzyc plotkom, ale podobno corka mojej kolezanki ma 10 mies. i wazy 17 kg:szok::szok::szok: widzialam ja wprawdzie na oczy, az sie wozek pod nia uginal- (glupio mi sie bylo pytac ile wazy)faktycznie troszke za duzo wazy:baffled:ale czy az tyle to nie poweim
Ika_S- moze ulewania faktycznie przez to grzebanie. Moj synus dopiero zaczyna wkladac sobie raczki tak dalej do buzi, ale jesli twoja corcia juz wczesniej to robila- to moze faktycznie zaczela glebiej je wsadzac; nie wiem czy to ma sens w sumie- ale pisze:confused::dry:
Kluska- no ja mialam ten kocioł miesiąc czasu, misio ma w sumie po 2 sztuki babc i dziadkow i po 4 pra. I jedynie moja mama i tato widzieli go wczesniej a ta cala reszta przez 3 miesiace nie widziala- wiec sobie wyobraz jak u mnie wyglada gotowanie i sprzatanie po tym nianczeniu przez wszystkich . Heh jak tylko malu przytnie komara latam z potem na d... zeby cos zrobic- narazie mi wychodzi, ale ...
Anna_ajra- niewiem co musialoby sie wydarzyc, zebym chciala kupic samochod kombi. Mysle, ze nikt sie nie obrazi jesli powiem ze strasznie mi sie one nie podobaja. Chyba jak dorobie sie trojki dzieci sie zdecyduje, choc podejrzewam ze predzej na jakiegos vana. A bagaznik w tej renówce jest w pełni wystarczajacy na nasze potrzeby. A z TV to masz racje. Ogladalismy rok czasu za free, a teraz jeszcze nam dolozyli do plazmy!
Ania31- no skoro to twoje wlasne warzywa to chyba wiesz czy pryskalas. Odpadnie Ci jakis koszt przynajmniej, A z Tesciowej to sie usmialam- choc tobie pewnie nie bylo do smiechu.
Oliwka11- pisz jak bylo.
Agawa, Cloe- , rekinsia- ;-)
MYsza- a ty gdzie??
 
Witam się wieczorną porą. Jutro wyjazd nad jeziorko.Pogoda jednak nie napawa optymizmem. Ja to mam właśnie takie szczęście. Rok temu jak tylko się wybrałam na jakiś odpoczynek, pogoda z upalnej natychmiast zmieniała się w deszcze i spadała znacznie. natomiast jak urlop się skończył to dusiłam się w mieście bo prażyło niemiłosiernie:angry:. no nic chyba pora się przyzwyczaić:-). Pociesza mnie tylko fakt, że rodzice spędzą trochę czasu z wnusią no i trochę podjem domowych obiadków. mama super gotuje hihi. Julusia dalej grzeczniutka. dużo się uśmiecha i śmiesznie gaworzy. krzyczy i już próbuje coś tam powiedzieć robiąc śmieszne minki i układając fajnie usteczka. jedynie już od trzech dni budzi się rano koło 7 i stęczy próbując zrobić kupkę. trwa to do godzinki i później znowu zasypia. ogólnie z kupkami nie ma problemu. ogólnie 3, 4 ich mamy w pieluszce:-) w ciągu dnia. martwi mnie tylko to ranne wyginanie i stękanie. Drogie mamy czy jest czym się martwić?
Uleńka ja też dwa dni temu załatwiałam chrzciny. Też z Pawłem nie mamy ślubu kościelnego ale proboszcz w ogóle pominął tą kwestię. mimo moich wcześniejszych obaw. Sukieneczkę dla Juleńki już mam hihi. ostatnio poszalałam na przecenach i ją upolowałam:-D. Restaurację też już mamy zamówioną. w sumie tego lata same uroczystości bo planujemy jeszcze ślub cywilny. w sumie znamy się z Pawłem 8 lat i jakoś dopiero teraz to wszystko sobie układamy. Powiedz proszę ile u Was kosztują chrzciny? pewnie co łaska. jak zapytałam księdza to się tylko zaśmiał i powiedział, że mam dużą torebkę i nie powinna się tym martwić. haha:-).
Rekinasia ja od początku używam smoczka nuka. Juleńka go uwielbia a my z Pawłem tym bardziej hihi. Paw nawet się śmiał że go ozłoci. Julka jak tylko jest już senna go wypluwa i zaraz zasypia. Aventu natomiast używam butelki raz też kupiłam smoczki bo takie mi się ładne wydawały ale się nie przyjęły.
Agawa popieram sama bym się nauczyła zamiast tyle płacić tym bardziej że metraż spory;-).
Paulineczka masz rację odpoczywam także od Pawełka ale cicho sza:-). szczerze mówiąc to fajnie tak znowu zatęsknić. przypominają mi się stare czasy.
Anna ajra, Mysza;-)
Zytka gdzieś Ty przepadła?:-)

Dziewczyny napiszcie mi proszę jak to jest z wypadaniem włosów. u mnie na razie jest wszystko na miejscu i chciałabym żeby tak już zostało:-) bo szczerze mówiąc za dużo to ich znowu nie mam:-D. czy są może jakieś wyjąteczki od reguły:-D

Spokojnej nocki przede wszystkim dla dzieciaczków a dla mam kolorowych
 
Jestem

Ale ucichłam coś :-)

Mlody śpi, kombinujemy sobie jedzonka nowe ;-D A ja sobie wkręcam że za szybko mu jedzonko podaje - bo sobie podczytuje forum o karmieniu piersią:-)

Uleńko - ja też się martwię o te kg mojego Miśkołaka :-) ale tak popatrzyłam ze on przytył w sumie 3,5 kilo:-D więc to nie dużo :-d

Pozdrawiam i udaje się spać:-)
 
wypad nad jezioro nam się udał,niestety byliśmy bez bartusia ,został na te 5 dni z teściowo ale za to w sierpniu jedziemu z małym na weekend a oliwka zostanie u moich rodziców....pogoda super i woda ciepła a co najważniejsze oliwke to wszystko obeszło jakby w domu była ,biegała po wodzie i uciekała nam na huśtawki,dobrze że kupiłam wózek parasolke bo mogłam chodzić z nią na dłuższe spacery i jakoś z danielem coś lepiej a możę tylko takie odniosłam wrażenie !!!!no ale zawsze to coś !mała tak nam kicała żę jak usneła o 19 to budziłam się o 7 rano więc spokojnie mogłam sobie posiedziec przy grillu!!!jej zeby w domu tak się wyszalała i tak spała jak tam to było by bosko ,no ale niestety musiałabym mieć takie jezioro i ok 1 km piachu.a to foty z naszych wakacji
910c05a597d85611a4c3753b020b59b7,6,19,0.jpg
29a147ba3445c100d97249cc27b6969a,6,19,0.jpg
e59bd87cb031b8d907dc6c7d04e5ab13,6,19,0.jpg
cbae259cf696abe62463b3acfd701495,6,19,0.jpg
c65f381da11d5472f7574b0e0f6a4010,6,19,0.jpg
e7a8f78e552132cdebf9c795bfbfe2b9,6,19,0.jpg
5ae0b43ac08aae782c759969130cafee,6,19,0.jpg
017f944e7b583333cf734779f93fcff3,6,19,0.jpg
6486fc04b1de06ae5e6da52a9886fa65,6,19,0.jpg
45b1fa84d70312d6f052b285633ffd9a,6,19,0.jpg
2d297a1a8774cb0fb35de8a22b89755f,6,19,0.jpg
 
Paulineczko no 17 kg na 10 miesięcy to juz jest powód do zmartwień, myśle ze u mojej Gabi problem nadwagi minie w momencie gdy zacznie sie przemieszczać w jakiejkolwiek formie;-) ,mój najstarszy syn też był z wagi cięższej ale jak miał 10 miesięcy zaczął chodzić i zrobił się z niego przystojniak i do tej pory jest szczupły,a apetyt ma oj ma:szok:
Mysza ja z moja Gabi jeszcze nie eksperymentuje z jedzonkiem ze względy na jej gabaryty, poza piersią tylko raz dziennie dostaje soczek, najlepiej jej smakuje samo jabłuszko, jakiekolwiek dodatki marchwiowo, dyniowe czy winogronowe sa przez moja córke wprowadzone na czarne liste;-),niestety Gabrysia smoczka nie chce wziac do ust, więc soczek poaje jej łyżeczką ale moze spróbuje z NUKIEM skoro tu wszystkie tak chwalicie
Annoagnieszko ja się księdza nie pytałam ile kosztuje "co łaska" po prostu wsadziłam w kopertę 50 zł i mu podałam, powiedział "Bóg zapłać" i położył do szuflady, przy mnie nawet nie zajrzał;) my robimy poczęstunek w domu .w sumie to będzie 20 osób razem z dziećmi wiec jakoś usadzę to towarzystwo bo pokój mam dość duży, no i co tu dużo kryć na lokal nie bardzo mnie stać
Oliwka to super że wyjazd udany , i nie ma sie co dziwić że córcia tak dobrze spała,świeże powietrze i harce w wodzie ,czego więcej potrzeba takiemu maluszkowi :)
moja Gabi po szczepieniu ma opuchniętą rączkę biedulka , wieczorem była trochę niespokojna ale jak już zasnęła to spała do 7,30 , teraz nadal raczka jest nabrzmiała i gorąca , smaruje jej altacetem w żelu, pielęgniarka powiedziała że widocznie mała jest uczulona na jakiś składnik tej szczepionki bo na rączce za każdym razem ma takie zmiany natomiast na nóżkach nigdy nic sie nie dzieje
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej witam w słoneczny dzień ( nareszcie) deszczu mam powyżej uszu.
Ulenka ja też byłam małym grubaskiem a już jako trzy latek miałam niedowagę nawet więc pulchne dzieci nie muszą być pulchne przez całe życie.
Mysza ja wprowadzałam jeszcze szybciej yleże moja oliwka na butli cały czas.
Oliwka super że wyjazd udany a z ciebie to laska aż mi głupio Co zrobiłaś z brzuszkiem? żdradżtajemnice chętnie skorzystam:tak:
AGawa jsteś wielka:shocked2::tak: ja manuany antytalent jestem wiec pewnie wolałabym omuś zapłacicić a zdjęciami pochwal się obowiązkowo:tak:
 
reklama
Witam,
wstałam dziś w nastroju takim sobie, bo moje dziecko przypomnało sobie, że przecież można w nocy wstawać dwa razy na jedzenie, a nie raz jak było to do tej pory. Męczyłam ją wprawdzie herbatką, ale to Ona postanowiła dać mi na przetrzymanie i droczyłyśmy się dotąd, aż wreszie dostała to, co chciała- butlę. Popsuła mi humor, ale pocieszam się, że może to tylko tak dzisiaj cwaniaczyła. Poza tym nadal nie ma ochoty spać sama w łóżeczku i zaniesiona tam, po godzinie już woła, żeby ją zabrać. Średnią mam przyjemność z biegania po nocy w tą i spowrotem między pokojami, więc koniec końców znowu śpi z Mamą i tak się rozpycha, że w zasadzie zajmuje całą moją połowę łóżka.
kropecka- jak bym umiała robić takie piękne zdjęcia jak Ty, to już bym zachorowała na taki aparat. A tak, no cóż popatrzę sobie z przyjemnością na Waszą rodzinkę, bo rzeczywiście synowie jak urodzeni modele. Może jeszcze coś wkleisz???
oliwka11 - fajnie wygląda na zdjęciach ten wypoczynek. I Oliwia taka już fajna dziewczynka- śliczne ujęcie w tym kapelusiku. A Ty jaką masz zgrabną sylwetkę po dwójce dzieci-wow! No i znowu się zdołowałam, bo ja jak byliśmy ostatnio na wyjeździe to przy 30 stopniach chodziłam w długich spodniach i długim rękawku, żeby nie słyszeć tych wszystkich "komplementów" od rodziny- NIESTETY!!! Moje brzuszysko jakoś nie chce się wchłonąć, biodra straszą rozstępami, a po bokach tłułowia zwisiają tłuste łapska.
annaagnieszka, ulenka- ja za chrzest uprzejmie zapytałam ile może być i pani z kancelarii powiedziała: "od biedy to nawet i 100 zł", więc wyjełam 100 zł i jej wręczyłam. Gdyby odezwała się inaczej, pewnie zapłacilibyśmy więcej, bo tak sobie przeznaczyliśmy. Ale była niesympatyczna i opryskilwa w ogóle, to tak zrobiłam.
agawa - podziwiam, podziwiam. Ja sama nigdy nic nie położyłam i nie pomalowałam itp., ale co tam. A prawda, raz pomalowałam kaloryfer u rodziców srebrzanką.
dawna_cloe- Ty też na 18-cie wyglądasz ze swoją figurką. Przynajmniej na fotkach, które widziałam i też tylko podziwiać i podziwiać. Gdzie ten brzuszek u ciebie, co????
Pozdrawiam cieplutko wszystkie Mamusie
 
Ostatnia edycja:
Do góry