a u nas jest odwrotnie, kilka dni zakładałam haggisy i dupka odparzona, ja stosuje clotrimazolum w awaryjnych sytuacjach , a na co dzień sudocrem
no i własnie doczyutałam ze Clotrimazolum Majeczce nioe pomógł
a tak wogóle to dzień doberek wszystkim
miałam awarię komputera i formacik przymusowy
teraz nadrabiam zaległosci to tu to tam
widzę ze choóbska wrednę nadal drecza dzieciaczki i nie tylko, a kysz a kysz!!!!! u nas na szczeście zdrówko dopisuje od dłuzszego czasu i oby tak dalej
kaska strasznie przykro czytać o takich okropnych sprawach jak utrata dzieci , koszar, pozostaje mieć nadzieję ze wkrótce bto cierpienie będzie wynagrodzone !
a no i oczywiscie trzymam k ciki za Natalkę!
Kluska oby Piotrusiowi pomogło, żebyśie ie już nie męczyli z tymi dolegliwościami! trzymam kciki !