Melduję, że nic się nie zmieniło i chyba będę nosić Julkę w brzuchu do końca świata. Wczoraj coś jakby drgnęło, bo dziwnie się czułam, wiłam gniazdko (po raz pięćdziesiąty czwarty) i dostałam takich skurczów, rwania jakby w udzie, blisko pachwin. Brzuszek jak na @ bolał znacznie mocniej, krzyż też pobolewał inaczej niż zwykle i Julce wróciła dawna aktywność (ostatnie 3 dni była znacznie spokojniejsza). Mój M szykował się, że to już, ale poszliśmy spać i nic ciekawego się nie wydarzyło. No to nadal jesteśmy 2w1.
Dziś ostatnie KTG przed przyjęciem do szpitala, jutro na oddział patologii ciąży, pon-wt wywołanie porodu. Tyle dni w szpitalu... nie wyobrażam sobie. Nastawiałam się na 2-3 doby, a zapowiada się z pięć.
Ania31 - I do nas zawędrował śnieg. I piękne słoneczko. I mróóóóóóz.
przyszlirodzice - a może trzeba mężowi pokazać, jak to fajnie, jak jest opieka żonki i jak jej nie mia, żeby poczuł różnicę? :>
kropecka - super te zdjęcia w podpisie! Olek śliczny, taki gładki idealny noworodek.
agawa1 - Tobie się wydaje, że nigdy nie urodzisz - a co ja mam powiedzieć? Już 9 dni po 1. terminie i 25 po innym!
anna_ajra - Piszesz, że nie miałaś żadnych oznak porodu, ale ja jedną to nawet mam - przyjęcie na oddział!
Paulineczka_ - za rozdwojenie mnie zupełnie nie zamierzam się obrażać.
A dwa łóżeczka wynikają z tego, że jedno jest u nas w domku (tzn. moim i M mieszkaniu), a drugie u moich rodziców, dokąd udajemy się po porodzie na ok 2-3 tygodnie, żebym miała pod ręką radę i pomoc w postaci mojej mamy. Co do kąpieli w ciąży, to ponoć można, byle woda nie była gorąca, a ciepła. No i nie wolno po odejściu czopa śluzowego, bo dzidzia nie jest wtedy tak dobrze chroniona przed mydlinami i brudem. Nie pamiętam, gdzie to czytałam.
MAGDALENA 27 - Też myślałam o ceratce pod prześcieradło, ale czy to zdrowo leżeć na nieprzepuszczającej powietrza folii (nawet przykrytej prześcieradłem)? I muszę przyznać, że strasznego mam stracha, że sobie nie poradzę z tymi pieluchami, przewijaniami, kąpielami, że będę nieporadna. I ciągle mnie nurtuje kiedy zmieniać pieluszkę? Też mam EST - Ewidentny Syndrom Tchórza
Myyszaaa - Zrób mi taki plasterek ciążowy! Plosę! To by była rewelacja - medycznego nobla miałabyś jak w banku!
lileczka - Też śniłam o córci, miałam wyjątkowo realistyczne sny, ale 2 tygodnie temu przestałam tak śnić. Dziś za to śniło mi się nad ranem, że mamy mnóstwo jajek w lodówce i na śniadanie będzie jajecznica (w rzeczywistości mamy jedno jako...). Dziwne :/
nikka - obstawiam, że już urodziłaś. Czekamy na potwierdzenie