reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Gosia 78 w szpitalu gdzie będę rodziła nie umawiasz się z lekarzem To znaczy jeśli chcesz i dogadasz się z ginem to pewnie jest taka możliwość ale nic oficjalnie Mój pierwszy poród odbierał lekarz akurat na dyżurze
 
reklama
Cześć!!!
Ja tylko na chwilkę bo padnięta jestem. Pół nocy nie spałam bo obserwowałam jak podczas wiatru - u nas był baardzo silny - wali się drzewo na samochody. Wiem że to nie normalne no ale kto powiedział że ja normalna jestem ??:tak:
Tak więc padam na pysk. Dzisiaj się czuje w miarę ok tzn boli brzuchh ale nie jest najgorzej.
Ania31Wiem że Cię już nie ma ale trzyam kciuki i ściskam mocno.
Co do wychhowawczego - to niestety nie dla mnie. Od września 2008 do roboty. Na szczęście nie mam daleko(3 minuty) i nie jest to typowe 40 godzin choć częściowo robotę zabieram do domu. Ale jakoś przeżyję.
No zmykam dziś i wszystkie całuję
 
Agawuś też tak chcę z pracą :-D
Gosia 78 - u nas można się z położną umówić - ale ja w sumie zakładam że będzie dobrze:-D mój M też tak późno wraca ...
Ania_ajra - świetne przeciwciała:-D
Cloe - zobaczymy - najwyżej będziemy się ciebie pytać co robić z maluszkiem w domku:-)

Ile z nas jak ja nie znają płci dzidzi :-)

Pozdrawiam
 
Cześć dziewczyny!:-D
Idę dzisiaj do pracy. Pani dyrektor nas (mnie i moją koleżankę, która też jest w ciąży) wzywa.:huh: Zobaczymy, co chce?
:oo:

Przez ostatnie dwa dni bolały mnie strasznie jelita.:baffled: Jakoś mnie kuły i cisnęły, jak przy niestrawnościach. A dzisiaj rano cały czas kiszki mi marsza grały.:-p Jakbym miała żaby w brzuchu.:errr: Ja nie wiem...

kropecka - dlaczego piszesz, że były to pieniądze wyrzucone w błoto???:confused:
lada.ex.panna - popieram Twoje podejście do macierzyńskiego.:yes:
Gosia 78 - ja chodzę do prywatnej "przechodni" i tam jest mój lekarz prowadzący dyrektorem. Często się tak zdarza, że jak rodzi jego pacjentka, to specjalnie przyjeżdża na poród. W każdej chwili mogę do niego zadzwonić lub pojechać na USG lub inne badanie 24h na dobę. Także myślę, że jestem w dobrych rękach i nie stanie mi się nic złego. Inni lekarze też są w porządku.:tak:
cloe - właśnie tego się obawiam w szpitalu, że trafię na przypadkowego lekarza i będę zdana na jego humory...:dry: Coś nie wszędzie tak musi być.
agawa1 - jak to... drzewa spadały na samochody?!?:surprised::szok: Uuu...
Może powinnaś brać No-spę?:confused:
Myyszaaa - jak tam Wasze samopoczucie? Dzidzia szaleje?:-D

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
Aniu - daj znać jak tam wizyta :-)
Moje samopoczucie - na razie świetne:-) - przyznaje się moje maleństwo dziś miało dyskotekę - tzn pokazało mi z boku jak wygląd łokieć? noga a potem się supokoiło:-) więc mniej więcej jak u Iki - raz na jakiś czas się małe porozumiewa z mamą :-)
Pozdrawiam:-)
 
Gosia, mój Maciek w tym tygodniu to może w domu będzie łącznie kilka godzin :/

Pieniądze wyrzucone w błoto bo te wizyty nic nie wnosiły, trwały po 5 minut i tylko mnie straszył non stop. Musiałam do niego chodzić ze względu na zwolnienie.

Ja nie opłacam żadnej położnej ani lekarza. Już i tak wydam kasę na znieczulenie. W szpitalu w którym będę rodzić położną jest ciocia mojego kolegi, może z nim zagadam żeby miała na mnie oko :)
 
Hej melduje się za Anie31 - szyjka się uspokoiła - i dzięki temu Ania grzecznie leży w domku i bierze lekarstwa - i dziękuje za trzymanie kciuków - :-)

A ze swojej strony się podpytuje kto jutro organizuje Mikołajki:-)
 
Witajcie!
Ania31 świetnie, że szyjka sie uspokoiła i jesteś w domku!:biggrin2:
Agawa co z tym Twoim brzuszkiem, właśnie, bierzesz nospę? A kiedy gin?
Myszko to kuruj sie grzecznie! Co do wychowawczego to myslałam o kilku miesiącach, żeby do roku pobyć z córeczką, ale nie wiem jak będzie finansowo, pewnie zdecydujemy jakoś w maju. Właśnie czy w przyszłym roku macierzyński będzie 18, czy 20 tygodni?
Zytka fajnie, ze uczulenie znikło, a wapno nie zaszkodzi jeszcze troszkę pobrać.
Anna ajra świetnie, ze wyniki dobre! A co do antybiotyku też sobie tłumaczę, ze skoro w szpitalu zapisali to wiedzą co robią, juz jutro ostatni dzień biorę:) I co chciała od Ciebie pani dyrektor?
Gosia78 :biggrin2: i jak udało sie dziś wyjść na spacerek? Co do lekarza przy porodzie to ja już wiem niestety, że będę miała cesarkę, jak trafię na dyżur mojego lekarza to zrobi, jak nie, to ktoś inny. Ale szpital jest dobry, więc liczę, że będzie OK.
Miłego dnia Wszystkim!
 
reklama
Hej!
Pogoda dziś lepsza, spacerek się udał 1,5 h byliśmy na dworku. Po 15 -ej wychodzimy jeszcze na chwilę do apteki bo mają przywieźć zamówione mleko. Dzień więc szybko minie...
Anna ajra - my chyba mamy tak samo ułożonych chłopaków bo nawet kształt Twojego brzuszka jest podobny do mojego. Też często pobolewają mnie jelita a czasem jak dostanę w pęcherz to aż boli. Dobrze, że przeciwciała są ok. Będą Ci jeszcze robić badania na nie przed porodem czy już nie trzeba?
Najka - a który szpital wybrałaś, na Jaczewskiego?
Ania 31 - no widzisz a już się stresowałaś, że święta spędzisz w szpitalu, oszczędzaj się i grzecznie leż.
 
Do góry