reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Zaglądam, zaglądam ,ale nie ma żadnej
icon_sad.gif

Idziemy zaraz z M na karty do znajomych, zagramy sobie kilka partyjek w remika
icon_biggrin.gif
,może jakieś winko
icon_razz.gif
( nie dla mnie niestety
icon_sad.gif
- chyba,że łyczek).
Spacerek dobrze nam zrobi.Myślę,że się jakoś doczołgam- krzyż mi nawala
icon_evil.gif
 
reklama
A ja dzis wkleje (jak sie uda)moja choinkę a ja dzis odpoczywam i od jedzenia i od wszystkiego męczące te świeta
A do giny mam teraz na 8.01. była strasznie zawiedziona ze u mnie wszystko ok.i zdziwiona ze szyjka trzyma sie.Jak sie dowiedziałam to nie bede miała cc bo ponoc zaostrzyły sie procedury co do niej wiec nic juz nie wiem o mojej sorawie rozmawiałam to odradzała ze wzgledu na brak 100%pewnosci mowiła ze i tak po jakims czasie sie udrazniaja
na razie dałam sobie spokój z tym zobaczymy co bedzie jak trafie na porodówke
A u nas w rodzinie siostra meza urodziła w wigilie chłopczyka 3700 wazyl
Pozdrawiam Was kochane
Moja choinka i Kubuś
 
Hej dziewczyny.:-) Dziś korzystając z tego że wolne ma mój mąż na urlopie a teściowa wysłała nas do domu z mega wałówką:blink::-) miałam mega luz i praktycznie cały dzień przespałam.Słodkie leniuchowanie :tak:i odpoczynek po świętach ale też czekam aż wróci codzienność. Zdjęcia wkleję tylko nie wiem kiedy mea leń mnie ogarnął:zawstydzona/y:
Ulenka ty to niezła laska jesteś:blink:;-) Praiw czwórka dzieci no no trzymasz się świetnie:tak:
Paty ja też nie widzę nowego suwaczka:confused:
A Sylwestra spędzamy w domu buu... W tym roku jakoś wyjątkowo nie chce mi się siedzieć w domu:-(
 
hej witam sie po swietach.My tez u tesciow i rodzicow i dzisiaj odpoczywam. Maz niestety nie ,juz od wczoraj w pracy.A co do sylwestra to sie ciesze ze w domku siedzimy , bo nie mam sil isc gdziekolwiek. Najchetniej w lozeczku bym spedzila wieczor sylwestrowy.Juz ledwo swiateczne przygotowania i wizyty przezylam , z roznego rodzaju bolami brzucha.Dzisiaj udalo mi sie odpoczac i jest troche lepiejpozdrawiam mamusie
 
Hej dziewczyny:-)
Kropecka to świetnie:tak: W takim razie poki pamietam życze ci udanego Sylwestra:tak:
Wczoraj przyszły moje firanki do salonu i... sama nie wiem:dry: może kwestia przyzwyczajenia:confused: szczelę fotke to wam pokażę . Teraz jestem zbyt wykończona
 
reklama
Witajcie!
Sylwestra też spędzamy w domku, mąż z pracy pewnie wieczorkiem dopiero wróci... A poza tym na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział, żebym przypadkiem wyjścia w Sylwestra nie planowała:dry:Dziś mam kolejną wizytę, mam nadzieję, że wszystko OK i że mi zaleci usg i zobaczymy naszą córeczkę:biggrin2:
Anna ajra właśnie nie wiem, czy to łóżeczko co dostaniemy ma szufladę, tak sie ucieszyłam, kiedy koleżanka mi zaproponowała, że zapomniałam zapytać:) Dowiem się dopiero w nowym roku, kiedy nam przekażą.
Ania31 to świetnie, że szyjka OK! A Kubusia rodziłaś naturalnie czy przez cc?
Ika_s mam nadzieję, że z Twoim brzuszkiem już w porządku? U mnie OK na szczęście. A co do kotków to ciężko znoszą zmianę miejsca, mojego nawet już nie próbujemy gdzieś przewozić (poza weterynarzem), bo jak próbowalismy był przerażony. A teraz ma ponad 13 lat i lepiej znosi, gdy ktoś przychodzi go dokarmiać, gdy wyjeżdżamy. Chociaż oczywiście potem na nas namiauczy, że go zostawiliśmy:)
Miłego dnia Wszystkim!
 
Do góry