reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
Cześć dziewczyny!:-)
Fatalnie się czuję – antybiotyk pomógł pierwszego dnia, potem przesadziłam z 2h spacerkiem z Michałkiem i ścięło mnie z nóg. Och…:hmm:
Michał mocno kaszlał w nocy, a malutka ma katar.:sad:
Na szczęście Adam czuje się coraz lepiej więc zajął się Michałkiem, a ja i malutka spałyśmy.

Zytka – remont niestety nie należy do przyjemnych rzeczy, ale jakoś wcześniej czy później każdy musi przez to przejść.:happy: Z jednej strony, to kosztowne mieszkać na dwa mieszkania, ale z drugiej strony, to powinnaś się cieszyć, że nie musisz mieszkać w nowym w trakcie remontu, bo i tak ludzie mają. Mam nadzieję, że skończycie pod koniec marca – tak jak byś chciała. :wink:
Rzeczywiście przydało by się pomyć okna… moje są w opłakanym stanie.
Cześć Dziewczyny!
Witam się wieczornie i po dłuższej znów nieobecności:-(
U nas wciąż remont i wszystko co z nim związane przyprawia mnie o notoryczny ból głowy,mój M twierdzi,że to napięciowy ból głowy-nie ma się co martwić i trzeba wyluzować,samiec jeden! Boszzzz... Chciałabym wprowadzić się już do nowego lokum pod koniec marca,bo utrzymywanie dwóch mieszkań nie jest miłe... Że nie wspomnę juz o tym,że pogoda sprzyja myciu okien,a ja w tym mieszkaniu juz na pewno nie skorzystam:-p Tymczasem jesteśmy po wymianie instalacji elektrycznej,teraz działa hydraulik,a potem już będzie z górki-mam nadzieję:sorry:
Dziękuję! Jeśli chodzi o karmienie piersią, to niestety już nie karmię. "Karmiłam" tylko 4tyg. i strasznie źle się z tym czuję - mam ogromne wyrzuty sumienia, że się nie dało.
Zytka pisze:
Ania_ajra- brawo dla Martynki za taka wagę!!:biggrin2:Karmisz piersią Aniu?
patrysia – jak tam kochana się czujesz/czujecie? Daj znać, co u Was!
Kluska79 – nie ma za co! Dominik też niczego sobie na 2 latka - super! A co do nocnika, to u nas to samo... Dziękuję za fotkę z przedszkola - bardzo ładnie ;)
Kluska79 pisze:
Dziewczyny- dziękuję za pozytywne opinie:biggrin2:, a Tobie anna_ajra - dziękuję szczególnie:-D
My rónież już po bilansie 2 latka , Dominik waży 13,5 kg i mierzy 92 cm. Mały wielkolud mi rośnie. Gada jak najęty, tylko nocnik go nie interesuje, no już mi ręce opadają:crazy:, zrobił kilka razy pare kropelek i to wszystko.
ladna.ex.panna – Gratuluję ogromnie! Ale dlaczego to ciąża zagrożona???!
Jak minęły Wam urodzinki malutkiej?
ladna.ex.panna pisze:
czesc dziewczyny!
spiesze do was z nowa informacja, otoz jestem znowu w ciazy!:biggrin2: mamy 7 tydzien, ciaza wprawdzie zagrozona ale jestem dobrej mysli!
u nas walentynki jak zawsze podyktowane sa urodzinami Igusi, wiec była imprezka dla rodzinki a w ten weekend kinderbal:biggrin2:
Nie ma za co... A Michałek coraz bardziej zazdrosny o Martynkę. Nie odstępuje jej na krok, gdy ją trzymam i ciągle by całował - aż do przesady. Staramy się by miało to łagodny przebieg.
ladna.ex.panna pisze:
anna_ajra kochana jestes! zawsze o wszystkich pamietasz:biggrin2::biggrin2: dziekujemy za zyczonka:-D pisz prosze wiecej jak Michas reaguje na nowego członka rodziny

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny!:-)
My nadal się kurujemy, choć mój m od poniedziałku pracuje – czuje się znacznie lepiej niż ja i Michaś. W niedzielę była u nas pediatra, powiedziałam że to przeziębienie i katar u dzieci i nie ma potrzeby by ich leczyć antybiotykiem… więc syropki.
Michaś strasznie w nocy kaszle.:-( Wstaje do niego by wziąć go na ręce, podać mu syropek i ulżyć z katarem. Czekam aż kaszel minie, no i wiadomo, że malutki się wybudza… ale nie jest tak źle.
Do przedszkola Michałka oczywiście nie prowadzam. Teściu po niego przychodzi i zabiera go do siebie po czym przyprowadza go o 13.
Malutka, jak to malutka… czasem ładnie śpi, a czasem ładnie da w kość. :-D
Buziaki dla Was dziewczyny!
 
Wszystkiego najlepszego dla Amelki sto lat:-D
Wczoraj bylismy z Kuba u alergologa wszystko ok i chyba przestane juz jeździc:confused:ale jeszcze pomysle o tym
Bartek zaczyna nam gadulic jak najety z każdym dniem coraz wiecej.

anna ajra dużo zdrówka dla Ciebie i dzieci:tak:
 
Cześć Dziewczyny!
Ależ moje dziewcze jest dziś marudne:-( Wypłakała się bez powodu i zasnęła. Wstaje ten łobuz teraz skoro świt i potem jest nie do życia...
Czy u Was tez jest tak przeraźliwie zimno? Ja chyba sie przeziębiłam,boli mnie gardło i sama bym chętnie się położyła do łóżeczka:tak: Ale nie ma tak dobrze niestety:-(

Anna_ajra- och kurczę i Was rozłożyło choróbsko. Dużo zdrówka dla Was kochani! Aniu nie przejmuj się tym karmieniem i tak jesteś najcudowniejszą mamą dla swoich dzieci:tak:

przyszli rodzice- od nas tez mocno ucałuj Amelcię z okazji urodzinek:tak:

ladna.ex.panna-gratuluję Ci serdecznie! Uważaj na siebie i wytrwaj na zwolnieniu w domku,jeśli tylko możesz sobie na to pozwolić. Dzięki temu,że siedziałam,a w zasadzie leżałam na zwolnieniu w czasie ciąży mam dziś Marcelinkę:tak: Wszystkiego dobrego dla Ciebie i odzywaj się!!!

Kluska-jak ładnie i kolorowo w Waszym przedszkolu :-)

Pozdrawiam Was moje drogie i uciekam...
 
dziewczyny czy Wasze dwulatki spią ladnie w nocy? :)
Hania śpi już długo w swoim pokju w "dorosłym" łóżeczku
ale raz albo dwa w nocy woła mnie i muszę isc sie do niej polozyc na chwile, przysnie i wracam do siebie
mecza mnie teraz te przemarsze nocne bo w koncu 9 miesiac zaczynam
jak jest u Was?
 
Nasza Julka sama przychodzi w nocy choć muszę przyznać że coraz częściej przsypia całe noce Oliwia kończy nockę w naszym łóżku Bywa trochę ciasno
 
reklama
my na szczescie mamy szerokie lozko;p i czekamy Na "dorosl"e lozko dla Amelki wiec pewnei sama bedzie wedrowac do nas albo ja bede wedrowac do niej i bede sie miec gdzie polozyc bo u niej w pokoiku tyo tylko meble i lozeczko nawet gdzie przysiasc nie ma :(
 
Do góry