reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
Mysz cankles to nic innego jak kostki u nóg i ten odcinek nogi. Zazwyczajh w znaczeniu - opuchniętychlub klockjowatych kostek :-)
 
Ja też i przy Miśku nie miałam. Kurcze jak tak będę siedzieć na bb to nie zarobie na prąd - jeszcze nie wyprasowałam żadnej pieluchy :-)
 
Cześć dziewczyny!:-D
Przyszła dzisiaj już ostatnia rzecz, mianowicie lampka na ścianę. Żółty księżyc. Na pewno ją kojarzycie z Ikea. Na nocne karmienie w sam raz.
Co do herbatki, to też zapytam lekarza. Dzięki dziewczyny, już sobie zapisałam!;-)

ladan.ex.panna - ja to teraz nie mogę się nacieszyć wózkiem...:-) Też tak będziecie mieli! Czy jest lekki... hmm... kwestia sporna... ok 10kg
Dlaczego dopiero w marcu?:confused: Fotelik mamy firmy MaxiCosi też czerwony, ale nie pasuje on do wózka. Nie podoba mnie się, gdy się wpina fotelik do stelaża jako wózek. Słyszałam, że ta firma jest jedna z najbezpieczniejszych.
MAGDALENA 27 - tak długo pracowałaś!?:huh: Czym się zajmujesz?
Jak będziesz regularnie czytać, to na pewno nas spamiętasz.:wink:
Który kolor wózka planujesz kupić? Co do wózka Chicco, to niestety nie wiem, jak się sprawdza na codzień. Żadna z moich koleżanek takiego nie ma. Jeśli chodzi o rozstępy, to mam nadzieję, że ich nie dostaniesz, choć tak na prawdę dopiero po porodzie i rekonwalescencji będzie można powiedzieć, czy były/są.:dry: Zastanawiam mnie Twoje uczulenie na krem... jakiego używałaś?:oo:
Kiedyś dziewczyny pisały o takiej stronie dla tatusiów, ale nie pamiętam adresu ani numeru posta.:dry:
Ika_s - jak tam Internet?:confused: Hula? Do piątku jeszcze trochę czasu, także daj znać, czy są postępy w przygotowaniach?:yes: Dobrze, że napisałaś o majtkach jednorazowych... muszę przymierzyć!:-) Stanik do karmienia już kupiłam (przynajmniej na początek) firmy Anita właśnie z takiej miękkiej szmatki.
Mam nadzieję, że bóle minęły!?
patrysia - mówili dzisiaj w "Faktach" o portalu nasza-klasa.pl
Wymieniają tam serwery na dużo mocniejsze, także teraz powinna hulać.:happy2: Jak łóżeczko i suknia? :confused:
Ania31 - czekam zatem na fotkę kombinezonu.:-)
Zytka - dużo masz ciuszków?
Myyszaaa - nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacją (krzyczącego męża). I co weszli bez kolejki, mimo że były tam inne kobiety w ciąży m.in. Ty?:confused::confused::confused:
Paty36 - ćwicz, ćwicz...:yes: choć basen też dobrze by zrobił...
agawa1 - też się obawiam, że będę musiała mieć kroplówkę i cc...:dry: Zobaczymy...
Sprawdź lepiej żelazko, może one też się zepsuło? Miałabyś prasowanie z głowy leniuszku.:-D
Myyszaaa i agawa1 - tym razem wam odpuszczę... :-p

Buziaki
 
Anna_ajra O dzięki łaskawa Pani :-):tak:
Co do żelazka - działa już mam za sobą 9 pieluch i ustać nie mogę w krzyżu mnie łamie. A co do laptoka - już sobie naprawiłam - taka sprytna bestja jestem :-). Ja mam fotelik maxi cosi ale pasuje do mojego X- landera. Mam go po Miśku!!
 
Ania_ajra - Weszła po mnie :-) w sumie sama nie wpadłam żeby się wciskać wcześniej - nawet w związku z brakiem miejsc - siedziałam na schodach :-) żona stwierdziła że poczeka - bo nas zauwazyła - tez była na glukozie - czyli na czczo :-) jak i ja:-) ponownie spotkałyśmy się po 2 godzinach i tym razem sie wepchałyśmy bo musiałyśmy byc dokładnie po 2 godzinach :-D

Też była zaskoczona tym że mi glukoza smakowała:-D
 
reklama
Do góry