Witam, właściwie chyba jeszcze z rana, choć sama już nie wiem, bo porządnie dziś pospałam.
Zatem u mnie po wczorajszej wizycie na szczęście nastrój dobry pozostał. Podobnie jak u
agawy (gratulacje krzywej cukrowej!!!!!!!) nic się nie skraca i nic nie otwiera. Napięcie brzuszka też takie, jak powinno być. Wyniki wszystkie mieszczą się w normach i tylko glukoza w moczu podobno niepotrzebna. Powiedział jednak, że to do powtórki, ale jako, że są tego świństwa śladowe ilośći, a badanie glukozowe dobre - to mam się nie martwić. Jedyne, co nie jest dobre, to moje bóle brzucha i jego twardnienie, które się niestety utrzymują, a nie pownno ich być. W związku z nimi mam do połowy grudnia zwolnienie i zakaz łażenia. Mam dużo odpoczywać, ale na szczęście nie leżeć plackiem jak na początku ciąży i miejmy nadzieję, że nic nam się nie stanie.
Według obliczeń mojego lekarza Mania zaczęła 26 tydzień w moim brzuszku, więc pzynajmniej jeszcze 10-11 tyg. ma tam siedzieć- chyba jakoś tak, co?
anna_ajra - ja używałam Vichy, ale jest mało wydajny, bo mnie wystarczała tubka na tydzień, a cenowo to mnie troszkę nie na rękę. Sam zapach i konsystencja rzeczywiście fajne.
Teraz używam Pharmaceris - ok 36zł i wystarcza na 3 tyg., a to już trochę bardziej mi odpowiada. Mustellę miałam kupić, ale pani w aptece mnie przestraszyła, że jakaś partia jest wycofywana, bo coś do niej dodali,czego nie powinno tam być. No i mam Pharmaceris i zwykłą oliwkę. Smaruję się jak Mysza - czasem jak sobie przypomnę, a czasem z uporem maniaka. Rozstępy mam na udach, ale miałam je już przed ciążą, bo się roztyłam, a w ciąży nic nowego mi nie przybyło- chyba. Brzuszek wygląda ładnie, ale o niego dbam najbardziej. Jeszcze się łudzę, że wrócę do drabinki z okresu bycia nastolatką.
dawna_cloe - a te pajączki też niestety mam i też marzę o tym, by je wywalić laserowo po ciąży. Pomyślimy o tym może jak to nie zejdzie, ale raczej nie zejdzie, bo widzę, że większości moich koleżanek zostały. No i jeszcze jedno - ja mam już pół pudła różowych ciuszków, kilka sukieneczek - nie mogę sie jakoś zmusić do kupienia czegoś nie dla dziewczynki.
przyszli rdzice - gratuluję córci!!! No to jak Wasz skarb ma na imię?
pozdrowionka
Najka, lileczka, gosia78, żabulina, ma-dziu_lka, Zytka, Mysia - :-):-):-) i pozostałe Mamusie.