reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Myyszaaa fajne:-) MI wyszło:
Teściowa - kumpelka.
Jesteś prawdziwą przyjaciółką swojego dziecka. To tobie się zwierza, opowiada najskrytsze sekrety. Wie, że go nie potępisz, że nie będziesz moralizować. Można z tobą jeździć na wycieczki rowerowe, wygłupiać się, pić piwo, słuchać muzyki. Naprawdę, niewiele matek ma tak bliski kontakt ze swymi pociechami. Zapowiadasz się więc na fantastyczną teściową. Jeśli będziesz miała synową, szybko się polubicie, będziecie chodzić razem na zakupy i dzwonić do siebie na ploteczki. Jeśli będziesz miała zięcia, będzie zapraszał cię na wspólne oglądanie piłkarskich zmagań. Ale... Pamiętaj, że dziecko - nawet dorosłe - chce mieć matkę, teściową, kogoś dorosłego, a nie tylko kumpelkę. Zadbaj o to, by być dla dzieci autorytetem, wsparciem. Niech przychodzą do ciebie po radę, proszą o pomoc.
A tak poza tym gratuluję studniówki.(w pierwszym momencie myślałam że to twoja prawdziwa - no wiesz przedmaturalna- jakas taka zakręcona jestem :-))

Witam nowe mamusie te co podczytują też :-) Ujawniac się na głównym a nie tylko "po boczkach"

Ania ajra - a co nie prawda:tak:;-) - kurcze zaraz mi się dostanie :-p:rofl2:

Ania31 - moja teściowa to temat rzeka - rozumiem Cię i to bardzo. Małżowi przejdzie - uwierz mi dotrze to do niego a baba.... niech się wypcha. Co do ciuszków też mam taki sam zamiar - tzn chhociasz przejżeć :-)
Najka - co tam słychać jak dzidzi i zakazy ??
aggy - powodzenia w przeprowadzce babci - bedzie dobrze najwyżej zaproponujecie babci w zabawę w ciuciu babkę i zawiążecie jej oczy, po czym dacie do ręki jakiś przedmiot jak odgadnie co to - zostaje jak nie - do wyrzucenia - oczywiście troszkę pooszukiwać można ;-):-D
 
reklama
Moja przyszla tesciowa to strasznie zywotna i wszedobylska osoba, ostatnio wzniosla alarm jak uslyszala ze ide do fryzjera....martwi sie na swoj sposob....na szczescie widuje ja rzadko...co do snu-to chodzilo mi o godzine....od 8 do 24 na nogach bez snu wiec jestem pod wrazeniem ...zazwyczaj to 21 lulu....a co do kola to matematyka(akurat lubie) i fizyka (magia). Kota to nie mam,mam psa, chociaz w glowce marzy mi sie maly chadzajacy wlasnym drogami kicius (jeden!!!)(niestety warunki nie pozwalaja:( ) Moj malutki to figlarz i tak fika ze mnie budzi z rana, a spi sie coraz gorzej...szczegolnie ze zawsze spalam na brzuchu i mam w nocy odruch przewracania sie z boku:)
 
Witam :-)
myyszaaa ja tego testu chyba nie zrobie bo nie chce sie przerazic :-p ale wroce do niego :-)
Ania31 - wiesz ze od wygadania sie masz nas - my Ciebie zawsze wysluchamy i oby te ciche dni Wam szybko zlecialy :tak:
Najka - ja to tez mam problem ze spaniem - musze miec okno otwarte bo mnie jest caly czas cieplo ale wierce sie jak nie wiem no coz takie uroki ciazy :happy:
Ika_s - za niedlugo to maluszek bedzie Ci bardziej wariowal a to dopiero frajda ale wazne ze sie rusza i ze mamusia go czuje :-D
Aggy - no dawno Cie kochana nie bylo :-( a napewno bedzie dobrze ;-)
anna_ajra - bardzo dobrze jestem w formie ale nie wiem czy na tyle ile bym chciala, nie chce mi sie siedziec w tym domu dlatego robie sobie malutkie wypadziki :sorry2::-D
miauczus54 - mam nadzieje :tak:
 
:-)witam po weekendzie!!!!
anna ajra - beda nastepne rozstepy:baffled: niestety.A co do planow sylwestrowych:crazy:bede zadowolona jak dotrwam do polnocy. w tym roku odpuszczamy , nie mam sil na zabawy!:happy:

Najka ja spie na bokach, ale chetnie bym sie powiercila i na brzuszku pospala, ale juz niedlugo.:-D:tak::-D

kropecka ja juz stare ciuszki juz dawno wyprane i wyprasowane, i co chwile wietrzone :-) bo sobie przegladam .

Jak tam wizyty u gina bo ja w srode sie wybieram.J uz przesuwalam raz termin wiec juz czekam z niecierpliwoscia.:happy:

Pozdrawiam wszystkie mamy.:-D:-D:-D

A co do listy to mnostwo mam nie pisze wogole wiec nie wiadomo co z nimi.:no:
 
Cześć dziewczyny!:laugh2:
Jakie macie plany na sylwestra?:confused:

cloe, lileczka -:wink:
aggy - życzę zatem udanej przeprowadzki i dużego daru przekonywania!:yes:
Myyszaaa -bardzo ładnie to ujęłaś ...:rolleyes: pamiątki. Mi wyszło Teściowa - kumpelka.
Ika_s - widocznie rośnie Tobie mały leniuszek.:happy: Na ostatnim USG genetycznym lekarz stwierdził, że nasz synuś jeszcze się nie obrócił główką w dół i spytał, czy Michaś jest leniuszkiem, czy bardziej ruchliwym dzidzią. Także nie należy się sugerować innymi opowieściami. Najważniejsze, że masz wszystkie wyniki dobre!:-D
Najka - Trzymam kciuki! Daj znać, jak było!:-)
Ja zauważyłam, że nie mogę spać na "starym" łóżku. Bolały mnie plecy. Teraz, jak się przeniosłam, to jest dużo lepiej!:happy:
Ania31 - co za teściowa...:wściekła/y: nie będę się wyrażać... rrr...:growl:
Kuba zapewne zareaguje tak samo na dzidziusia jak Twoi starsi na niego. Choć nigdy nie wiadomo... ale widzę, że starasz się Kubie tłumaczyć, więc na pewno będzie dobrze! Cieszę się, że z dzidzią urodzoną w 26tc lepiej. Moja szwagierka urodziła w 35tc. Ich synek skończył już roczek i jest okazem zdrowia.:-D
kropecka - brawo, brawo! Nie ma to jak wspólny wypad na basen!:yes:
Przerażająco myśl o tych rozstępach,:szok: nie mówiąc już o ich widoku...
agawa1 - tak trzymaj!:wink:
miauczus54 - no proszę... matematyka i fizyka... mmm...:nerd::cool2:

Pozdrawiam Was cieplutko!
 
Witajcie Lutóweczki!
Z tej wizyty nienajlepsze wieści. Ginek chce mnie na kilka dni do szpitala położyć, założy ten pessar i nowy lek na skurcze zapoda i poobserwuje reakcje. Myslałam, że będzie lepiej i wizja szpitala oddaliła sie, ale szyjka dosyć miękka podobno, no i te skurcze nieszczęsne. Więc nie ma wyjścia, za to może potem będę mogła wiecej chodzić? Mam zgłosić się w szpitalu w czwartek. Trzymajcie kciuki!
Dzięki za pamięć, uściski!
 
kupilam sobie dzisiaj glukometr na allegro i zrobie sobie test obciazenia glukoza w domu, zeby sie nie stresowac warunkami przychodniowymi :)
 
halo halo

Najka- ja sypiam coraz gorzej, juz od jakiegos czasu sypiam z poduszka pod brzuchem....ale jakos daje rade jak narazie....:)

Ania31- nie stresuj sie tesciowa!!!! ja tez mam male problemy z tesciowa ale sie nie dam...tylko ze moj Kuba caly czas walczy o to zeby miedzy mna a jego mamusia bylo ok...zobaczymy co z tego wyjdzie...ona duzo bardziej woli zadzwonic do jego bylej dziewczyny niz do mnie...ale to jej sprawa...z tesciowymi jest ciezko ale nie ma sie czym martwic...
Aaaa...co do tego wczesniaczka to mam nadzieje ze bedzie sie rozwijal zdrowo...tak jak ja hihhi bo tez jestem z 26 tygonia:)

lileczka- ja ide do poloznej w czwartek i mam nadzieje ze wkoncu zrobi mi jakies badania..bo troche sie martwie o moja dzidzie....tutaj niestety nie jest tak jak u was..nie chodze na wizyty do ginekoloa tylko do poloznej...ginekolog mnie nawet nie wdzial jeszcze...mam bole brzucha po lewej stronie juz od kilku dni i niewiem czy to normalne??dzwonilam do tej poloznej i pytalam a ona powiedziala ze kazdy bol brzucha jest w ciazy mozliwy normalny wiec nie mam sie czym zamartwiac ale ja jednak wolalabym to jakos aprawdzic..czy wy te macie takie bole???prosze dziewczyny poradzcie mi co mam z tym zrobic...!!!

Myyszaaa-ty masz rocznice dzien przed sylwestrem a ja dzien pozniej...hihi ale to fajna data:)

Anna_ajra- ja na sylwestra wybieram sie napewno na jakas imprezke:) ale gdzie to jeszcze nie mamy pojecia.....ale mysle ze moj m cos wymysli za niedlugo!!!!

dziewczyny mam nadzieje ze mi cos napiszecie o tych bolach...staram sie lezec jak najwiecej...bardzo sie martwie...aaaa....moze to byc ze stresu??
pozdrwiam was wszystkie......
 
reklama
Najka - mam nadzieje ze wszystko bedzie wporzadku i za niedlugo znow bedziemy mogly Cie zobaczyc na BB :tak::-D wracaj szybko buzki
anna_ajra - raczej nigdzie ale to sie jeszcze zobaczy :-)
 
Do góry