annaagnieszka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2008
- Postów
- 40
uffffff ale gorąco. całe szczęście babcia zaopatrzyła nas w taki fajny klimatyzator który przynosi niebywałą ulgę. po mojej obronie zmykam z Julusią nad jeziorko.mam tzn rodzice mają domek letniskowy. super sprawa! Julka już tam na majówce była. bardzo się jej podobało. wieczorkiem można w kominku nagrzać choć jak są takie upały to nie trzeba. ajjjj już się doczekać nie mogę. mam dosyć tego rozgrzanego miasta:-)
Anuszka 31 bardzo C współczuję z nogą. Dołączam się do Anny ajry i C zawieziemy jak trza będzie;-). ja wszystko mogę znieść ale jak chodzi o złamania, zwichnięcia to słabo mi się robi.
ok spadam. pozdrawiam wszyskie mamusie
Anuszka 31 bardzo C współczuję z nogą. Dołączam się do Anny ajry i C zawieziemy jak trza będzie;-). ja wszystko mogę znieść ale jak chodzi o złamania, zwichnięcia to słabo mi się robi.
ok spadam. pozdrawiam wszyskie mamusie