reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Zapomniałam się pochwalić, że Majeczka też mówi banan (tzn. baban brzmi to jakoś tak:-)), mówi jeszcze mleko, halo, głowa, brawo naśladuje też kota, krowę, pasa i węża:tak:
no to brawoooooooo :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
a u nas jest odwrotnie, kilka dni zakładałam haggisy i dupka odparzona, ja stosuje clotrimazolum w awaryjnych sytuacjach , a na co dzień sudocrem
no i własnie doczyutałam ze Clotrimazolum Majeczce nioe pomógł :(
a tak wogóle to dzień doberek wszystkim:)
miałam awarię komputera i formacik przymusowy :( teraz nadrabiam zaległosci to tu to tam :)
widzę ze choóbska wrednę nadal drecza dzieciaczki i nie tylko, a kysz a kysz!!!!! u nas na szczeście zdrówko dopisuje od dłuzszego czasu i oby tak dalej ;)
kaska strasznie przykro czytać o takich okropnych sprawach jak utrata dzieci , koszar, pozostaje mieć nadzieję ze wkrótce bto cierpienie będzie wynagrodzone !
a no i oczywiscie trzymam k ciki za Natalkę!

Kluska oby Piotrusiowi pomogło, żebyśie ie już nie męczyli z tymi dolegliwościami! trzymam kciki !
Ach te formaty mojemu komputerkowi tez by sie sprzydal :dry:
 
reklama
Kasiu serce bo zaraz wstrząsne Tobą sluchaj!!!
Ja miałam mieć córeczkę do końca 8go miesiąca i mało tego potwierdzone to bylo dwukrotnie, aż z ostatniego usg z 8go miesiąca zapomniałam zdjęć zabrać. Na następnej wizycie sam lekarz pamiętał, odłożył je sobie na półeczke ale znikneły i zaproponował nowa sesje zdjęciową, gdy doszedł do nóżek ze zdziwieniem zapytał jaka miała byc płec??? ja na to ze córeczka, to on tylko zdjęcie pokazał dorodnych kuleczek :szok::-D co za szok miesiac do porodu a ja nagle mam synka, co sie później okazało nie miesiąc a 2 tygodnie :-p chcieliśmy tę córeczkę ale mieliśmy wieeelki problem z imieniem a dla chłopca juz bylo wybrane zanim zaszłam. i teraz sie cieszę bo Oli ma kumpla do zabawy. Kasiu jeszcze możesz byc ostro zaskoczona :sorry2: choć żadko się to zdarza:-p Ania ma rację najważniejsze żeby serduszko małe było zdrowe. Jak dane mi będzie zajść w trzecia ciąże i będe miala trzeciego synka mimo to ze tak pragne córeczki będe się cieszyła ze wogóle będzie :tak:
Jeszcze raz zdrówka dla małego chłopca ;-) juz teraz przynajmniej wiemy jaką osobę w stosunku do niego uzywac :-D buziaczki
 
Kasieńko pociecha jest taka, że ciuszki chłopców będziesz mogła wykorzystać, no i bracia się będą bawić razem, mają podobne zainteresowania :) tak jak Ania_PR, życzę, żeby przede wszystkim zdrowy był! mam takie przeczucie, że gdybym miała więcej dzieciaczków, to też samych chłopców, choć tego się nie wie, póki się nie sprawdzi :-D płeć ponoć m.in. zależy od momentu owulacji, im bliżej TEGO momentu, tym bardziej prawdopobone, że chłopak

w temacie odparzeń u nas na szczęście praktycznie się nie zdarzają, czasem zaczerwieniona pupka, jak nie porę zauważymy, że pielucha jest pełna :) ale po sudocreamie szybko blednie

mój synek się zorientował, że jak rano siedzi z tatą a ja dosypiam, to można tłuc w drzwi sypiali wołając mama i mama wstaje - no to skończyła się poranna laba :confused::-D
moja mama się śmieje, że jak Amelka i Marcysia, Igor ma zamiłowanie do porządku: mop, szczotka, ściereczki to jego pasja :) ostatnio ścierał kurze z szafek (gdzie on to wypatrzył??) a jak podrze gazetę to idzie z urwanym fragmentem wyrzucić do śmietnika :-)
 
:-) Syneczki, zderzyłyśmy się postami, twoja historia przypomniała mi inną w odwrotnym kierunku. Koleżanka ma 2 dzieci: córę i chłopaka, Gucia - pytałam ją, co to za historia z imieniem a ona na to, że córka miała być Guciem 4 lata temu, lekarz się pomylił i prawie do końca podtrzymywał teorię o chłopaku, oni się tak do tego Gucia przyzwyczaili, że po porodzie, jak mąż pytał np. gdzie są pieluchy, to ona mówiła, że w szafce Gucia :)))) chodziło oczywiście o szafkę córki, ale trudno im się było przestawić :-D:-D
 
Dzien dobry kobietki.

Mamcia juz z nami- radosci co niemiara.Matyska to płakała jak sobie wpadły w ramiona ze szok.Ale babcia tez :sorry2: No a Niki... w pierwszy dzien dystansik wielki..a dzis juz jest dzie 3 i babcia nawet buzi dostala:-D w kazdym razie mam wrazenie to małe wie, ze to nie "obca" osoba.. wydaje mi , ze czuje gdzieś te więzy krwi ;-) w kazdym razie jest super. Od 3 kwietnia Martysia ma przerwe świateczna to sobie posiedzimy razem wiecej.

Kaska... teraz nie ma to tamto tylko musisz mi powiedziec- zdradzic ta tajemnice- ja zrobic chłopca:sorry2: czekam z niecierpliwoscia na "instrukcje";-) a tak w ogole to wiem jak liczylaś na dziewuszke...wiem, bo ja mam takie parcie na chłopca,ze... doskonale Cie rozumiem... jednak to ,zeby dziecko było zdrowe bierze góre nad wszytskim.Sciskam Cie cieplutko...

I pozdrawiam wszytskie razem i kazda z osobna ;-)
 
A wiec tak okolo godziny 17ej dowiedzialam sie ze albo wczoraj zrobie to usg 3D albo za msc, bo pani dr idzie na urlop. Nie zastanawialismy sie dlugo byl troche problem z kasa ale udalo sie zalatwic. Koszt 150zl plus plytka.
Pojechalismy i ledwo przylozyla sonde do brzucha juz krzyczala ze zna plec. Wiec ja do nie to ja prosze niech pani powie ze coreczka, niestety mowi nie moge tego powiedziec bo to synek. No i na poczatek rozczarowanie bylo, ale jak pani dr przelozyla sonde na 3D to ogarnelam mnie fala czulosci bo widzialam moje malenstwo objelo raczkami lozysko, jedna raczka zaslonilo sobie buzke i siedzialo sobie dupka do nas. Naprawde wzruszajacy widok. Pani dr dokladnie go obmierzyla i wychodzi o tydzien starszy wiec obliczyla mi termin na 12 sierpnia. Wazy 316gram i jest sliczny. Wszystko zdrowiutkie, serduszko, kregoslup, nozki, oczka, nosek, raczki maja po piec paluszkow. Nie zaluje ani grosza za to badanie, bo po pierwsze mam czas zeby przywyknac do mysli ze bedzie trzeci synek, po drugie wiem ze moj synek jest zdrowy, caly i nie musze sie o nic martwic. A jesli ktos mowi ze 3D to tylko zabawka to nigdy nie mial pewnie mozliwosci ogladac tego na zywo. Ja po prostu widzialam synka wczoraj nie dopiero w sierpniu. Jego slodka buzka jest sliczna, choc skrzetnie ja ukrywal w lozysku. Tego po prostu nie da sie opisac to trzeba przezyc.
Jedno na pewno z glowy mam mnostwo ubranek po synku. No i to bylo 3D takze mysle ze o pomylce mowy raczej nie ma. Widzielismy jajeczka i siurka.
Bedzie dobrze:-D
 
Kaśka - to super :-) Czyli jednak Nataniel :-D kurna ten twój mąż to tylko chłopów robi:-D ale pomyśl na starość - ile ty będziesz miała synowych :-)

Pozdrawiam
 
reklama
Do góry