reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
:-):-):-)
witam

Unas starszy chory, dziś byliśmy u lekarza.I do piatku w domu cały dzień ,Chyba zwariuję:wściekła/y:

ulenka 100 lat, troche spóźnione:zawstydzona/y:
kaskax-jak tam samopoczucie???brzuszek rośnie???
margaritta-gdzie ty sie podziewasz???Mama jeszcze dotrzymuje ci towarzystwa??:-)
patrysia--fotki super i co za figurka:-)
gosia78:-)
:-):-):-)dla wszystkich mamuś i maluszków:-D
no to zdrowka starszakowi :tak:;-)
Patrysiu - :-) To super - że nie mdlałaś i nie bolało :-D

Uleńko - wszystkiego naj :-)
tez sie ciesze :laugh2:

no ja juz malego okapalam bo m wpracy a my sami (tesc wrobocie a tesciowa zostaje chyba na noc u szwagierki bo juz pozno a nie przyjezdza - i dobrze bede miala luz)
maly zaraz po kapaniu dostal mleko i spi juz :-D
 
witam
a ja mam luz teraz
moj m powiedzial ze zabiera mlodego poplywac na stawki lodka ktora mu kupil...
wlasnie sie szykuja do samochodu
:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::l augh2::laugh2:

a wczoraj zasnelam nawet nie wiem kiedy tylko kolo 4-5 obudzilam sie i nie umialam zasnac :eek::eek::eek:
 
Witam sie i ja
Pytałam się w aptece o cos na apetyt i typowego syropku dla tak malych dzieci nie ma:( jest tylko od 3 lat.
Pani polecila witaminy (muli Sanostol) najpier posmakowala i pokazala jakie dobre ale potem nie chciala za cholere wypic grrrrr wiec musielismy jej na sile wciskac strzykawka:( czy to dziecie nie moze zroumiec ze te wszystkie lpeki jakie dostaje to dla jej dobra:(
 
na początek bardzo dziękuje za wszystkie życzonka;)
przyszli rodzice Amelka nie jest wyjątkiem jeśli chodzi o niechęć do syropków, moja Gabi też nie lubi , nawet tych na prawdę słodziutkich i smacznych :(
a ja jestem barankiem z19 kwietnia :) taki wyskrobek z samego końca, w niektórych horoskopach juz nawet piszą ze jestem bykiem! ale ja czuje sie typowym barankiem ;)
Patrysiu nie zazdroszczę wizyty u stomatologa, no ale masz to juz za sobą :) dobrze że dosc bezboleśnie było :)!!! kłopoty ze snem :( oj skad ja to znam ! pije już jakieś syropki ale te ziółka cos na mnie nie działają ,a dla karmiacych niestety nie za wiele leków jest dostępnych
Lileczko pocieszające jest to że już wkrótce choróbska sobie pójdą w sina dal , za oknami coraz ładniej to i dzieciaczki przestaną nam chorować, niech no tylko ta wiosna sie zadomowi :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ulenka mój tata też jest barankiem i lubię ten jego charrrakterek, choć czasem bywa nieznośny :)
Przyszlirodzice byłam już całkiem duża, jak nie chciałam zrozumieć, że syrop cebulowy jest dla mojego dobra - odmawiałam spożycia, bleee na samą myśl dostaję odruchu, w gruncie rzeczy, jak tylko mama się brała do szykowania, to zdrowiałam :))) może spróbuj do czegoś dodawać, jeśli w ulotce jest, że można, np. do soczku czy mleka
Patrysia wszystko dobre, co się dobrze kończy :)

a my, jak to zwykle my, na wariackich papierach, postanowiliśmy jechać na majówkę!!! dobrze, że paszport Igora jest jeszcze ważny... daaawno nie wyjeżdżałam (chyba, że w delegację) i baaardzo radam! słońce, morze, piasek, palmy - ooch! :-D musimy jeszcze zaplanować, kto się zaopiekuje naszym psem...

Zytka, Kluska odezwijcie się czasem... nie mówiąc o Paulineczce, Oliwce i innych dziewczynach...
 
Cześć dziewczyny!:-D

patrysia - śliczny nowy avatar, taki słoneczny - summer feeling. :-)
Współczuję przejść z zębem:hmm:... ból bywa straszy, dlatego zawsze mam supeł w gardle gdy muszę iść do dentysty... brrryy...:baffled:
przyszlirodzice - gratuluję górnej jedynki!:-) Jak zdrówko?
ulenka507 - u Michasia też apetyt dopisuje. Śliczne zdjęcia.:tak: Niestety nie ma nikogo znajomego we Włoszech - bardzo mi przykro z powodu Twojej koleżanki!:sad:
Gosia 78,
moniamonis - :-)
MOMP
- zwróć się do kropecki lub agawy1 (nawiązując do wątku tajnego).
Ania31 - świetne postępy robi Bartuś.:happy: U Michałka z mówieniem trochę ciężko, ale...:wink:
lileczka - jak zdrówko, mam nadzieję, że już lepiej?
baniorka82 - mój Michaś też jeszcze je w nocy, ale ja się jakoś tym nie martwię.
cloe - gratuluję postępów w samodzielnym chodzeniu.:-D Mam nadzieję, że Oliwka nadal stara się sama chodzić?
M na urlopie... rzadko się to zdarza, więc korzystaj!:-p
A co do mrówek, to niestety nie pomogę i przyłączam się do wypowiedzi Uleńki.

c.d.n.
#1070
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i ja
Pytałam się w aptece o cos na apetyt i typowego syropku dla tak malych dzieci nie ma:( jest tylko od 3 lat.
Pani polecila witaminy (muli Sanostol) najpier posmakowala i pokazala jakie dobre ale potem nie chciala za cholere wypic grrrrr wiec musielismy jej na sile wciskac strzykawka:( czy to dziecie nie moze zroumiec ze te wszystkie lpeki jakie dostaje to dla jej dobra:(
chyba niewiele jest takich dzieci co lubia lekarstwa :sorry:
ale jak wezmie juz do buzi to np bij jej brawa pokaz jej jak bardzo sie cieszysz i mow do niej ze jest dzielna ... itd
moze to cos pomoze :tak:
Ulenka mój tata też jest barankiem i lubię ten jego charrrakterek, choć czasem bywa nieznośny :)
Przyszlirodzice byłam już całkiem duża, jak nie chciałam zrozumieć, że syrop cebulowy jest dla mojego dobra - odmawiałam spożycia, bleee na samą myśl dostaję odruchu, w gruncie rzeczy, jak tylko mama się brała do szykowania, to zdrowiałam :))) może spróbuj do czegoś dodawać, jeśli w ulotce jest, że można, np. do soczku czy mleka
Patrysia wszystko dobre, co się dobrze kończy :)

a my, jak to zwykle my, na wariackich papierach, postanowiliśmy jechać na majówkę!!! dobrze, że paszport Igora jest jeszcze ważny... daaawno nie wyjeżdżałam (chyba, że w delegację) i baaardzo radam! słońce, morze, piasek, palmy - ooch! :-D musimy jeszcze zaplanować, kto się zaopiekuje naszym psem...

Zytka, Kluska odezwijcie się czasem... nie mówiąc o Paulineczce, Oliwce i innych dziewczynach...
ale Ci zazdroszcze wyjazdu a gdzie chcecie jechac ??
nie macie blisko kogos kto by sie zajal pieskiem??
 
reklama
Do góry