reklama
dawna cloe
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 580
witam w pochmurny ranek.
Gosia 78 takie wiadomości nigdy nie sa przyjemne szczególnie gdy w tragedii zginęli ludzie których się dobrze znało.Tak jak Mysza nie lubie gdy z takich tragedii robi sie wiadomość dnia Najbardziej wtedy szkoda rodzin które utraciły najbliższych niezdrowa ciekawość jest wtedy najmniej potrzebna
O właśnie doczytałm wiadomość od martiki.
Martika gratulacje
Odpoczywaj dużo kochana a jak już dojdziesz do siebie to czekamy na Newsy i oczywiście zdjęcia maluszków:-)
Gosia 78 takie wiadomości nigdy nie sa przyjemne szczególnie gdy w tragedii zginęli ludzie których się dobrze znało.Tak jak Mysza nie lubie gdy z takich tragedii robi sie wiadomość dnia Najbardziej wtedy szkoda rodzin które utraciły najbliższych niezdrowa ciekawość jest wtedy najmniej potrzebna
O właśnie doczytałm wiadomość od martiki.
Martika gratulacje
Odpoczywaj dużo kochana a jak już dojdziesz do siebie to czekamy na Newsy i oczywiście zdjęcia maluszków:-)
MAGDALENA 27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2007
- Postów
- 444
Moje gratulacje Martika :-)
Witam Was
No tak wiec ja jutro mam wizyte na 11:30 juz sie nie moge doczekac ale mojemu malemu nie spieszy sie na swiat by zobaczyc swoja mamusie a tak poza tym to dalej czekamy na lozeczko
Ania31 - kochanego masz tego synka
anna_ajra - jak to po kim pewnie po mamusi
agawa1 - jak chodzi o problemy finansowe to chyba kazdy je teraz ma - styczen to chyba najgorszy miesiac my z mezem tez sie bez tego nie obylismy a nie wiem czy pomaga ja na kolanach sprzatam codziennie - zreszta czego ja nie probowalam :-)
mika12 - ja wybieram szpital do ktorego mam najblizej tak wiec sie nie zastanawialam nad tym bo potem nie bedzie problemu z zalatwianiem spraw i jezdzeniem
Paulineczka_ - ja na szczescie mam juz wyprane i wyprasowane ubranka dla mojego synusia :-) redbull
kropecka - nie czytaj nic co by Cie moglo przerazic i tylko poddenerwowac napewno bedzie wszystko wprzadku
Paty36, Ika_s - pewnie nadrobicie to spanie po poludniu ;-)
Gosia78 - nigdy nie da sie niczego przewidziec a kazdy zawod ma w sobie jakies ryzyko, ale dobrze ze go tam nie bylo i szkoda tych dzieci
Myyszaaa - przykro mi
maritka - gratulacje !! ja juz tez chce ale fajnie
No tak wiec ja jutro mam wizyte na 11:30 juz sie nie moge doczekac ale mojemu malemu nie spieszy sie na swiat by zobaczyc swoja mamusie a tak poza tym to dalej czekamy na lozeczko
Ania31 - kochanego masz tego synka
anna_ajra - jak to po kim pewnie po mamusi
agawa1 - jak chodzi o problemy finansowe to chyba kazdy je teraz ma - styczen to chyba najgorszy miesiac my z mezem tez sie bez tego nie obylismy a nie wiem czy pomaga ja na kolanach sprzatam codziennie - zreszta czego ja nie probowalam :-)
mika12 - ja wybieram szpital do ktorego mam najblizej tak wiec sie nie zastanawialam nad tym bo potem nie bedzie problemu z zalatwianiem spraw i jezdzeniem
Paulineczka_ - ja na szczescie mam juz wyprane i wyprasowane ubranka dla mojego synusia :-) redbull
kropecka - nie czytaj nic co by Cie moglo przerazic i tylko poddenerwowac napewno bedzie wszystko wprzadku
Paty36, Ika_s - pewnie nadrobicie to spanie po poludniu ;-)
Gosia78 - nigdy nie da sie niczego przewidziec a kazdy zawod ma w sobie jakies ryzyko, ale dobrze ze go tam nie bylo i szkoda tych dzieci
Myyszaaa - przykro mi
maritka - gratulacje !! ja juz tez chce ale fajnie
Witam lutóweczki,ja tez obudziłam sie dzisiaj o 5,wypiłam z mezem kawe i poszłam spać dalej.Właśnie niedawno wstałam i oczywiście pierwsze co to musiało być śniadanko.
Myyszaaa-tak jestem pewna ze tam tak jest,a sale sa 2osobowe ,wiec nie wiadomo na kogo sie trafi,na takiego laika jak ja czy na doświadczona mamusie.
Kropecka-bardzo mocno trzymam za was kciuki,na pewno wszystko bedzie dobrze
Anna ajra-ja tez sie denerwuja,ze w domu nie wszystko zrobione,ale stwierdziłam ze teraz i tak juz tego nie nadrobie i odpuściłam sobie troche.Na szczescie mój M przejal czesc obowiązków i pomimo tego że wraca późno z pracy,robi to o co go poprosze.Oczywiście nie jest to tak jak ja bym to zrobiła,ale liczy sie że chce wogóle coś robić.
Ika_s- z ta kawa to u mnie jest podobnie,tez starałam sie jej nie pic,ale teraz mam na nia taka ochote ze mogłabym pic na śniadanie,obiad i kolacje.Co prawda staram sie pić co najwyżej 2-3 w tyg.rozpuszczalne z mlekiem,ale jak wypije jedna to zaraz mam ochote na druga i tak w kółko.
Gosia78- bardzo wspołczuje rodzinom ofiar.Trudno znaleźć słowa pocieszenia w takiej chwili:--(
Ale sie rozpisałam,ide zaraz do kolezanki na pampuchy z truskawkami.Pozdrawiam:-)
Myyszaaa-tak jestem pewna ze tam tak jest,a sale sa 2osobowe ,wiec nie wiadomo na kogo sie trafi,na takiego laika jak ja czy na doświadczona mamusie.
Kropecka-bardzo mocno trzymam za was kciuki,na pewno wszystko bedzie dobrze
Anna ajra-ja tez sie denerwuja,ze w domu nie wszystko zrobione,ale stwierdziłam ze teraz i tak juz tego nie nadrobie i odpuściłam sobie troche.Na szczescie mój M przejal czesc obowiązków i pomimo tego że wraca późno z pracy,robi to o co go poprosze.Oczywiście nie jest to tak jak ja bym to zrobiła,ale liczy sie że chce wogóle coś robić.
Ika_s- z ta kawa to u mnie jest podobnie,tez starałam sie jej nie pic,ale teraz mam na nia taka ochote ze mogłabym pic na śniadanie,obiad i kolacje.Co prawda staram sie pić co najwyżej 2-3 w tyg.rozpuszczalne z mlekiem,ale jak wypije jedna to zaraz mam ochote na druga i tak w kółko.
Gosia78- bardzo wspołczuje rodzinom ofiar.Trudno znaleźć słowa pocieszenia w takiej chwili:--(
Ale sie rozpisałam,ide zaraz do kolezanki na pampuchy z truskawkami.Pozdrawiam:-)
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
A ja sobie dzis pospałam do 10.00razem z Kubusiem
troszke z opuźnieniem dzis bede wszystko robiła ale co tam w koncu mi sie tez nalezy troche lenistwa ostatnio i tak sie nie oszczędzam
MARITKA wielkie gratulacje!!!!!!!!no i dziewczyny zaczeły nam sie sypać ciekawe która następna
kropecka nie czytaj bo bedziesz sie tylko nakręcać na pewno bedzie wszystko dobrze nie wiem czy to Cie pocieszy ale jak chodziłam z bliźniakami to mówiono mi ze jedno urodzi sie martwe a drugie bedzie opóźnione w rozwoju na szczeście nic sie nie sprawdziło chlopcy sa zdrowi oboje a co przeszłam ile nerwów straciłam tego nie da sie opisać.BęDZIE DOBRZE
troszke z opuźnieniem dzis bede wszystko robiła ale co tam w koncu mi sie tez nalezy troche lenistwa ostatnio i tak sie nie oszczędzam
MARITKA wielkie gratulacje!!!!!!!!no i dziewczyny zaczeły nam sie sypać ciekawe która następna
kropecka nie czytaj bo bedziesz sie tylko nakręcać na pewno bedzie wszystko dobrze nie wiem czy to Cie pocieszy ale jak chodziłam z bliźniakami to mówiono mi ze jedno urodzi sie martwe a drugie bedzie opóźnione w rozwoju na szczeście nic sie nie sprawdziło chlopcy sa zdrowi oboje a co przeszłam ile nerwów straciłam tego nie da sie opisać.BęDZIE DOBRZE
Gosia 78
Mamy lutowe'08
Maritka - gratuluję maluszków!!!:-)
reklama
Cześć dziewczyny!
U mnie wybiła dzisiaj magiczna data... zobaczymy. Jak na razie nic mi nie jest.
dziewczyny - numer kom. do maritki (Sylwii) powinien być na tajnym wątku, także wysyłajcie SMS'y. Na pewno się ucieszy.
Paulinaczka_ - pierwszy raz słyszę o redbullu zamiast glukozy, ale co kraj, to inny zwyczaj.:-)
kropecka - dobrze sobie wyobrażam, przez jakie stresy teraz przechodzisz, ale gorąco w to wierzę, że sobie poradzicie. Może ta wstępna diagnoza brzmi, jak wyrok, ale na pewno tak nie jest! Macie teraz czas, by się nastawić, a gdy Olek się urodzi, to zobaczysz, że pozytywnie Was zaskoczy! Tego Wam z głębi serca życzę!
Nasi bliscy znajomi mają dwójkę dzieci z wrodzoną wadą serca. Też jeżdżą do Łodzi. Dzieci są naprawdę super sprawne i w ogóle nie widać, by im cokolwiek dolegało. Bądź dobrej myśli i nie daj się zwariować. Jesteś naprawdę w dobrych rękach w CZMP w Łodzi! Ściskam Cię mocno!
Najka - daj sobie na luz. Jak nie dzisiaj, to zrobisz jutro. Jesteś w ciąży i każda z nas wie, jak się czujesz. Nic się nie stanie, jak wszystkiego nie posprzątasz. Czasami są takie dni.
agawa1 - rozumiem... myśleliście może o pożyczce z zakładu pracy, albo o sprzedaniu np. samochodu? Staram się jakoś pomóc...
Dobrze, że kuzyn jest chętny i Wam pomoże! Nie zapomniałaś dzisiaj o kubku i badaniach?
Ika_s, lileczka, mika12 -
Mysza - bardzo mi przykro
[*]
cloe - doskonale wiem, o czy mówisz... co chwile ktoś dzwoni i się pyta: "czy to już?".
Paty36 - już tuż, tuż... Daj znać, jak minęły zakupy i co fajnego znalazłaś.
Gosia 78 - jeszcze nie słyszałam o tej katastrofie, ale jest zapewne tak jak piszesz... tragedia dla rodzin i bliskich
[*] Ostatnio tyle złych rzeczy się dzieje...
patrysia - po głębszym zastanowieniu, doszłam też do wniosku, że Michaś jest leniwy bardziej po mamusi niż tatusiu... Mój mąż to pracoholik...
Ania31 - a mnie się wydaje, że ty urodzisz jako następna.
Tak bynajmniej obstawiam.
Buziaki
U mnie wybiła dzisiaj magiczna data... zobaczymy. Jak na razie nic mi nie jest.
dziewczyny - numer kom. do maritki (Sylwii) powinien być na tajnym wątku, także wysyłajcie SMS'y. Na pewno się ucieszy.
Paulinaczka_ - pierwszy raz słyszę o redbullu zamiast glukozy, ale co kraj, to inny zwyczaj.:-)
kropecka - dobrze sobie wyobrażam, przez jakie stresy teraz przechodzisz, ale gorąco w to wierzę, że sobie poradzicie. Może ta wstępna diagnoza brzmi, jak wyrok, ale na pewno tak nie jest! Macie teraz czas, by się nastawić, a gdy Olek się urodzi, to zobaczysz, że pozytywnie Was zaskoczy! Tego Wam z głębi serca życzę!
Nasi bliscy znajomi mają dwójkę dzieci z wrodzoną wadą serca. Też jeżdżą do Łodzi. Dzieci są naprawdę super sprawne i w ogóle nie widać, by im cokolwiek dolegało. Bądź dobrej myśli i nie daj się zwariować. Jesteś naprawdę w dobrych rękach w CZMP w Łodzi! Ściskam Cię mocno!
Najka - daj sobie na luz. Jak nie dzisiaj, to zrobisz jutro. Jesteś w ciąży i każda z nas wie, jak się czujesz. Nic się nie stanie, jak wszystkiego nie posprzątasz. Czasami są takie dni.
agawa1 - rozumiem... myśleliście może o pożyczce z zakładu pracy, albo o sprzedaniu np. samochodu? Staram się jakoś pomóc...
Dobrze, że kuzyn jest chętny i Wam pomoże! Nie zapomniałaś dzisiaj o kubku i badaniach?
Ika_s, lileczka, mika12 -
Mysza - bardzo mi przykro
[*]
cloe - doskonale wiem, o czy mówisz... co chwile ktoś dzwoni i się pyta: "czy to już?".
Paty36 - już tuż, tuż... Daj znać, jak minęły zakupy i co fajnego znalazłaś.
Gosia 78 - jeszcze nie słyszałam o tej katastrofie, ale jest zapewne tak jak piszesz... tragedia dla rodzin i bliskich
[*] Ostatnio tyle złych rzeczy się dzieje...
patrysia - po głębszym zastanowieniu, doszłam też do wniosku, że Michaś jest leniwy bardziej po mamusi niż tatusiu... Mój mąż to pracoholik...
Ania31 - a mnie się wydaje, że ty urodzisz jako następna.
Tak bynajmniej obstawiam.
Buziaki
Podziel się: