Lutóweczki 2008-wątek główny

[ladna.ex.panna]

ulenka moze faktycznie cos w tym jest ze ją za czesto przystawiam
spróbuje jeszcze twoich metod, szkoda tylko ze bedac z nia sama od rana do wieczora nie bardzo mam ja komu "oddac" chociaz na chwilke:-(

 

[kropecka]

ladna.ex.panna, tez jestem sama do wieczora

 

[ulenka507]

Kropecko to masz małego melomana :-) moja siostra nie ruszała sie z domu bez płyty Seweryna Krajewskiego ,jej córeczka zasypiała najlepiej przy jego piosenkach, widac dobra metoda z tą muzyką,
chciałam sie Was kobietki spytać czy w wasi lekarze przepisali dzieciom witaminę "K" ? bo ostatnio sporo o niej czyta sie w prasie, w szpitalu też dostałam ulotkę dotyczacą tej witaminy,ale jak rozmawiałam z położną która u mnie była na wizycie to powiedziała mi że u nas jednak rzadko sie podaję tę witaminkę, a jak jest u Was?

 

[agawa1]

Witam

U nas nocka nie najlepiej. Młody budził się co chwila i tak jak u kropecki Olek chwycić nie mógł a jak już to chwilę possał i zasypiał. Masakra. Do tego zaczął częściej kupy robić.A i cały dzień był na cycu. nawet jak pisAŁAM O Myszce to jedną ręką, zresztą teraz też jedną piszę a w drugiej cyc :-). No i miałyście mnie zabić!!!!!!!!!!!!! Dałam wczoraj flaszkę i..........wszystko zwrócił. Nie zdążyłam nawet dać Go do pionu!!!

Kropecka pocieszające to z kotletami ale zostawie to na niedzielę - w tygodniu gotowane - może więcej zrzucę kilosów :-) Co do znamienia - mojej siostry syn miał takie gdzieś do około 4 roku. Schowane pod włoskami nie było widać :-)Zlazło samo :-)

Anna_ajra JUż nie dam obiecuje;-):-)

Ania31- chłopak cud miód :-)

chciałam sie Was kobietki spytać czy w wasi lekarze przepisali dzieciom witaminę "K" ? bo ostatnio sporo o niej czyta sie w prasie, w szpitalu też dostałam ulotkę dotyczacą tej witaminy,ale jak rozmawiałam z położną która u mnie była na wizycie to powiedziała mi że u nas jednak rzadko sie podaję tę witaminkę, a jak jest u Was?

U nas pani doktor przepisała wit K mam ją dawkować 2 razy dziennie po 5 ml. Podobno takie sa teraz zalecenia. W przypadku karmienia pół na pół mieszanką zmniejszyc wit K do jednej dawki dziennie.

 

[agawa1]

kropecka kurcze nei znam tej piosenki może ona jakaś zaczarowana ??

 

[kropecka]

Agawa, mój kupkę robi non stop. Co karmenie czyli co 2 godziny jest przewijany a czasem zaraz po przewinięciu znów się załatwi i znów go przewijam. Ja zbankrutuję na pieluszkach :/ A co do mieszanki to widocznie to mleko nie służy Miłkowi. Tym bardziej powinnaś się zmobilizować i karmić piersią. Pamiętam jak pisałaś jak bardzo ci na tym zależy. Bądź silna

Co do witaminy K to mi też nikt jej nie przepisał. A co położna przychodzi to mnie w domu nie ma więc nawet nie mam jak się zapytać.

Ja zbieram książeczki "kolekcję Disneya" i w każdej z nich jest płyta z nagraną bajką i jedną piosenką. I właśnie ta piosenka (wykonuję ją Artur Rojek z Myslowitz "Cokolwiek się zdarzy") tak na niego działa. Wiktor ciągle mi truje żebym ją puszczała. Krzyczy "i ja" i wtedy ją puszczam, ja tańczę z Olkiem na rękach a Wiktor łapie pluszową Myszkę Miki i też tańczy Tylko że ja już rzygam tą piosenką

Cokolwiek się zdarzy

 

[Zytka]

cześć Dziewczyny!
Znowu nie zaglądałam wieki całe Dziś moja Marcysia kończy miesiąc- jejku jak to zleciało
Ja od wczoraj znowu walczę z gorączką i obolałą piersią. Nie wiem dlaczego tak mi się robi,czy to sie kiedys wyrówna? Przecież przystawiam ją raz do jednej, raz do drugiej... Wogóle to martwie się że ona się nie najada. Dziś jak się obudziła o 9:20 to wojowałam z nią do 13. najchetniej wisiałaby cały czas przy cycusiu...jest taka cudowna, kocham ją nad życie, ale czasem juz z sił opadam Jeszcze ten cycek teraz!
Co do wit K to ja kupiłam bez recepty i podaję małej jednorazowo 1ml.tez mi nikt nie powiedział,ale wkleili mi naklejkę do książeczki zdrowia.

Czy juz się wszystkie maluszki lutowe porodziły? Gratuluję mamusiom
Buziaczkam Was i uciekam do masowania cycusia

 

[kropecka]

Zytka, takie zapalenia lub zastoje to chyba przez cały okres mogą się zdarzać. Ja ostatnie miałam tydzień temu, narazie było OK. A jaki stanik nosisz? Może jakoś ci uciska te piersi że ci się zastoje robią?

 

[agawa1]

kropecka ależ karmię piersią. tylko jak cały dzień prawie wisi na cycu raz z jednej persi je raz z drugiej i są miękkie to w końcu przychodzi myśl - że się nie najada. Że mam mało pokarmu i już naprawdę nie wytrzymuję. Dostaje jakiejś paranoi i znów robię mieszankę którą Miłek zjada w całości czasami a czasem mniej np 10 ml. Ale i tak zwraca. Pewnie nie toleruje tego mleka masz racje ale co ja mam zrobić?? Daje cyca naprawde non stop. Chce karmić ale mam coraz mniej zapału to piersi bo już nie wyrabiam fizycznie i psychicznie.

 

[kropecka]

agawa, a pilas ta herbatke Hippa na karmienie? Ja jak mam wrażenie że nie mam pokarmu to ja piję i jest lepiej. Ostatnio też po jednym karmieniu Olka ściągnęłam sobie z drugiej piersi mleko i potem jak Olek obudził się na kolejne karmienie to nie podałam mu piersi tylko to mleko z butelki ściągnięte przez co pokarm mi zdążył napłynąć i spokojnie nakarmiłam .

aha tylko ja kupiłam sobie takie muszle laktacyjne aventa które zbierają pokarm i jak zaczynam karmić jednąpiersią Olka to z drugiej piersi zbieram wypływający pokarm żeby go było więcej.